SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Biceps - Głowa Krótka! Gdzie ona jest ?

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42041

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1836 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16130
w zyciu nie nalezy sie kierowac sama teoria bo guzik nam to da.

Ja ze swojego przykladu wie, ktora glowe czuje w jakich ułozeniach, a od zaswsze robilem szerokie chwyty na sztandze itp, i głowe zewnatrzna mam lepiej rozwinieta od glowy wewnetrznej, mimo tego ze bicepsow nie mam ogromnych, ale róznice widac.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Masakra w zyciu takich bzdur nie czytałem jak tutaj.Jedyna osoba która coś sensownego i zgodnego z prawdą w tym poście napisała na ten temat to Masti.
Reszta to jakieś bzdury wyssane z palca poslyszane na lokalnej silowni badz wyczytane w internecie w podobnych postach nie mające nic wspólnego z anatomią człowieka.
Już nie mówiąc o wypowiedziach typu "jak ćwicze tak i tak to czuje bardziej tą i tamta głowę" "tylko czekac aż ktoś napisze że czuje bardziej lewe włókno bardziej od tego 3 cm położnego dalej"
Rozumiem ze niektórym się wydaje że da się izolować głowy mięśni.
To tak do wiadomości z podstawowej wiedzy anatomii i bilogoii człowieka - NIE,NIE DA SIĘ - DA SIĘ TYLKO DO PEWNEGO NIEWIELKIEGO STOPNIA ZWIĘKSZYĆ OBCIĄŻENIE DANEJ GŁOWY A NIE DA SIE JEJ WLACZAC I WYLACZAC SYSTEMEM 0% ALBO 100 %.
I radze poczytac np. dlaczego cwiczac uginanie sztangielek na skosie (nie modlitewnik - tylko w druga strone) stumulujemy do pewnego stopnia bardziej glowe dluga(zewnetrzna) niz wew.
Oczywiscie wynika to dokaldnie z umiejscowienia przyszczepow glow bicepsa.
Ludzie ****aaaaaa wiecej własnej inwencji niż powielania posłyszanych gdzieś głupot !

Polecam początek artukułu to może coś rozjaśni :) :http://www.tmuscle.com/free_online_article/sports_body_training_performance/your_ticket_to_the_gun_show



Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-24 16:36:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
To tak do wiadomości z podstawowej wiedzy anatomii i bilogoii człowieka - NIE,NIE DA SIĘ - DA SIĘ TYLKO DO PEWNEGO NIEWIELKIEGO STOPNIA ZWIĘKSZYĆ OBCIĄŻENIE DANEJ GŁOWY A NIE DA SIE JEJ WLACZAC I WYLACZAC SYSTEMEM 0% ALBO 100 %.

dziwnie toczy się -faktycznie - ten temat, od jednej skrajności do drugiej, mnie by nawet do głowy nie przyszło by myslę, ze ktoś cos takiego ma na mysli, nawet gdy czytałem tego posta w całości...

nie chodzi tu bowiem o żadne 100%-owe wyczucie tylko pewien nacisk -wiekszy lub mniejszy- na dany obszar

nie da się bowiem wyizolowac w 100% żadnego mieśnia a co dopiero mówiąc o głowie... wlóknie

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-02-24 16:50:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Szacuny 10058 Napisanych postów 30391 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728798


no dobra-to wchodzimy na III poziom wiedzy o bicepsie ...

tak naprawde sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana:
-bo biceps(jego dwie glowy) przy zginaniu ramienia daje ok 30 % sily!
wiekszosc sily daje ramienny,bedacy pod bicepsem(podejrzewam ,ze niektorzy moga go brac za glowe dluga bicepsa)oraz miesien przedramienia o nazwie ramienno -promieniowy.

czyli tak naprawde cwiczac uginanie ramion ze sztanga-powinnismy mowic,ze cwiczymy ramienny....i ramienno promieniowy.

biceps to jest atrakcyjna ale leniwa primadonna(bo jest okazaly i widowiskowy) a ramienny to taka szara eminencja schowana pod ta slicznotka i odwalajaca wiekszosc brudnej roboty....:)


to co w takim razie z tym bicepsem?

