Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Witam. Mam pytanie odnośnie aerobów jeszcze. Wiadomo aero są różne - trucht, rower, stepper i wiele wiele innych.
I tak - jak biegne / truchtam to zmęczenie jest większe niż gdy siedze wygodnie i jade na rowerku (mowa o aerobach na siłowni ale to bez różnicy). Tętno moge miec takie same w truchcie i na rowerze, ale jednak zmęczenie jest o wiele większe na biezni niż rowerku.
1.) Jak to możliwe skoro tętno jest to samo.
2.) Czy przekłada się to na wyniki spalania (większe przy truchcie) ?
Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Napisałeś, że jeździsz dużo, więc uznałem, że czasu też masz dużo. 1h dziennie i tak jest dobrze. Powyżej progu tlenowego palisz głównie glikogen i wcale w gramach nie będzie raczej więcej spalonego tłuszczu.
Jeśli myślisz o większej intensywności i spalaniu tłuszczu zarazem to tylko interwały.
w skrócie: rower lepszy, bo mniej się człowiek męczy i dłużej może ćwiczyć.
ja padam po 15 minutach biegania i nie mam siły na nic, natomiast na rowerze moge jeździć w trasy po 100km bez przerwy.
Ma to związek z prawami fizyki, biegając przenosimy cały swój ciężar, poruszamy nim wolno tylko za pomocą nóg, natomiast na rowerze pedałujemy ale to rower nas przenosi :)
to tak w skrócie
Zmieniony przez - anoxic w dniu 2010-06-15 15:55:53
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Fajny kalkulator, dzieki. Ten rower dla mnie to fajna sprawa faktycznie po treningu siłowym, gdzie biegnąc po siłce robilem tylko 15 min...jadąc moge 30 spokojnie - i mogłem jechac dalej i dalej. W nietreningowe jednak bieznia, tez lubie
Pytanie co bardziej buduje kondycje.
Z tym przenoszeniem ciężaru ciała faktycznie ma to sens.
Szacuny
11
Napisanych postów
982
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
12814
osobiscie uwzam bieganie za jedyne aeroby ,choc rower moze byc dobry po ciezkim treningu silowym (nogi). Najwieszky wydatek kaloryczny,budowanie wytrzymalosci kardiowaskularnej,latwosc w osiagnieciu tetna,cale cialo zaangazowane w wysilek .
najlepiej dostosowac pod siebie rodzaje aero , bieganie szybko staje sie latwe,wtedy HIIT.
no oczywiscie ja nie mam dostepu do maszyn aerobowych,wiec biegam na swiezym powietrzu :)
Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Bieganie męczy bardziej bo mocno pracuje całe ciało. Porównaj sobie - na rowerku możesz siedzieć wyprostowany i tylko nóżkami ruszasz, a przy bieganiu dochodzi jeszcze kilka czynników no i stawy obrywają bardziej /wiadomo im ćwiczący jest cięższy/.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mierzyłeś tętno w trakcie biegu i na rowerze? Bo coś mi się wierzyć nie chce. Ja nie potrafię osiągnąć tętna aerobowego biegnąc, zawsze mam około 150 i tu rzeczywiście zmęczenie jest większe niż na rowerze gdzie mogę osiągnąć jadąc w miarę normalnie 120-125. Utrzymanie progu tlenowego nie jest prostą sprawą i wymaga wytrenowania.
Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Aaa, to też inna sprawa. Ja podczas biegów musiałem sobie co kilka minut robić marsz, albo nawet całkiem stawać na chwile, bo tętno skakało pod 160 i za uja nie chciało spaść
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
No mierzenie tętna nie przekracza umiejętności studenta 4go roku AWFu.
Bieg - no może jest to truch, grunt ze nie jest to marsz. Robie trucht aerobowy, nie wchodze na wysokie tętno, wystarczy po prostu zwolnić. Na bieżni troche trudniej utrzymać tętno w równiutkim przedziale co do 3 - 5 uderzeń tak jak jest to możliwe na rowerku.
To że zmęczenie jest inne przy takim samym / bardzo zbliżonym tętnie to fakt.
Pytanie czy spalanie tłuszczu też jest różne ?
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-06-16 11:26:12
Szacuny
6
Napisanych postów
230
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20666
bieganie angażuje więcej mięśni a więcej mięśni to więcej tlenu a więcej tlenu to cięższa praca organizmu i tętno wyższe , ale i ilość spalanych kcal inna . Jak do biegania dołożysz prace z kijami tzw nordic walking to zobaczysz jak bije po tętnie bo to kolejne mięśnie zaangażwane w prace. Wszystko można wytrenować im więcej będziesz biegał tym tętno bedzie stabilniejsze ,ale należy zaczynać od marszu przez trucht a potem bieg ... . Przy dużej masie lepiej odpuścić bieganie. Biegając po asfalcie należy pamiętać o butach z dobrą amortyzacją - dbajmy o stawy!
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Nie mam problemów z bieganiem Robię 70-cio minutowe przebieżki.
Ja bym polecał tempo 9km/h nawet jak ktos ma kondycję na 3 godziny biegu non stop. Wiadomo - zalezy to tez od wzrostu itp...ale takim tempem można utrzymać się w fazie aero. Przy 10km/h dla mnie to juz niemozliwe.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-06-16 12:30:17