Test - ACTIVLAB revan2005 redukcja "Twardy jak bruk?" PODSUMOWANIE str. 35

Ty zawsze byś walił

... raz się żyje

jak nie potrzebuje to nie trzeba zadnych wiekszych dawek

revan mam nadzieję, że jeszcze nie zniknąłeś łykając większe dawki , 2 dni się nie odezwałeś - zaczynam się martwić

jak cos wszystko bedzie na Ciebie

nie chcę iść siedzieć

W kontekscie ostatniej passy beznadziejnych treningow, dzisiejszy nawet udany.


TRENING:

1. Wyciskanie lezac z przytrzymaniem na klatce:
50kg x5
75kg x5
85kg x5
95kg x5
105kg x5
115kg x2+2 bez przytrzyman i z tylkiem oderwanym od lawki minimalnie (poprzednio 110kg x5)

2. Przysiady (gryf nieco nizej na plecach niz ostatnio, duza roznica jak sie okazuje)
50kg x5
70kg x5
90kg x5
110kg x5
130kg x5
140kg x5
150kg x3 (poprzednio 143kg x3)

3. Wyciskanie lezac na lawce skosnej, dosc duzy skos, powolne opuszczanie, bez prostowania lokci:
50kg x12
60kg x12
70kg x8 (poprzednio brak)
70kg x6 szybkie opuszczanie
50kg x7 chwilke po wczesniejszej serii bardzo szeroko, dolna polowa ruchu, pompa

4. Wioslowanie polsztanga 1-racz (gruf 10kg, podaje wage talerzy bez gryfu):
40kg x5
50kg x5
60kg x5
70kg x5
80kg x2
80kg x10 paski (poprzednio brak)
+wioslo oburacz w wersji pendleya 80kg x12

5. Unoszenie nog w zwisie na drazku:
15,15,15,15 (poprzednio 15, 15, 12)

6. Uginanie ramion ze sztanga:
30kg x12
30kg x12 nachwytem
35kg x8
40kg x6
40kg x8 nachwytem zarzucane

7. Delikatnie 3 serie na kark

czyli jednak zyjesz :)

kamień z serca

Żyje, a dawki wieksze od dawna biore a tego i tak nie ubywa. Polecam, studnia bez dna