Problem z plecami

Mam problem z plecami a dokładnie z lędźwiami
ok 2-3 miesiące temu bylem na seminarium i robiliśmy tam ćwiczenia z nakrywaniem się (To ze nakrywamy się nogami tak aby głowa była miedzy kolanami) od tego czasu czuje ból w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Bylem z tym miesiąc temu u lekarza lecz powiedział on że nic mi nie jest i żeby tylko smarować jakaś maścią rozgrzewającą
Niestety ból nie przechodzi i bardzo przeszkadza mi to podczas treningów.Nie boli mnie gdy chodzę albo leżę,jedynie gdy czasami krzywo siedzę albo np staram się dotknąć dłońmi podłogi nie zginając nóg . Mam wiec kilka pytań
1. Smaruje to maścią końską ,ale może polecicie mi coś innego
2. O zaświadczenie go jakiego specjalisty muszę poprosić z tym problemem (o ile jest to potrzebne)

Mnie plecy bolą jak mam przerwę w ćwiczeniach(od nieróbstwa chyba).

Poważniej - idź chłopie do dobrego lekarza sportowego/ortopedy.
Na forum nawet specjalista Ci więcej nie powie bez dokładniejszego badania.

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-01-02 18:17:37

1. Nie ma znaczenia czym i jak będziesz smarował. Musisz odpocząć od treningów. Rób siłkę zamiast BJJ.
2. Wystarczy lekarz pierwszego kontaktu.

Z maści przeciwzapalnych można polecić śmiało fastum, reparil,ketonal żel, diclofenac, naproxen, a moim osobistym faworytem do tego typu urazów jest Viprosal B. Jednak maści nie na każdego działają - mimo wszystko moim zdaniem warto wypróbować. Na chwilę obecną, możesz rozpocząć ogrzewanie chorego miejsca, np. stosując ciepłe okłady czy kąpiele.

Zgadzam się z Samurayem, że należy zrobić przerwę od treningu, przerwa powinna być na tyle długa, żeby ustąpiły dolegliwości bólowe. Później można zacząć rozciąganie uszkodzonej okolicy.

Z siłownią radziłabym ostrożnie i ograniczyłabym się do ćwiczeń lub ciężaru, w których absolutnie nie czujesz bólu.

Co do specjalistów - dobry ortopeda, lekarz sportowy, lekarz pierwszego kontaktu ograniczy się pewnie do wypania leków przeciwzapalnych.

Jeszcze taka krótka uwaga:
Nie doradzajmy "udaj się do DOBREGO lekarza sportowego" w przypadku każdego problemu.
Wiadomo, że tak byłoby najlepiej, ale:
- takich lekarzy jest bardzo mało, w całej Łodzi dosłownie kilku (według NFZ z 2005 kontrakt podpisało 5 lekarzy sportowych), w innych miastach pewnie tak samo. Czas oczekiwania to często kilka miesięcy.
- ceny ich usług są bardzo wysokie, głupia konsultacja to jest w przybliżeniu 100PLN
- w większości przypadków wiedza lekarzy ogólnych jest wystarczająca

Mogę podać przykład, w którym bardzo uznany ortopeda sportowy popełnił błąd w diagnozie a zwykły lekarz pierwszego kontaktu miał rację. Oczywiście to był przypadek, ale pokazuje, że nie zawsze przymiotnik "sportowy" działa cuda.

P.S. Mam nadzieję, że to oczywiste ale na siłce nie rób ćwiczeń na dolny odcinek pleców ... ok ?

Zmieniony przez - Samuray-X w dniu 2010-01-03 14:00:34

Jak nie przejdzie to poproś lekarza żeby Cię wysłał na rtg celem zbadania czy nie ma dyskopatii.

dzięki za wszystkie odpowiedzi
Chciałem uniknąć porad w stylu idź do dobrego lekarza sportowego bo takiego w moim mieście nie ma

drRzezio ta dyskopatia to przej**ana sprawa chyba skocze jutro do lekarza

OD wczoraj nie czuje już bólu ale teraz mam pytanie jak myślicie nie za wcześnie żeby już jutro iść na trening?

Rafał_B a to ciekawe bo też tak mam:D jak odpuszczam treningi to przez kilka dni pobolewają mnie lędźwie... wniosek nie robić przerw:D

Hmmm.Ja po podobnej kontuzji(naderwanie jakiegoś przyczepu mięśnia przy kręgosłupie w odcinku lędźwiowym) pauzowałem miesiąc.Po powrocie do treningów przez następne trzy miesiące nie robiłem wszystkiego unikając gwałtownych szarpań i rzutów,żeby mi kontuzja nie wróciła.Moim zdaniem poczekaj z tydzień i nie szarp się za mocno na początku na treningach.

BST - ja osobiście bym odczekała jeszcze około tygodnia.