Przyszła pora na foty Demola

Awww zgadza się, abona odświeżę wkrótce, to zaległego SOGa z pewnością wręczę Będę z niecierpliwością śledził Twój temat i przyglądał się Twojej walce z tym żelastwem
Zmuszasz mnie do refleksji Bo masz znacznie trudniej niż masa 18-20 latków, a mimo to większość z nich woli chlać codziennie i się opie**alać za przeproszeniem, zamiast porobić coś z pożytkiem dla siebie samych. Ty masz do tego więcej obowiązków, praca, rodzina i zapewne wiele, wiele innych, a jakoś jesteś w stanie wygospodarować sobie nieco czasu na siłownię. Szczery podziw dla Twojej osoby, już nie zaśmiecam, odezwę się w wypadku ewentualnych pytań, pozdrawiam

Wielki szacun! i za***isty dziennik. Ale przywal sobie teścia, posmakujesz radości życia

Zbierałem się od dawna do montażu swego własnego filmiku z ćwiczeń na siłowni .
W końcu kiedy zebrałem wystarczająco dużo różnych filmików z tymi lepszymi i gorszymi chwilami na siłce ,znalazłem podkład muzyczny i oto mój pierwsza składanka

co to za nuta?

Three Days Grace - Pain

demol nawet tu cie znjade

spoko filmik, widac ze sie nie o******lasz na siłce
jest siłatak trzymaj

braklo w filmie tylko jakis awarii
a tak to git

czas na erę Demola

Fajny filmik

Nieźle tyrasz.dobrze się oglada.czuć niesamowity zapał.

pozdro.

Uznanie za tyranie. Widać naprawdę zapał, zaangażowanie i chęci. Ale szczerze to widzę (z filmiku), że idziesz w ciężar kosztem techniki. Dużo lepsze efekty byś zapewne osiągnął zmniejszając ciężary ale skupiając się bardziej na poprawnej technice. Ciało ma chodzić jak tłok w silniku - góra dół pełną mocą, bez wychyleń a nie kiwać, chybotać i trząść się na boki. Takie gibanie rozwala stawy i nie działa na mięsień tak jak powinno. Życzę wytrwałości i no pain no gain! :)