tez ciezko pracuje ale pod warunkiem ,ze nastepuje skret przedramienia i dloni na zewnatrz-biceps to mistrz supinacji(skretu na zewnatrz)-tu ma najwieksza sile i takie cwiczenia najbardziej go rozwijaja i angazuja.a co z jego glowami?
mowiac szczerze-nie ma to specjalnie znaczenia,czy glowa dluga ,czy krotka jest o 10% bardziej obciazona od swojej sasiadki...

warto tez wiedziec,ze ok 10% ludzkosci ma zamiast dwoch glow czasem i trzy,cztery a nawet 6 a niektorzy nie maja wcale glowy dlugiej bicepsa....ale sprawdzenie ile ma sie glow wzrokowo lub dotykowo nie jest takie latwe.wiele osob nie moze umiejscowic swoich dwoch glów w bicepsie(ok 7-8 cm od lokcia biceps wlasnie sie rozchodzi na dwie glowy-to jest mniej wiecej troche za szczytem bisepsu-jezeli uwaznie zbadamy to dotykiem wyczujemy plytka bruzde-tam wlasnie biceps sie rozdwaja na dwie glowy-patrz modele na filmach i na rysunkach)
osobiscie nigdy nikogo nie spotkalem z wiecej niz 2 glowami(bo nikt nie wiedzial,ze moze cos takiego miec) i tez nikogo nie badalem..:).
przydatne bylyby zdjecia rtg...jak ktos mial zlamana reke -warto obejrzec dokladnie zdjecie,choc to pewnie zauwazyl by lekarz i wspomnial by o tym...
podobno osoby z wiecej niz dwoma glowami maja bardziej wytrzymale bicepsy ale nie silniejsze.warto czyli przyjrzec sie zwyciezcom uginania ramion ze sztanga na ilosc razy...:)

tak sobie mysle:moze zrobic konkurs i poszukac takie osoby z wiecej niz dwoma glowami w bicepsie tu na forum?albo z brakiem glowy dlugiej...


sens cwiczen na glowe dluga i krotka?
jak kogos to cieszy-mozna sobie tak to tlumaczyc.ale naprawde skutek jest bardzo znikomy-bo i tak rosnie caly biceps +ramienny i ramienno-promieniowy.
a roznorodnosc cwiczen w tym pomaga i fizycznie i psychicznie.
uginania mlotkowe,uginania nachwytem-glownie pracuje ramienny i ramienno-promieniowy-biceps w niewielkim stopniu ale i tak go najwiecej widac...wiec sie przyjelo ,ze to na glowe dluga-i zgadza sie glowa dluga wiecej pracuje niz krotka- zalozmy,ze w takiej pozycji biceps wyzwala z siebie ok 25 %to na glowe dluga pewnie przypada ok 15%....cos tam zawsze urosnie...:)

uginanie ramion w waskim chwycie-na glowe dluga-ale i tu bardzo mocno pracuje ramienny i ramienno-promieniowy-pewnie glowa dluga z 30% przypadajacych na biceps-wydaje z siebie 20%...


a typowe cwiczenie na biceps-sztangielkami ze skretem na zewnatrz?
tu biceps jest mocno angazowany-pewnie z 50% a moze wiecej(reszta jak zawsze niepozorny ramienny i dosc szpanerski ramienno-promieniowy).z tych 50% pewnie z 30% przypada na glowe krotka i 20 % na glowe dluga....

czyli obciazenie glowy dlugiej jest podobne niz w zalozeniu w specjalistycznym cwiczeniu na glowe dluga,czyli uginanie w waskim uchwycie...





Zmieniony przez - masti w dniu 2010-02-24 19:58:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Masti - " mowiac szczerze-nie ma to specjalnie znaczenia,czy glowa dluga ,czy krotka jest o 10% bardziej obciazona od swojej sasiadki... " - kwintesencja tego co chciałem powiedzieć.

