co do jedzenia jak baletnica to pokaże wam przykładowy dzień z diety wakacyjnej, kiedy byłem napuchnięty wodą jak balon :D
200g owsa + brzoskwinia + 5 białek jaj + jakieś żółtka xd
100g ryżu + kura+oliwa
200g (!) ryżu + kura+oliwa
100g owsa + brzoskwinia + 5 białek jaj + żółtko x3
biedny kurczak i jakieś migdały :D:D
co najlepsze nie czułem sytości i w sumie głodny byłem godzinę po posiłku :D jestem jak studnia bez dna, szkoda, że się zalewam za szybko.
a co do trudności życia - to wcale nie jest tak źle. fakt jest taki, że kasy mam więcej niż większość studentów :P mimo to jest mi subiektywnie ciężko, bo żyłem na totalnie innym poziomie kiedyś. to jest tak jak wrzucić was do kraju trzeciego świata - nie dalibyście rady, a przecież ludzie jakoś tam żyją ;)
Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-11-08 12:47:41
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "
A co do zalewania: stary no proszę ja Ciebię
- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Ja jeśli już to po 50 ,70 gr. ryzu lub owsianych. Proferuję olej z oliwek co jakiś czas łyknąć z gwinta
Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-11-08 13:03:41
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "
Ryżu przyznam szczerze jeśli mam zjeść całą paczkę 100gr. to dla mnie katorga .
To też dziwię się jak Ty możesz zszamać 200grm jednorazowo
Widać każdemu co innego służy ,ważne że brniesz do przodu a z fatem chyba aż tyle problemów nie masz .
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
swoją drogą postanowiłem, że wypróbuje trening a'la dogg crapp. moje rozkminy na temat treningu pleców doprowadziły mnie do wniosku, że im mniej serii i większa intensywność/ciężary tym lepiej, także będzie ciekawie :)
Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-11-08 14:08:20
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "
A na poważnie to rozumiem ciężką sytuację Wypada mi życzyć powodzenia na dalszej drodze życia
PS: Co do pleców to jak najbardziej zgadzam się, że im większa intensywność i im mniejsza objętość tym lepiej idą zarówno masowo jak i siłowo.
Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-11-08 14:18:29
Ja w moim wieku musiałem wstać z kanapy zostawić to wszystko piwo i zacząć życie od nowa poddając się twardym reżimom treningowym i diecie.
Chyba mnie zaglądałeś do mnie do galerii ,zapraszam bo widzę że często tam gościsz ze swoim ciętym językiem
Foty z Twojego wcześniejszego stanu chętnię obejżę .
Podziwiać upór - Sog wszedł.
Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-11-08 14:35:49
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html