SheWolf/Blog/Czyli Wilczyca w akcji gubienia i atrakcji!

coz no trzeba sie nauczyc, ale warto, szkoda ze tak malo prowadzacych na silowniach jest w stanie skontrolowac technike zarzutu,

niech uczy się ćwicząc z kijem od miotły przed lustrem oczywiście najpierw zapoznać się z filmikami

jo jak napisze do mnie na priv to jej podeśle jeszcze jakas literaturę w temacie.
Ide sama pozarzucac

Ide sama pozarzucac

tylko uważaj na płytki

Wilczek jak będziesz na dzienniku to koniecznie daj znać jak było i czy miałaś niezły fun

Było lepiej niż myślalam;D

Najpierw czułam sie cholernie niepewnie...ale dorwałam instruktora i poprosilam aby powiedział co robię źle :
(zrobiłam z każdego ćwiczenia po 1 próbie demonstracyjnej).

I muszę się pochwalić ;P Ale trener powiedział ,że do MC SUMO to mam talent naturalny i że technika była idealna
To samo z push press.
Z przysiadem robiłam początkowo błąd ,że za bardzo "szłam plecami do przodu". No ale korekta była

Potem sama ćwiczyłam i dostosowywałam ciężar do swoich możliwości.
Drążde ...em...no nie było aż tak tragicznie...ale dobrze też nie.

Mam nad czym pracować;D

Tak więc dzień Dzien1 sila maxymalna zaliczony:)->dodałam od siebie rozgrzewkę na początku i rozciąganie na końcu

Obli poszedł priv :)

ROZPISKA JEDZENIOWA:

1) 2 bułki grahamki, warzywa, 20 g indora,20g orzechów włoskich+20g oliwek+ 2 kapsuły oleju z rekina
2)3 cale gotowane jaja +20ml lnianego +warzywa+ 2 kapsuły oleju z rekina
3) 230g tuńczyka wodnego +łyżka pestek z dyni +warzywa+ 150 g malin
TRENING
4) do 15 min po treningu banan (wiem,że nie powinnam bananów wcinać...kajam się)
* do godziny po treningu 100g chudego twarogu +25ml lnianego +10g orzechó włoskich + 15 g pestek z dyni +łyżka cynamonu + warzywka

RAZEM: ok : 1700kcal ...czyli za mało :(



Zmieniony przez - Shewolf w dniu 2009-10-14 23:33:36

Zmieniony przez - Shewolf w dniu 2009-10-14 23:48:55

To gratulacje za talent do technik Zwracam honor za push press, chociaz... nie uwierze do końca, jak nie zobacze

Muszą być te grahamki z rana? Nie mogłabys ich zastąpić czymś, np. nieśmiertelnymi owsianymi?

150g malin? A po co i czemu az tak duzo?

Po samym treningu olałbym tego banana,ale to wiesz

W posiłku po treningowym twaróg - zamieniłbym na mięsiwo

Corleone

Co do diety czasu nie cofnę a grahamki MUSZĄ BYĆ;D

Co do push press jestem zadowolona ....choć to początek dopiero:) Jest też opcja,że trener klamał i ten talent to ściema;D

Nie chodzi mi o cofanie czasu mówie tylko co mi sie nie podoba i co ew. mogłabys zmienic. Jesli chcesz mnie słuchac offkors

Jest tez opcja ze puki ciezary małe, to technike łatwo utrzymac.. ale nie ma co gdybać na zapas

wszystko stopniowo, przyjdzie czas że i grahamki zastąpisz "nieśmiertelnymi" płatkami. ja też tak czasem mam że jak coś lubię, a nie powinienem tego jeść to ciężko mi się przestawić, ale z czasem "dojrzewam" i nie sprawia mi to problemu.

bardzo dobrze że w trudnych ćwiczeniach typu przysiad i mc twoja technika jest poprawna, pamiętaj jednak że w miarę wzrastania ciężaru utrzymanie poprawnej techniki staje się coraz trudniejsze, dlatego trzeba się w pełni koncentrować podczas ich wykonywania.