Własnie chodzi mi dokładnie o to ze ludzie nasluchaja sie bzdur na silowniach badz gdzie indziej i pozniej robia jakies badziewne uginanie w podparciu o kolano smiesznym ciezarem ktory pozadnie nawet calego bicepsa nie zastymuluje jedynie pompuje miesien krwia i glikogenem ale twardo bedzie mowil ze tak mu sie glowa krotka rozrasta od tego ze dlugiej juz prawie nie widac hehe.A juz jedna z najwiekszych herezji jakie mozna uslyszec to teksty ze wyrabiam sobie wierzcholek bicepsa nie caly miesien tylko sam wierzcholek !! Po prostu ma cudowna zdolnosc decydowania o tym gdzie ma rosnac miesien.Na wierzcholek bicepsa to kulturysci maja dobre powiedzenie - "wybiez sobie odpowiednich rodzicow zeby go miec pieknego :)"
A jak juz slysze o cwiczeniach na klatke ktore wszystkim dookola izoluja srodek klatki to plakac mi sie doslownie i wyć.
Ludzie za bardzo nawet nie wiedza jak przebiegaja wlokna miesni piersiowych i dlaczego jest to na tyle unikalny miesien ze ze wzgledu na przebieg tych wlokien da sie wyjatkowo stymulowac w pewnym stopniu bardziej gore i dol ale za Boga nie da sie srodka albo partii zewnetrznych.A to ze tak twierdza a nikt nigdy tego nie widzial to inna sprawa.
Nie ma fizycznej mozliwosci zeby o tym decydowac gdzie maja sie wlokna bardziej obciazac !! TO tak jakby ktos rozciagnal sprezyne i mowil ze ma na to wplyw jakis gdzie ona bedzie pękać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Cóż, każdy jest inny. W swoim czasie atlas wprowadził w błąd także mnie, ale zweryfikowałem informacji z wielu innych źródeł, i od tamtej pory twierdzę, że głowa wewnętrzna to głowa krótka, zewnętrzna to głowa długa. Zresztą jeden chvj - mogę sobie nazwać wewnętrzną "głowa ***nięto-koślawa półzłamana". I za każdym razem robiąc uginania ze sztangą łapaną szeroko, będę ćwiczył nie głowę krótką ani nie długą ani nawet nie kanciastą, tylko właśnie głowę ***nięto-koślawą półzłamaną - ktoś zaprzeczy? Nie? Jeżeli ktoś ma zamiar zacząć znowu "a nie bo na głowę długą jest wężej a nie szerzej" - ok Ty wiesz swoje, ja swoje. Nie mam zamiaru tłumaczyć od najdrobniejszych podstaw bo ani mi to nie wyjdzie tak jakbym chciał ani nie ma to sensu bo 1/4 nie zrozumie, 1/4 nie będzie chciało się czytać a reszta i tak to już wie. Ciekawego linka wkleił Piorunos, notabene to autor tamtejszego artu, to ten sam chyba który układał specjalizację na biceps+triceps którą znalazł nam - i chwała mu za to - Jodełko. Zapoznajcie się z jednym obrazkiem który myślę zakończy dyskusję (chyba, że ktoś podważy treść tej strony):




Jak dla mnie sprawa jest oczywista - szerzej=wewnętrzna, wężej=zewnętrzna.
BTW nie chodzi o samą szerokość chwytu, tylko o różnicę szerokości między łokciami a nadgarstkami. Być może niektórzy uginali łapiąc szeroko, ale i łokcie prowadzili szeroko, czuli wtedy głowę zewnętrzną. A może uginajać wąsko, łokcie trzymali przed sobą opierając o biodra żeby było wygodniej - ja ma tu nie pracować głowa wewnętrzna ?

