SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gołota vs Adamek - dyskusja po walce

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 102803

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1402 Wiek 46 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32262
1. Adamek był dwukrotnym MP, raz vice - więc o jakim wspinaniu po mistrzu mówisz? Poza tym doskonale wiesz, że nie o MP pisałem...
Gaże to żaden argument, idą najczęściej za showmanem a nie rzemieślnikiem.
2-3. Gdyby Gołota nie chciał tej walki to by się na nią nie zgodził - proste. Był nawet pewny tak jak większość z was, że Adamka zmiecie z ringu więc o co to hallo?
4. "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść..."
5. Każdy ma swoje zdanie i prawo do własnej oceny. Gołota nie obijał nigdy dziadków? Trochę obiektywizmu by się przydało...

Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Zacznę może tak: liczne koleżanki i koledzy na tym forum nie muszą nadmieniać, że są moimi kolegami. Nie wiem zatem, czy chcesz w ten sposób podkreślić, że nie masz do mnie koleżeńskiego stosunku, czy to tylko takie pretensjonalne zagranie. Tak czy siak daruj sobie bo to nie leży.
Co zaś się tyczy meritum:
- "Jak mozna nie kibicować swojemu zawodnikowi"
Różni ludzie mają różne systemy wartości. Jak widzę dla Ciebie podstawowym kryterium nie jest to, czy ktoś jest porządnym człowiekiem, uczciwym, honorowym zawodnikiem, tylko czy jest Polakiem. U mnie to tak nie działa.
- "bo pokonał/oszukał jakkto woli naszego ulubieńca."
Gołota nigdy nie był moim ulubieńcem. Po prostu widzę w nim tragiczne uosobienie niespełnionych oczekiwań. A że się trochę orientuję w SW, to wiem, że mimo iż oczekiwań nie spełnił to był na prawdę dobry. U szczytu nieporównywalnie lepszy od Adamka. Adamek musiał czekać aż Gołota zdziadzieje, żeby nabrać odwagi by go wyzwać.
- "Przecieć to nasz rodak który reprezentuje nasz kraj , czyli nas na ringu i jest jedynym w tej chwili który może nam przynieść radosć, że nasz rodak jest leprzy od jakiegos Amerykanina czy nnego Ukraińca."
To jest szowinizm, który stanowi utrapienie sportu. Przestało chodzić o to, aby być dobrym dla siebie. Zaczęło się liczyć to, żeby być lepszym od innych.
- "Po za tym zapytam, czy kolega Kopt pisałbytakie rzeczy o Adamku gdyby ten przegrał"
Tak. Kolega Kopt pisałby takie same rzeczy, tylko dodałby, że się cieszy, że jakimś cudem sterany dawny mistrz utarł nosa bufonowi, który chciał się dostać do HW na skróty.

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Ajsik, nie jestem Twoim kolesiem. Wy******laj

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 470
Mistrz w czym ja sie pytam?? Chyba w elektrycznych bierkach pod wodą.Piszesz: U szczytu był nieporównywalnie lepszy od Adamka" A kiedy był ten szczyt ?? Ja spieprzał przed Tysonem?"Adamek musiał czekać aż Gołota zdziadzieje, żeby nabrać odwagi by go wyzwać" . Ja sie pytam a kiedy miał z nim walczyć ?? Jak był w wadze półciężkiej?? Zastanów się o czym ty piszesz ."Przestało chodzić o to, aby być dobrym dla siebie. Zaczęło się liczyć to, żeby być lepszym od innych."No chyba po to się wchodzi na ring żeby wygrywać i być najlepszym a nie zeby dotać po ryju.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1913
I tu racja bo Andrzej Gołota jak zaczynał karierę to od razu walczył z mistrzami HW, lub samymi pretendentami do tytułu? Ludzie opanujcie się. Mi ta walka sie od początku nie podobała. Adamek pokonał legendę naszego boksu zawodowego, obalił mit itd. to źle bo zdrajca.
Zawsze kibicowałem Gołocie w jego walkach, a podczas tej akurat byłem rozdarty bo Adamek też Polak jak ja. Jak wcześniej napisałem ze wzgledów praktycznych wolałem żeby wygrał Adamek.
A takie narzekanie to sie słyszy w piaskownicy jak dziecko się obrazi, bo jego najulubieńsza postać z kreskówki, niepokonana, najlepsiejsza przgrała z jakaś inną i to jest nie fair bo napewno oszukiwali,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 4230 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 26217
Za Adamkiem bylem zawsze ale jak wygral walke i wlazł do naroznika Andrzeja to poczułem ogromny niesmak - zachowal sie jak *******ony burak

