Wszystko ulozone w logiczny ciag, system, wszystko wyliczone, moze nie dokladnie do grama, ale prawie, posilek co chwila, ciagle zarcie, branie odzywek o ustalonych godzinach.
Nie denerwuje Was to czasem?
Osobiscie treningi lubie, ale dieta mnie po prostu wkurza. Denerwuje mnie jak musze ciagle zrec i te kapsy lykac o odpowidnich porach.
NIe patrzycie czasem z zazdroscia na kumpla co je od biedy 3 posilki niewazne jakie, tylko co smakuje, nie badac niewolnikiem zarcia, nie mowiac o treningach bo to raczej fajne.
Wiadomo SIĘ GRA SIĘ MA, ale jakby nie patrzec duzym kosztem..
czy ten koszt czasem Was nie przerasta logistycznie?