Piorunos widzę, że czytujesz stronę tmuscle.com, i mimo to twierdzisz wbrew większości treści na tej stronie, że ćwiczysz po prostu mięsień a nie konkretne jego części? Może po kolei przepiszę Twojego posta, bo masz wiele racji w tym co piszesz ale i z niektórymi rzeczami się nie zgadzam

Rozumiem ze niektórym się wydaje że da się izolować głowy mięśni.
To tak do wiadomości z podstawowej wiedzy anatomii i bilogoii człowieka - NIE,NIE DA SIĘ - DA SIĘ TYLKO DO PEWNEGO NIEWIELKIEGO STOPNIA ZWIĘKSZYĆ OBCIĄŻENIE DANEJ GŁOWY A NIE DA SIE JEJ WLACZAC I WYLACZAC SYSTEMEM 0% ALBO 100 %.

Oczywiście zgadzam się. I myślę, że nikt raczej nie pisze tutaj o 100% zaangażowaniu jedynie głowy długiej albo o wyłączeniu całkowitym pracy głowy krótkiej.


I radze poczytac np. dlaczego cwiczac uginanie sztangielek na skosie (nie modlitewnik - tylko w druga strone) stumulujemy do pewnego stopnia bardziej glowe dluga(zewnetrzna) niz wew.
Oczywiscie wynika to dokaldnie z umiejscowienia przyszczepow glow bicepsa.

Z tego samego powodu właśnie, w zdaniu zacytowanym poniżej jest więcej prawdy niż Ci się wydaje. Albo ja źle zrozumiałem Twoje intencje.

pozniej robia jakies badziewne uginanie w podparciu o kolano smiesznym ciezarem ktory pozadnie nawet calego bicepsa nie zastymuluje jedynie pompuje miesien krwia i glikogenem ale twardo bedzie mowil ze tak mu sie glowa krotka rozrasta od tego ze dlugiej juz prawie nie widac hehe.

A juz jedna z najwiekszych herezji jakie mozna uslyszec to teksty ze wyrabiam sobie wierzcholek bicepsa nie caly miesien tylko sam wierzcholek !! Po prostu ma cudowna zdolnosc decydowania o tym gdzie ma rosnac miesien.Na wierzcholek bicepsa to kulturysci maja dobre powiedzenie - "wybiez sobie odpowiednich rodzicow zeby go miec pieknego :)"
Tutaj znam dwie teorie. Oczywiście nikt nie mówi, o angażowaniu tylko włókien które leżą na wierzchu . Teoria nr.1 - wierzchołek=głowa krótka . Teoria nr.2? Ze względu na swoją budowę (w sensie "dane technizcne długość itd") i położenie, m.radialis największy udział bierze w zginaniu łokcia do mniej więcej kąta 90 stopni (poprawcie mnie, jeżeli się mylę, bo głowy nie daję za dokładność tych stopni). Druga sprawa to to, że ćwicząc normalnie biceps na stojąco punkt krytyczny jest - tam gdzie działamy wzdłuż wektora siły grawitacji - gdy przedramiona są ułożone poziomo czyli w momencie gdy mamy ramiona ugięte pod kątem 90 stopni - tam, gdzie m.radialis wykonuje już jedynie szczątkową pracę, jest już bardzo skurczony. Zaś wykonując uginania na modlitewniku czy to o kolano, punkt krytyczny występuje wcześniej. W zależności od kąta położenia kości ramiennej będzie występować w innym momencie ale i tak wcześniej niż przy uginaniu z kością ramienną ustawioną pionowo. Po co ta cała gadka o radialisie? Bo jak już zostało wspomniane, leży on pod bicepsem. Co za tym idzie wypycha go do góry. Rozbudowujesz radialis, przy napięciu wypycha biceps do góry, laik widzi fajną górkę. Czyli jaki wyciąga wniosek? Uginanie o kolano jest na szczyt bicepsa - no bo co, uginał o kolano i ma szczyt? To o co chodzi? Dobrze gadasz Piorunos, widać, że wiesz co w trawie piszczy, tylko bierzesz wszystko zbyt dosłownie

A jak juz slysze o cwiczeniach na klatke ktore wszystkim dookola izoluja srodek klatki to plakac mi sie doslownie i wyć.
(...)
Nie ma fizycznej mozliwosci zeby o tym decydowac gdzie maja sie wlokna bardziej obciazac !!

