Ember/Dziennik /koniec I. redukcji str.56/ II redukcja start str.87

spokojnie byle nie przyspieszac, jakis stan zapalny sie zrobil trzeba doleczyc

Iza, właśnie to mam na uwadze, żeby nie pójść z niezaleczonym i nie pogorszyć
i tak pewnie jak mi się uda już w czwartek pójść, to MC nie będę robiła z dużymi ciężarami, ale do czwartku to jeszcze trochę

tak sobie też myślałam o II cyklu redukcji, w zasadzie powinnam go zaczynać od przyszłego tygodnia, ale po pierwsze te moje nieszczęsne plecy, a po drugie jest jeszcze jeden mały problem - w okolicach 11 listopada chcemy z mężem wyjechać na kilka dni, i o ile siłownię na pewno tam znajdę, to z dietą może być problem (z trzymaniem odpowiedniego bilansu BTW i ilością posiłków)
dlatego chciałabym redukcję rozpocząć 16.11
jak już będę mogła to będę kontunuowała do tego czasu ten trening rozruchowy, a czy do tego czasu mam ciągle jeść na bilansie kalorycznym zerowym?

ember długo Cię trzyma ,ale dobrze ,ze jest poprawa to juz jakiś dobry znak

No i pewnie, zaczniesz 16.11

a do tego 16.11 jeść będę tak jak pisałam, na bilansie zerowym, ale będę kontrolować wagę i wymiary, jak się okaże, że jakoś niebezpiecznie wzrastają, to wtedy zacznę coś kombinować
tak jest chyba OK?

ale spokojnie bez obsesji jesz normlanie nie ma prawa nic rosnac jezli sie mniej ruszasz jedz mniej )

właśnie zjadłam mój pierwszy posiłek dzisiaj, kaszka dla dzieci mleczno-ryżowa
nic innego nie przejdzie mi dziś przez gardło
to, że było mi wczoraj niedobrze, to musiałam się czymś zatruć
miałam ciężki wieczór i noc
nie wiem, co się ze mną dzieje, wcześniej sporadycznie chorowałam, a teraz jak nie przeziębienie, plecy i łopatka, to zatrucie

weszłam dzisiaj na wagę, tak z ciekawości i ważę mniej niż w momencie jak kończyłam redukcję
jednak zatrucie może człowieka wykończyć

Ember bo nam zaraz znikniesz

ember jak dziś sie czujesz?Ja na wkacjach tez schudłam ,nie wyliczałam wtedy wszystkiego jadłam też lody i wielce się zdziwiłam jak przyjechałam ,że waga pokazała mniej

raczej jakis wirus nie zatrucie, chyba ze rzeczywiscie jadlas cos nieswierzego na zewnatrz.
Jagody sobie pojedz, i wiecie co? cola, czy pepsi bez gazu jest dobra na zoladek
Kup sobie oprocz bakterii jelitowych tez enterol to sa drożdże przeciw bakteriom

Trzymaj sie,

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-10-27 11:51:21