dzis nie bylo NIC - NULL- elegancki beztreningowy na maxa - nie z wolnego wyboru, a z musu. sesja ...
za to jedyne co dla siebie zrobilam (oprocz oczywistego jedzenia prawidlowo) to spanie 2godz. w dzien.
stostuje zabojcza strategie sesyjna spania 3-6-9godz :D na razie daje rade, ale regeneracja do kitu. ale 4 examy to nie byle pestka jak na jeden tydzien. ajt!
jutro plan jest taki - koniecznie laduje na silce, robie silowe przynajmniej i co sie da i wracam do roboty.
+ sesja sprzyja jedzeniu warzyw - zielone (ogorki, brokuly, brukselki, salata... itd) umilaja mi nauke mikroekonomii ;D grunt,ze nie jestem jeszcze tak zla,zeby jesc slodycze :D
kolejny +
bylam dzis u lekarza - to normalnie byl pierwszy lekarz, ktorego spotkalam w zyciu, ktory powiedzial, zeby chodzic na silke i sie nie przejmowac gadaniem, ze niezdrowa czy cos :D jest nadzieja :) zawsze slucham gadania typu : "nooo, bo okres to nieregularny bedzie, kobieta na silowni!? sama pani chce!" -,-
yeah :D no to jutro bedzie power, skoro dzis nic nie robilam :D
MILEGO WIECZORU!!;)
http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html
http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html
ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!
sukces = wiara w siebie.