Tanio Gainera nie sprzedam. Spam post +18 %-)

no u mnie w radomiu to na tą siłke to albo przylatują najczęściej skurviele z 50cm w łapie albo Fitnessy z rzeźbą (nie żebym ja sie do jednych albo drugich zaliczał ). Takich klasycznch leszczyków nie ma toteż chłopaki nie przyzwyczajeni. Ja tam po roku ćwiczenia na studenckiej siłce jestem gotów na wszystko

A ja tam sie z kazdym witam i tak. Kulturalny jestem. Ale to tylko jak ja wchodze. ****a nie raz mam beke z tych ich cwiczenia.

zrob tak jak napisalem nacisnij na ten kwadracik drugim klawiszem i daj pokaz obrazek potem w adresie na gorze daj enter zeby sie odswiezylo ale enter nie jakies f8 czy odswiez w przegladarce. zycze powodzenia

własnie rain uwazaj jak Cie ten typ przy siadach asekuruje. Bo może Ci szota zaaplikować

Ja to tylko wiekszym daje asystentowac przy siadach. Jak robilem po 120 kg siady to tylko wiekszy czlowiek by mi pomogl.
Ale najwiecej co pomagalem typowi to przy 160 kg na klate. Ladnie cisnal na 10 powtorzen. Osoboscie wiecej nie widzialem zeby ktos tyral ale mowili starsi ze po 200kg tutaj czesto lecialo swego czasu.

no na tej w krk to są chłopaki od TS to też ładnie targali, siady zwłaszcza... Ja yebe spotkał byś takiego na ulicy to byś w zyciu nie powiedział ze to zdatne chociaż pompke zrobić. Typowo studencki styl ubioru, jak chodzi to ma nogi ugiete w kolanach, zero szerokosci, ot taki leszczyk. A jakby yebnął to by zabił

No on mi przy klatce pomagal przy opuszczaniu. Ale ogolnie jak poprosisz to od razu ida albo jak widza ze ciesko mi idzie to biegna pomagac, a co do silniejszych to z takim jednym wlasnie cwicze jest prawie najwiekszy na silce, bo to strasznie motywuje z silniejszym cwiczyc i on mnie opierd... zebym wiecej cisnął Ale co jak mi imprezy teraz w głowie i masa poszła gdzies w zapomnienie

Byc moze. Zawsze ci niepozorni moga zdzialac wiele :)

Ogólnie mówiąc to sezony wpadają tylko przed wakacjami (maj/czerwiec; zrobię formę na lato) / na początku wakacji (1 lipca; musze zmienic swoj wyglad wreszcie) / na początku roku szkolnego (1 września; kolejny rok w szkole, a więc na siłkę zacznę chodzić) kończą w październiku chodzić oczywiście i jest przerwa listopad, grudzień - ćwiczy stała ekipa. 1 stycznia na miesiąc przychodzą sezony (postanowienia noworoczne) luty marzec kwiecień już spokoj ;)

no coz...

Zmieniony przez - Przemyski w dniu 2010-07-06 22:12:45

u mnie fajna atmosfera, mozna pocwiczyc, pośmiać, nauczyc sie czegos, pogapic na dvpcie i jak cos trzeba pomoc to każdy pomoze, nie ma chamstwa, przynajmniej nie spotkałem sie

ale sa tez imprezowicze niektorzy co pjerdolą głupoty i sie nie przywitaja tylko zgrywaja kozakow, ale oni rzadko są, przychodza goscie co zayebiscie wyglądają to sie witaja z każdym, pogadają, pośmieją i gitara

ostatnio kolo taki nawet przypakowany robil podciąganie sztangi i taki wiekszy typ, skurvol silny jak choelra, ale tłusty, instruowal go a ten nie umial tak ruchu zrobic i szydzil z niego ze łokci nie umie uniesc w gore a ten faktycznie nie mogl tak ich uniesc i smiali z 10min z tego caly czas, jakies hasla lecialy na jaja sobie dopjerdalali, potem udawali że sie leją czy coś haha

albo gość raz wyciska na ławce i nagle takim zduszonym głosem sie drze "pomożcie" normalnie tak jakby kloca cisnąl właśnie, to biegniemy do niego zeby to z niego zdjąć, zdjelismy a typ zacząl sie smiac z 2minuty że mieliśmy miny jakbysmy do trupa biegli itp