Nie nie, ja tam go rozumiem
Welwetco, nie chodzi o to przy jakim rozstawie łokcie łatwiej Ci będzie zrobić daną szerokość chwytu O.o
To chyba jasne:
1# Im szerszy uchwyt dłoni na sztandze tym większy angaż głowy wewnętrznej i vice versa
2# Im węższy rozstaw łokci, tym większy angaż głowy zewnętrznej (i vice versa zapewne)
Tak więc uginanie z łokciami szeroko z chwytem szerokim to chyba tak jakby dodatkowy angaż na głowę krótką ze względu na szerokosć uchwytu, oraz na szerokość łokci (aczkolwiek nie wiem czy w tym wypadku to tak samo będzie działało - ja praktycznie zawsze robiłem uginanie z łokciami po bokach, tak jak w tej "pozycji standardowej", i wtedy możecie mi wierzyć - działa. Innych wariantów nie próbowałem)
Jodełko czemu z wąskiej pozycji łokci wynika szeroki chwyt? Chyba, że pisząc "wąska" pozycja masz na myśli łokieć przy łokciu dosłownie
Ale wtedy dałoby radę zrobić średni chwyt (dłoń przy dłoni). No, ewentualnie chyba dla hardcorowców
przedramiona na krzyż i tak uginać
Ciekawe, czy by działało