Moim zdaniem jest. W tym wypadku nie mam naukowej teorii. Widzę jednak, że praktyka jest także w cenie. Nie mam zdjęć, nie mam dowodów, więc musicie mi na słowo wierzyć - wasza sprawa czy chcecie czy nie Do rzeczy - początki moich treningów, jedynie 2 lekkie (wtedy dla mnie aż takie lekie nie były) hantelki do dyspozycji, oczywiście bardzo nikłe pojęcie o treningach, a głównym ćwiczeniem na klatę były rozpiętki. Głównym, i w zasadzie jedynym bo nie miałem nawet odpowiednich obciążeń by wyciskać na klatę coś Efektem był praktycznie totaln brak środka klaty. W połowie drogi między mostkiem a pachą mięśni nie było widać. wiadomo, nie była to jakaś spora masa, ale od pachy ciagnął się ładnie (jak na mnie w tamtych czasach) mięsień, a przy mostku nic. Zaś kumpel który miał do dyspozycji całą mini-siłownię brata upatrzył sobie bramę bo była przed lustrem i mógł się przeglądać jak mu klata pracuje Ruch nawet z tego co wiem robił niepełny tzn nie rozciągał m.piersiowego "bo go coś strzykało w barku" więc stricte wedle teorii "na wewnętrzną klatę" I on owszem, wewnętrzną klatę miał, zaś części przy pachach mimo, że trochę widać było (masa większa niż moja ogólnie), to i tak prezentowały się miernie przy środku. I ja nie porównywałbym tego tak po prostu do sprężyny


Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2010-02-25 03:51:58

Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2010-02-25 03:54:40

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Po 1 nawet nie wiesz jak sie ciesze ze wreszcie ta dusykusja przybrala taki obrot poparty jakakolwiek wiedza i logicznym mysleniem i jakimkolwiek poziomem.I nawet jak sie w 100 % nie bedziemy zgadzac to bedzie konstruktywna i na poziomie :)

"Piorunos widzę, że czytujesz stronę tmuscle.com, i mimo to twierdzisz wbrew większości treści na tej stronie, że ćwiczysz po prostu mięsień a nie konkretne jego części?" - tak czytam ta strone praktycznie od poczatku jej istnienia bo uwazam ze jest zrodlem dosc kompetentnych informacji w odroznieniu od innych stron gdzie sa moim zdaniem w wiekszosci przypadkow bzdury jak np.bodybuilding.com gdzie czesc artów jest po prostu smieszna.
Natomiast nie mam zielonego pojecia gdzie zobaczyles na tej stronie w tym arcie stwierdzenie ze mozna cwiczyc nie caly meisien tylko jego czesc :) Takie co jest niemozliwe i jasno i doslownie tam jest napisane ze mozna jedynie przeniesc bardziej obciazenie do jakiegos stopnia na dana glowe ale napewno nie to ze da sie cwiczyc czesc miesnia a nie caly.Takze nie widze tu ani jednego podpunktu zebym przeczyl tresci tam zawartej.

Co do dalszej czesci wydaje mi sie faktycznie nie do konca moze zrozumielismy sie co do moich intencji.Jednak mimo to kompletnie nie moge sie zgodzic z tym "Rozbudowujesz radialis, przy napięciu wypycha biceps do góry, laik widzi fajną górkę" - jasno napisales ze wypycha biceps do gory biceps a nie jego czesc, nie da sie uformowac bicepsa na nowo, wypycha jak piszesz biceps a nie ksztaltuje jego czesc w wierzcholek.Najwieksi kulturysci ostatnich czasow jednoglosnie twierdza mimo nawet to ze niektorzy z nich wierza w to ze jakis tam wplyw na niego maja to mimo to sami posiadacze pieknego ksztaltu bicepsu jak glowa giewonta w tatrach jasno mowia ze to odziedziczyli i nawet jak ich bicepsy byly duzo mniejsze to ksztalt byl praktycznie identyczny tylko po prostu bicepsy byly mniejsze i mniej sie rzucalo to w oczy.Na to po prostu nie ma rady.

