SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Marta1223 // Powrót do normalności ,czyli kobitka walczy o mase :)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3176

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
Dziennik będzię kontynuacją tematu
https://www.sfd.pl/Temat_Marty1223_i_jej_powrót_do_zbilansowanej_diety_zdjęcia_str._36_i_65-t539495.html ,który dotyczyl w dużym stopniu powrotu do normalnego odzywiania,a także po czesci starania się o odbudowe miesni,które stracilam po ok. 1,5 miesiaca (a było ich sporo) odchudzania i wydaje mi się ,ze troszke chudlam w trakcie rozkręcania metabolizmu,w najgorszym momencie waga pokazywala 48,5 kg.

Nie chcę się o tym już zbytnio rozpisywać,ale jeśli ktos bylby zainteresowany moim przezyciem to opisałam je w pierwszym poscie ww tematu .

Około 1,5 miesiąca ćwiczyłam ACT w domu. Od stycznia na siłowni ćwiczę FBW ,które było kilka razy modyfikowane.

Waga w poniedziałek pokazywala 51,9 kg( niewielki spadek,co było winą diety )przy wzroście 168cm,waga również pokazuje poziom tłuszczu ok. 17 % od grudnia wzrost o 1%,lecz nie wiem na ile mowi prawdę . Oczywiście więcej musi być,jednak zalezy mi na częściowym odbudowaniu mięsni,których było sporo. Wiem,ze odbudowanie ich bez tkanki tluszczowej jest niemożliwe. Czasami mam obawy ,ze sporo na niej mi przybedzie,jednak odzyskanie zdrowia i miesni motywuje mnie i pociesza  Chce jak najszybciej wyjsc z tego i już na szczecie troche roboty za mna, ale i sporo przede mna. Dieta ostatnio nieco zmodyfikowana po wspolnych debatach z s.m.p.a i rossim,którzy siedzą w tym ze mna od samego początku i dopingują-za to oczywiście chciałam im z całego serca podziękować, bo bez nich wiele rzeczy nie byłoby możliwe

Tak rozpisanym treningiem ćwiczę od około miesiąca:

TRENING A 12/10/8 powtorzen
-przysiady na suwnicy do kąta prostego 3s
-wiosłowanie końcem sztangi ( na takiej maszynie) 3s
-wyciskanie skosne sztangielek 3s
-wyciskanie sztangielek w staniu 2 s
-uginanie francuskie sztangielek 2s
- unoszenia nog w podporze 3s max
-spięcia brzucha z obciążeniem 3 s powtorzenia w zależności od ciężaru ze stalym przewaznie 20/25/30
-wznosy na palce ze sztanga na barkach 3s x 25

TRENING B
-nozyce na suwnicy 3s
-MC 3s
-wyciskanie plasko sztangielek 3s
-wyciskanie sztangielek 2s
-unoszenia ramion ze sztangielkami 2s
-unoszenia nog 3s
-spięcia 3s
-wznosy na palcach 3s

Czasami troszke gubie się z obciążeniem ,kilka razy musiałam się z nimi cofnąć,co było chyba wina diety - kcal i ilości węglowodanów. Od poniedziałku ruszam z dietą troche zmienioną:

DZIEŃ TRENINGOWY

6.00 :Płatki owsiane
Migdały
Orzechy włoskie
Siemie lniane
Otręby pszenne
rodzynki
Trochę roznych owoców

10.30
Mięso z piersi kurczaka bez skóry
Pomidor
Migdały
Otręby pszenne
Orzechy włoskie

13.30 PRZED TRENINGIEM
100 G Kaszy/Ryzu
100G kurczaka

16.30 Po treningu
100G KASZY
100G KURCZAKA

19.30-kurczak,orzechy, warzywa

22.30-serek wiejski ,oliwa

BTW KCAL 153 73 215 2146

Jest to więcej kcal niż jadlam ostatnio,chce zaobserwować jak organizm zareaguje i ewentualnie pomyslimy co zmienić :) Choc chciałabym już mieć wszystko opracowane w miare dobrze.

DZIEŃ NIETRENINGOWY

Posilki bardzo podobnie z wyjątkiem tych około treningowych -wtedy zazwyczaj zjadam posilki białkowo-tluszczowe i wychodzi następujące

BTW KCAL 143 96 92 1803

Do posiłków dodaje otręby i staram się jesc sporo zielonych warzyw.
Suplementy ,które stosuję : Omega 3, magnez. Była również skrzypowita przez pewnien czas,lecz zrezygnowałam. Zastanawiam się także nad Artresanem,bo i przez to odchudzanie chyba stawy również swoje odczuly.


