Wypiska, wypiska, wypiska...
CZWARTEK dzień VI
I
platki owsiane 40g
jajka 180g
mleko do kawy (1,5% tl. 100g)
tran
II
pierś indyka 150g
lniany 10g
brokul, kalafior, czerwona papryka
III
pierś indyka 150g
lniany 10g
brokul, kalafior
IV
mój chleb 80g
pierś indyka 150g
lniany 10g
musztarda 15g
kalafior, fasolka szparagowa
kawa z mlekiem 1,5% tl. (100g)
TRENING -
nogi + barki
Po silowym bieżnia
20 minut interwalowo -> mialam trochę problemów z nogami i zachowaniem równowagi
Trening ogólnie wymęczyl mnie totalnie, choć robiąc go nie bylam zadowolona z obciążeń. Nie czulam "mocy", ani jakiegoś szczególnego powera.
Ale spocilam się okropniasto
V
bialy ser póltlusty 200g
SUMA:
161gB/66gT/78gWW/1555kcal
Padam...
Acha, donoszę, że jutro wpadnie mi czit, bo wybieram się na koncert i chcę się napić piwa. Ograniczę się jednak do jednego
PIĄTEK dzień VII
Dziś dzień nietreningowy.
Mialam iść na spinning, ale zrezygnowalam, choć już mam wyrzuty sumienia
Na serio jestem już chyba uzależniona, bo czuję dziwny przymus ćwiczenia codziennie
Ostatnio ćwiczę CODZIENNIE od trzech tygodni, a po wczorajszym treningu nóg mam dziś wielgachne zakwasy, więc nogi muszą odpocząć. W ogóle czuję się bardzo zmęczona.
Ponadto wpadlam dziś w straszną histerię, że nie chudnę, że jestem mega tlusta i obleśna.
Po pracy bylam w kilku sklepach, chcialam sobie kupić jakiś ciuch, ale albo nic na mnie nie pasuje, albo wyglądam jak pasztet. Poza tym lustra sklepowe okazaly się być bezlitosne (gorsze od tych na silce) ukazując każdą, najmniejszą nawet, faldę na moim ciele
BLE!!!
W rezultacie nic nie kupilam, a w domu po prostu się poryczalam jak glupia... Trochę mi to pomoglo, ale nadal zle się czuję
Odnośnie diety, to jest trzymana, ale będzie czit, o czym już wczoraj napisalam. W pracy zaczelo się już tlustoczwartkowe (choć to jeszcze tydzień) obżarstwo i przez 8 godzin staly przede mną na biurku 2 pączki i stos faworków - wszystko świeżutkie, pachnące. Nie tknęlam ani odrobiny, ale do tej pory chodzą mi te slodkości po glowie.
Dzisiejsza micha wyglądala następująco:
I
jajka 300g
tran
mleko do kawy (1,5% 100g)
II
indyk 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior
III
indyk 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior
IV
indyk 150g
lniany 10g
musztarda 15g
brokul, kalafior
I to tyle na obecną chwilę...
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-02-05 18:25:54