Co do klatki chetnie bym sie zaposilkowal rysunkami z jakiego wzgledu klatka jest unikalna ze mimo braku glow da sie stymulowac jej czesci ale tylko w plaszczyznie pionowej a nie poziomej (czesc wew. i zew.) i skusze sie na te rysunki i troche teorii ale jak wyjde z pracy i bede mial chwile hehe.Ale w skrocie jest to identycznie jak z tym dlaczego nie mozesz decydowac o tym czy rozwijac bardziej czesc bicepsa blizej lokcia czy wyzej i dokladnie wynika to z teorii "spreżyn".Ale to szerszy temat na wiecej czasu bo zeby to dobrze wyjasnic trzeba by rysowac sporo.

"I on owszem, wewnętrzną klatę miał, zaś części przy pachach mimo, że trochę widać było (masa większa niż moja ogólnie), to i tak prezentowały się miernie przy środku" - widzisz ja uwazam ze to ze piszesz za tak mial to owszem prawda jest bo ludzie maja bardzo zroznicowane klatki tylko pytanie czy mial tak ze wzgledu na cwiczenia jakie wykonywal.Zeby nie szukac daleko to moja klatka naturalnie tez jest bardziej rozwinieta na zewnatrz niz w srodku jednak mimo wyprobowania chyba wszystkich opcji nie mam takiej mozliwosci zeby rozwijala sie wewnatrz a nie na zew. owszem srodek tez sie powieksza ale razem z czescia zewnetrzna razem z caloscia nie mam takiej mozliwosci zeby zahamowac rozwoj czesci zew. a przyspieszyc znacznie wew.Ja mam np. w nogach taki miesien jeden rozwiniety ze w zyciu nie widzialem zeby ktos mial go tak rozniwnietego bo nawet nie wiedzialem o jego istnieniu nigdy bo u 90 % populacji istnieje on w sladowych ilosciach a nigdy go nie cwiczylem a na dodatek mam go 2 razy bardziej rozwinietego nie w nodze mojej dominujacej czyli lewej a wlasnie w prawej ktora nie jest noga dominujaca moja i wykonuje sporo pracy mniej u mnie przez cale moje spotowe zycie.A dlaczego mam taki ten miesien trzeba by zapytac moich przodkow i rodzicow bo bez watpienia odziedziczylem po kims to.

Mam jeden bardzo fajny artykuł o tym czy mozna zmieniac ksztalt miesni a ktorym jest bardzo ladnie wyjasnione czy mamy na to wplyw i do jakiego stopnia i jest wszystko opisane ladnie jakie sa ograniczenia ze wzgledu na ulozenie wlokien w miesniach okreslonych i na miejsca przyszczepow miesniowych.Nie jestem pewny czy ten art istnieje w postaci cyfrowej bo ja go mam w bardzo starej gazecie kulturystycznej.Ale poszukam jak nie znajde to moze skan z gazety.Nawet jest tam wspomniane o tym ze czesc kulturystow przysiega ze czuej podczas cwiczen czesc wew. bardziej niz inne ale jest tam tez wyjasnione dlaczego to ze czuje ktos cos nie ma nic wspolnego z jej rozwijaniem sie.



Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-25 10:38:42

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-25 10:43:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1836 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16130
DO panów wyzej, nie moalem w intencjipowiedzieć - tak pracuje tylko ta głowa, oczywiscie chodziło mi o zwiekszenie nacisku na daną głowę. Wiadomo chyba nikt tego nie zaprzeczy, że przy różnych ćwiczeniach, różne mięsnie i różne ich rejony są atakowane bardziej lub mniej. Jeśli by tak nie było, nie było by sensu robienia róznych cwiczeń, zmieniania treningów itd itp. Dodatkowo pamiętam że przy wykonywaniu jakiegokolwiek ruchu, pracuje cały łańcuch funkcjonalny, i pracy zadnego miesnia nie da sie wymazać, ani zadnego wyizolować. Mozemy zwiekszac nacisk na jeden, bądź drugi, specjalnymi technikami, min muscle, róznymi przedziałami powtórzeń, ale to bedzie tylko zmieniało zaangazowane % i to o troche :). Należy pamietac ze kulturysta ćwiczy całe ciało, a nie tylko jego część.