Priorytetami są u mnie wszystkie partie Zmysl dotyku caly czas mi podpowiada ile miesni zlecialo- przez co po czesci mam porównanie.
Moim głównym celem więc stal się powrót do zdowia i normalnośći. Strasznie nie podobają mi się moje wystające jeszcze kosci ,choc już jest o wiele lepiej ,mam tez pewne zastrzezenia do buzi- zmarszczki są ,ale również wydaje mi się,ze maleją z czasem.
Ogolnie ciało jakby wraca do kondycje i wlosy się poprawily i skora stala się bardziej napięta,gladsza. Problemem jest niestety brak miesiączki od ok. 2 miesięcy. Wczesniej był 2 razy,a razy trakcie odchudzania ok. miesiąc nie było,lecz i tu jestem pelna wiary ,ze wroci

Mam nadzieję,że wytrwam w tym wszystkim i temat okaze się w pewien sposób przestrogą przed podobnym zachowaniem i dążeniem do wysuszenia organizmu,które jak się okazało naprawdę szczęścia nie daję,a tylko pogarsza życie. A w ostatecznym wypadku będzię wskazówką dla osob,którzy doświadczyli podobnych przezyć.

Za jakiekolwiek rady bylabym bardzo wdzięczna 

I jeszcze wrzucam zdjęcia:

[yfrog.com/0nfota0383j]
[yfrog.com/b8fota0378j]
[img32.imageshack.us/i/fota0382.jpg]
[yfrog.com/3ufota0386j]

Wymiary i aktualną wagę postaram się jutro z rana dodać
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
dzięki wielkie ;) mały strach przed węglami jest,tym bardziej,ze wiem ,ze nie tak łatwo u kobiet o mase,ale chyba byłabym w stanie się poświęcic ;p

A czy mogłabym prosic o zerknięcie na trening? Zastania mnie tez troszke z jakim obciazeniem powinnam wystartowac i czy trenowac zwyklym fbw ? O ile nie wypadnie nic niespodziewanego chcialabym solidnie wziac sie za siebie po maturce, bo jakos sylwetka na ktorej mi zalezalo niezbyt mi odpowiada od dluzszego czasu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Czesc, witamy
Przysiad postaraj sie robic bez suwnicy jak masz taka mozliwosci na silowni. Jest zdrowszy i bezpieczniejszy
Powodzenia
Czy mam ci poprawic posta by zdjęcia byly widoczne?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gratuluję założenia dziennika.
Uczy konsekwencji i pracowitości. Co ja Ci mogę powiedzieć? Powodzenia A na mnie możesz zawsze liczyć , jestem z Tobą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 864 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 42629
W takim razie udziele sie w dzienniku i powtorze jest lepiej,a nie, ze tam spina lepsza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 744 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4046
Powodzenia z dziennikiem.
Szczuplutka jesteś;) I fajny brzuszek, podoba mi się. Będę zaglądać na pewno.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
s.m.p.a. ODŻYWIANIE
Ekspert
Szacuny 431 Napisanych postów 56364 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 184874
Dajesz Marta ogień wiem że dojdziesz do celu

a pod kontrolą obliques na pewno wiele osiągniesz

Zmieniony przez - s.m.p.a. w dniu 2010-03-06 15:07:48

Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!

https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
Obliques: Z suwnica jakos wydawalo mi sie bezpieczniej :) cos mi się wydaje,ze wtedy tez musialabym poleciec z ciezarem.Ale oczyiscie sprobuje ze starym i dostosuje sie do zaleceń ;)
I chyba lepiej by bylo gdyby zdjęcia byly widocznie,więc jesli bym mogla Pania prosic o uwidocznienie to będe wdzięczna.

Rossi dziękuję za wsparcie-taki doping wiele dla mnie znaczy

dlonrA dzięki! Zawsze to jakies pocieszenie

anitan22 dziękuję Ale musze powiedzieć ,ze z tym brzusiem to sie najbardziej boje. Wczesniej-przed odchudzaniem zauwazyc sie dalo,ze tluszczyk lubi te okolice i dolne pupy. No ,ale i mięśni bylo więcej,więc trzeba będzie jakoś nad nimi popracować,lecz nie mowie,ze nie jest lepiej ;) Ostatnio szukalam starych zdjęć,ale chyba mi pokasowali,jednak jesli cos wynajde to szybciutko wstawie.