Michał, gdyby nie wlazł wtedy zachowałby sie jak burak wobec kibiców i jego fanów... przed wejsciem na liny i zrobieniem gestu zwyciestwa poklepał Andrzeja w ramie... a ten nawet nie odwrócił w jego strone głowy... zrobił cos co bardzo mnie z kolei zniesmaczyło - zlekcewazył Adamka, potem jescze jakas "pyskówka" z zoną Gołoty, która ona była jej inicjatorką... narozniki sa 4 w kazdym sa kibice czekajacy na uchwycenie triumfujacego zawodnika stojacego na linach... niektórzy po to kupuja bilety.

poza tym Gołota nawet nie podszedł na ogłoszenie werdyktu, nie musiał gratulowac Adamkowi chociaz wypadało by czego na ringu nie zrobił... ale uwzam ze kazdy kto ma swój honor powinien umiec z nim przegrywac czyli stawic sie na ogłoszeniu werdyktu... mimo ze ten był jasny.


Ajsik... ale Ty z kolei tez przesadzasz i to bardzo gruboo piszac ze Gołota to kelner... zastanów sie...

Kibicowałem Adamkowi i podejrzewam ze walka była ustawiona ale nie mam o to do nikogo pretensji ani do Adamka ani do Gołoty... obaj sie za pewne na to zgodzili...

"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 470
"Podejrzewam ze walka była ustawiona ale nie mam o to do nikogo pretensji." Tak , bo Gołota jeszcze żyje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Ajsik, jeśli nie wiesz w czym Gołota był mistrzem, to znaczy tylko tyle że jesteś dyletantem. Nie widziałeś jak kiedyś walczył, lub widziałeś, ale ni whooya nie kumasz z tego co się dzieje podczas walki. Z takimi tekstami to na forum onetu. To jest forum specjalistyczne bądź co bądź i raczej każdy wie, co umiał Gołota.

Sobilak, dla mnie po prostu źle, że Adamek sprowokował tę walkę. Doprowadził do niej całą swoją postawą i gadaniną bez której do walki by nie doszło. Sprowokował Gołotę, podpuścił go i dopiął swego.

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1913
Przepraszam Kopt jeżeli uraził Cie wyraz kolega. To było przez szacunek a nie przez ironie pisane.
Taki szowinizm narodowy to chyba w każdym kraju jest, bo inaczej Słowacy kibicowali by w meczu z Polska nszym chłopakom, bo byłoby im szkoda że nie przyszli na mecz kibice Polaków.
Jezeli już mówimy o wspinaniu sie po plecach Gołoty, to nie na szczyt bo Adamek jest/był mistrzem swiata w pół cieżkiej i junior ciężkiej, co samo w sobie jest szczytem, tylko uzyskał wieksza popularnośc w stana, bo na szczycie HW to on nie jest.
A tak w ogóle to nie mam wątpliwosci że Adamek terazniejszy nie miałby szans z Gołotą z przed 10 lat. Ale to było a teraz jest inaczej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
poza tym Gołota nawet nie podszedł na ogłoszenie werdyktu, nie musiał gratulowac Adamkowi chociaz wypadało by czego na ringu nie zrobił...

wiesz, po tylu knockdownach i przyjęciu tylu bomb na twarz to podejrzewam, że podczas ogłaszania wyniku Andrzej był mentalnie w Austro-Węgrzech nie sądze, że było to celowe zachowanie ze strony Andrzeja
a kto zamierza dyskutować - odsyłam do walki Rafała Simonidesa z jednym Ukraińcem (taki blondynek, zawsze mi nazwisko wylatuje z głowy) - Simi sprzedał typowi KO z highkicka i podczas ogłaszania werdyktu tamtego musieli trzymać bo sam nie mógł stać na nogach, i też nie pogratulował, tylko stał z głową spuszczoną na dół - i jakoś nikt z tego tytułu afer nie robił, że cham, że to, że tamto

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rafał Simonides - relacja z Tajlandii cz. 1

Następny temat

Problem z Workiem

WHEY premium