Teraz o zginaniu ramienia, tak prawda w tym ruchu bierze udział biceps brachii, brachialis, brachioradialis a nawet przedramiona. Jest pewien podział nawet, gdzie i kiedy dany mięsien z tych trzech pierwszych przejmuje większą część pracy, a gdzie mniejszą. Jak wiadomo brachialis uwielbia skosy - modlitewnik, lezac na ławce skosnej itp:). Tutaj zwiększa sie jego praca kosztem bicepsa, w porównaniu do np uginania stojąc w którym przynajmniej teoretycznie biceps jest najbardziej zaangażowany. brachioradialis za to uwielbia pozycje nachwyt/młotek.
CO do tego obrazka, dla mnie jest to poprostu małą pomyłka, błąd autora.
Na czym opieram moja wiedze - szeroki chwyt to większe zaangazowanie głowy dlugiej niz w waskim chwycie? Poza wlasnymi odczuciami, tym co widze jakie cwiczenia robilem ja i ktora głowe mam lepsza o troche, a jakie robił kumpel (całkiem inne wszystko) i ma dokladnie an odwrót, także na wypowiedziach pumy, polskiego thibaudau. Sam puma podkreślał przy ukłądaniu planów - sztanga stojac normalnie na całosc bicepsa, jakis młotek i do tego jakis modlitewnik - najlepiej łokcie wąsko chwyt szeroki, żeby angażowało w wiekszym stopniu głowe długą, niż inne ćwiczenia, bo pozostałe robia to w zbyt małym zakresie.

CO do samego bicepsa, ma on 3 funkcje:
uginanie ramienia
supinacja
przywodzenie ramienia do tulowia (w przód)

To samo jest z tricepsem, sądzisz ze kazde cwiczenie na niego, kazda pozycja rąk angazuje go w całosci w taki sam sposób?




CO dobicepsa ejszcze, to co ty mówisz, nasuwa mi stwierdzenie amsz problem z bicepsem? to genetyka... Mój kumpel ma strasznie krotkie bicepsy. Polecilem mu stosowanie kilk cwiczen i powoli widac rezultaty, wydluzyj mu sie bic o jakies 2 cm?
Jakie to cwiczenia? Podciaganie na drazku podchwytem - prostowanie rąk do konca foc
twinch reps na modlitewniku (3 cwiartki pierwszej 1/4 ruchu dolnej i cale ugiecie),
młotki/nachwyty
czasami uginanie z supinacja z liną z wyciagu dolnego...
do tego jak robił sztange stojac to zmienilismy mu troszke technike wykonania.

oczywiście nie wszystko na raz.


idąc dalej - naukowcy jakis czas temu już odkryli, że kazdy mięsien ma aspekt szerokośc i grubości.


Poruszyłes sprawe klaty, chyba nie sadzisz ze rozpietki ZE SZTANGIELKAMI tak samo polepsza ci grubosc klaty jak wycisk młotkowy hantli i analogicznie z szerokoscia na odwrót. Jesli sądzisz, to rób tylko cwiczenia z kategorii szerokosciowych, a potem same grubosciowe, zoabczysz róznice po dłuzszym czasie.

Dodatkowo co do twojego kpienia z naszych super hiper mega ultra heksa cwiczen na rozne rejony klatki. Chyba nie negujesz tego ze wykonywany zakres ruchu cwiczenia, ma ogromne znaczenie dla jego rozwoju tak?
Idac tropem fizyki, w rozpietkach brak oporu sil praktycznie w górnej fazie ruchu, za to w krzyzowaniu na bramie przekraczamy os ciała i ciagle mamy walkę z ciezarem. Czy uwazasz ze te dwa cwiczenia tak samo angażują srodek klatki? Tak samo go rozwija?