Dzięki s.m.p.a za to,ze zawsze mogę na Ciebie liczyć- to pomoglo mi ruszyć do przodu z tym calym cyrkiem

No,ale i bez malego kryzysu dzisiaj sie nie obeszlo.
Rano weszłam na wagę i pokazala 53 kg,ale bez zalatwiania. Poziom tluszczu 17,8 % z czego wynika ,ze ok 0,5 kg wiecej niz przed tygodniem
Ale zaskoczylo mnie bardzo pierwsze wejscie na wage: nie zauwazylam,ze mam ustaiwony pomiar dla mezczyzn i poziom bf wyskoczyl 10 % hmmm... wierzyć?

A oto wymiary:
biceps-25,7( tutaj więcej o ok 1,5 cm w porownaniu do tego gdy zaczynalam)
łydka 32,6
udo 51,5 (napięte)
talia 65,5
biodro 86,5(pośladki napięte )
klatka piersiowa 84,5

To co wydaje mi się nieco poprawione od początku treningów to
biceps-większy,ale i tluszczu zagoscilo
przedramię-mięsien urósł ,ta czesc zawsze fajnie czuje po treningach ;)-największa pompa
udo + 1cm
klatka piersiowa- i tu rowniez powolutku zegnamy sie z koscmi zakrytymi po czesci przez miesnie

Pomiary wydaja sie niestety marne- cos czuje,ze wina byc moze lezala w diecie(czasami zdarzalo mi się zjesc mniej kcal(aczkolwiek waga idzie w gore) i moze zbyt szybkim progresem,ktory postaralam sie juz ogarnąć i doszlam do wniosku,ze po kazdych wykonanych 3 treningach z grup A i B zwiększe ciezar o 2kg na większe partie i 1kg na mniejsze.
Moze cos ruszy z mięskiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
s.m.p.a. ODŻYWIANIE
Ekspert
Szacuny 431 Napisanych postów 56364 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 184874
daj spokój z tą wagą wrzucaj od czasu do czasu tutaj fotkę a wszyscy chętnie ocenią i powiedzą Ci obiektywnie

Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!

https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
Ok s.m.p.a nie będe sie przejmować,byleby tylko do przodu z mięchem ;)

Jejku wlasnie zrobilam sobie wyprawke na jutro i jestem przerazona tymi 100 gramami przed treningiem 8 i cos czuje ,ze na psychice tez ladnie się to odbije.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
Dzisiejszy trening za mna i tak wydaje mi się,ze byly bardziej wyczerpujące ,ale i bez wątpliwości się nie obyło. A więc:

TRENING A 12/10/8 powtorzen
1)przysiady do kąta prostego 3s 40 kg /44/46 ( w drugiej i trzeciej serii +2kg)
2)Wiosłowanie końcem sztangi ( na takiej maszynie) 17/19/24 (+2kg)
3)wyciskanie płasko sztangielek (tu mala zmiana -na następnym wyciskanie skosne) 8/9/11
4)wyciskanie sztangielek w staniu 8/9 kg( w pierwszej serii + 1kg)
5)uginanie francuskie sztangielek 5/6 kg(nadal tyle samo)
6)unoszenia nog w podporze 3s po ok 20 powtorzen
7)spięcia brzucha z obciążeniem 3 s powtorzenia w zależności od ciężaru ze stalym przewaznie 20/25/25 6/6/7 kg
8)wznosy na palce ze sztanga na barkach 3s x 25 42 kg(+2kg)

1) z przysiadami nawet nie bylo tak ciezko jak mi sie wydawalo,choc schodzilam do kata prostego,chcialam tez troszke bardziej dobic posladki,ale z tym gorzej i jakos chyba nie odczuly tego treningu ;(
2)niby poszlo ladnie,aczkolwiek nie wiem ,czy wykonuje to cwiczenie poprawnie technicznie,staram się ciągnąc plecami ale bardziej daja o sobie znac przedramiona
3) w ostatnim powtorzeniu troszke mi sie reka zachwiala ale ostatecznie wycisnelam ;)
4)8kg wykonalam 11 powtorzen,ale 9kg tylko 8,5 - nie mam pojęcia kiedy cos ruszy z tą dziewiątką,a staralam sie az mi plecy wygięło :(
5)z tym cwiczeniem rowniez stoje w miejscu i za bardzo nie wiem jak sobie z nim poradzic 5kg wykonalam 12 powtorzen tak na 90 % poprawnie,ale gdy juz wezme sie za 6 to 4 powtorzenia idą ladnie a potem juz mnie wygina i nie mam sily wyprostowac przedramieniia,przez co rowniez musze sie powyginac :(
6) i 7) bez problemow
8) fajnie czulam lydki,ale obecnie nie sa mocno spompowane, czy to znaczy,ze za slabo je dobilam?

