Wchłanialność magnezu (p.Ambroziak, Biniu)

5 lyzeczek do herbaty dostarczy 1g magnezu. Czy ja wiem czy to takie niepraktyczne.
W tarcie 2 z rana i 2 z wieczora to czas ok 1 min(mozna to wypic, ale moze miec dzialanie przeczyszczajace i w smaku jest kiepskie -gorzkawe). Smiem twierdzic, ze dzialnie jest nardziej odczuwalne.
Na dniach mam zamiar przetestowac Biszofit (na problemy ze stawami, zylaki) zawierajacy chyba wszytskie pierwiastki-rowniez przez skore
http://www.bishophit.com.ua/index.php?id=012&lnk=005&lng=pl&nfrm=yes

Proponowalbym sprobowac i wtedy wydac werdykt. Z mojej strony to tyle Fine

Maniek. Nie znasz ludzi... Kto będzie sobie wcierał coś w skórę, skoro może połknąć kapsułkę?

kobieta.

tylko ze to nie krem ;)

Kobieta, to - żeby sobie coś wetrzeć - musi najpierw zobaczyć w telewizji, że to samo wciera sobie jakaś aktorka czy modelka.

byc moze z manka niezly model!

Może tak - taki jak ten bolid w miejscu jego fotki.

Maniek! Hop, hop... Nie neguję, że ten preparat może być dobry. Tylko jestem realistą i wiem, że nikomu nie będzie się chciało próbować.

Chciałem się czegoś dowiedzieć, gdysz doszły mnie pewne informacje, że od chelatów znacznie "lepsze" są minerały koloidalne.

Takie info dostałem:
"minerały koloidalne przyswajalność do 98% , chelaty do max 60%"

Molder. To chyba to, co pimpował Maniek. Zerknij kilka oczek wyżej.

Hmm nie wiem może musze się temu bardziej przyjrzeć, ale co Pan sądzi wogole o tych koloidalnych minerałach? Co wie o tym nauka w odniesieniu do chelatów?

Kolejne pytanie, ktore mnie dręczy:
- Co jest najważniejsze: zachowanie właściwych
relacji pomiędzy poszczególnymi pierwiastkami, czy ich prawidłowe stężenie?