Dodatkowo robiąc wycisk sztangielkami, gdzie kierujemy ich wektory ruchow lekko do srodka mamy spięte łopatki itd, lepiej zaangazujemy klatę niz wypychajac hantle w przód, wypychając barki, nie ściągając łopatek itd.


to samo plecy, ciezkie waskie wiosłowanie, rozwinie nam szerokosc tak samo dobrze jak drazek?
Nie, dlatego trzeba miesien atakować z kazdej strony roznymi bodźcami.

PS: nie mozna decydowac gdzie dokladnie rozwijamy miesień, ale poprzez wsłuchiwanie sie w swoj organizm, w jego reakcje na dane cwiczenia, mozna dobrac trening tak, ze bedzie nam rósł on inaczej, Bardziej proporcjonalnie niz, wczesniej i naprawimy tym swoje braki. patrz - srodek klatki.


Zmieniony przez - Jodełko w dniu 2010-02-25 11:36:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Nie przeczę, że wypycha cały biceps. Zresztą trzeba zwrócić uwagę na to, że brachialis (UWAGA! Do mojej poprzedniej wypowiedzi wkradł się błąd. Pewnie mało kto zauważył, ale nie chcę podawać mylnych informacji - oczywiście nie RADIALIS tylko BRACHIALIS Wybaczcie, myślę, że godzina o której to pisałem może być małym usprawiedliwieniem) przyczepia się mniej więcej w połowie kości ramiennej, więc może wypychać biceps bardziej po środku. Zresztą nie ważne, koleś rejestruje wzrost czy to masy bicepsa czy ramiennego, wypchnięty mięsień do góry sam z siebie tworzy taką górkę. Co do tego genetycznego kształtu bicepsów oczywiście się zgadzam.

Co do klatki chetnie bym sie zaposilkowal rysunkami z jakiego wzgledu klatka jest unikalna ze mimo braku glow da sie stymulowac jej czesci ale tylko w plaszczyznie pionowej a nie poziomej (czesc wew. i zew.)
Ja dobrze wiem o co Ci chodzi. O to, że włókna klatki biegną poziomo, tak? Cóż, nie mam żadnej naukowej teorii na przeciw, jedynie praktyka. Musi wystarczyć Ci to co napisał Jodełko lub poczekamy aż ktoś lepiej obeznany zajrzy tutaj Polecam art Krzycha666 dot właśnie tego zagadnienia:
https://www.sfd.pl/Grawitacja_a_rozwój_mięśni.-t247387.html

widzisz ja uwazam ze to ze piszesz za tak mial to owszem prawda jest bo ludzie maja bardzo zroznicowane klatki tylko pytanie czy mial tak ze wzgledu na cwiczenia jakie wykonywa
Owszem, mogło być i tak. Ale nie dowiemy się raczej

Ja mam np. w nogach taki miesien jeden rozwiniety ze w zyciu nie widzialem zeby ktos mial go tak rozniwnietego bo nawet nie wiedzialem o jego istnieniu nigdy bo u 90 % populacji istnieje on w sladowych ilosciach
O jakim mięśniu mowa?

Jodełko, u mnie dokładnie na odwrót jest w takim razie niż powinno być. Uginająć na modlitewniku z łokciami wąsko i chywtem szerokim czuję wewnętrzną głowę bicepsa. Tzn jak zaczyna być odczuwalne palenie to na wewnętrznej stronie, na zewnętrznej dopiero później sporo i mniej.

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 11601 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70678
to czy nie da sie poruszyc mocniej klatki w srodku mozna latwo sprawdzic - "zakwasy". Po niektorych cwiczeniach mialem zakwasy tylko na zewnetrznych partiach klatki - srodek nic. I odwrotnie takze jakos sie da bardziej zaangazowac srodek.
Co do bicepsa to sie nie wypowiadam bo jeszcze troche was poczytam to w ogole nie bede wiedzial gdzie on caly jest
pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o ocene planu na mase

Następny temat

5x5

WHEY premium