Dieta oczywiscie duuzo ww tak jak obiecalam :) Mam nadzieje,ze sily przyjda ,bo dzisiaj jeszcze tak troszke srednio,ale muszę być cierpliwa,,a z tym ostatnio baardzo trudno u mnie- ciągle sie gdzies spiesze ,moze kiedys przyjdzie czas,ze to minie ;)

Jak narazie :
6.00-owsiane,male jabłko,rodzynki,orzechy,kawalek kurczaka,otreby
10.30- 80 g kaszy -nie dalam rady calej wcisnac,ale uzupelnilam po treningu
12.30-trening
14.30-60 g kaszy,kurczak
15.30-60 g kaszy kurczak
pozniej pewnie wpadnie kurczak z oliwa lub orzechami i warzywami

A z tym zarelkiem to strasznie ciezko nadazyc,praktycznie wszystko się kręci wokol jedzenia,caly czas mam wrazenie,ze jem -jeden posilek wciągnę to juz trzeba mysleć o następnym ;) Dobrze,ze juz nie ma przy tym tylu emocji jak wczesniej,a jaki spokoj,gdy uszykuje się go na caly dzien i mozna odetchnąć :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 281 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2986
Dzis trening B

-nozyce bez suwnicy 20/24/26 kg
-MC 3s 40(+1)/43(+1)/46(+1,5) kg
-wyciskanie skos sztangielek 3s 9(+1)/9(-1)/11(0)
-wyciskanie sztangielek w staniu 2s 8/9 kg
-unoszenia ramion ze sztangielkami 2s 6/7 kg
-unoszenia nog 3s 30/19/19
-spięcia 3s 6kg 7 7
-wznosy na palcach 3s

1) nożyce zrobilam pierwszy raz bez suwnicy i mialam wrazenie,ze najbardziej pracuja uda,a nie jak wczesniej przywodziciel, nie wiem czy to kwestia techniki?
2)w ostatniej serii mialam przed dwoma ostatnimi powtorzeniami odlozylam sztange,to chyba nie dobrze, co znaczy,ze nie ma zapasu ;( teraz rowniez nie czuje miesni posladkowych srednich napiętych jak ostatnio,czy tak organizm przyzwyczaja się do ciezaru?
3)tu rowniez stoje w miejscu juz kolejny trening z kolei - nie mam pojęcia czy kiedys rusze do przodu. Nie wiem tez jak moglabym zwiększyć ciezar,bo po 11 kg kolejnym jest 13 a to chyba za duzo jak na jedna rękę. Tym sposobem chyba hamuje rozrost mięśni
4)8 dalam rade zrobic tylko 8 ,jakos sie zawahalam ,ale wydaje mi sie ze poszłobywięcej,a co do 9 kg to 1 do przodu :) czy wyciskac dalej bez progresu az uda mi się moze dojsc do tych 12 powtorzen ?
5)unoszenie ramion z zapasem,takze po nastepnym treningu zwiększam o 1 kg


Ogolnie jakos nie za dobrze ostatnio z moim samopoczuciem- chyba dopadl mnie spadek motywacji. Chcialabym bardzo odbudowac miesnie,ale wydaje mi sie,ze strasznie dlugo się to ciągnie ,a do tego efekty sa marne i wystepują tylko w postaci tluszczu Cos chyba ze mna nie tak skoro wczesniej bylam gotowa za wszelka cene odbudowac miesnie,bez wzgledu na to ile go przybedzie,a teraz tak się go boję. Moze jednak za duzo tych kcal?
Do tego boje się ,ze nie rusze dalej z ciezarami gdzie brak mi większego zapasu np. martwy ciąg,wyciskanie sztangielek w staniu i plasko. Nie wiem co powinnam zrobic w takiej sytuacji.
Brak wiary w siebie powoli znowu zaczyna nade mna dominowac ,nie wiem czy keidykolwiek dojde do celu,jakis gorszy okres mnie dopadl ;(

Dieta:
6.00-owsiane,kawalek kurczaka,orzechy,rodzynki,siemie,kawalek owocu
9.40-50g kaszy ,kurczak
10.30- kurczak,kasza(musialam rozdzielic,bo bym raczej nie zmiescila,nie wiem czy dobrze zrobilam)
12.30 trening
14.00-50 g kaszy,kurczak 50 g
16.00-kasza i kurczak 50 g ,gryz jablka,troche fasolki do smaku
Musze jeszcze wcisnać dzis ok 800 kcal do 2100- nie mam pojęcia jak to zrobię,no ale trzeba :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pomoc w ulozeniu trening na redukcje tkanki tłuszczowej

Następny temat

Jak ułozyc diete i dobry trening HELP

WHEY premium