BzykuDG
***Podsumowanie testu***
*Wstęp*
No więc minęło prawie 50 dni tak jak na początku planowałem. Były chwilę wzlotów i upadków (z naciskiem na te pierwsze
) i jakoś udało się dobrnąć do końca jakże szaleńczego pościgu na kawałem mięcha, które do niczego tak na prawde w życiu nam potrzebne nie jest . Ale taka jest już natura człowieka, że nie zawsze w tym co robi jest sens. Tydzień temu była mała awaria prawdopodobnie zębatego, ale udało się to przezwyciężyć i pociągnąć tę zabawę do końca. Tak właśnie, dla mnie jest to tylko zabawa, bez zbędnego spinania się.
Głównym założeniem testu było popchnięcie klaty do przodu. Czy to się udało? Moim zdaniem kompletnie nie. Zresztą sami ocenicie to oglądnięciu fot. W związku z tym sierpień robię sobie w miarę lajtowy, bo szykuje się parę wyjazdów i od wrześnie robię kontrolnie krótką redukcję, a potem szukam kolejnego sposobu na poruszenie klaty.
A teraz do rzeczy…
*Ocena suplementów*
Universal Nutrition Storm
Drugi stack kreatynowy z jakim miałem kontakt. Działanie doraźne bardzo dobre. Treningi bardzo komfortowe, mięśnie po bardzo spompowane. Przed treningiem w połączeniu z Controlled Labs White Flood najlepsze treningi w mojej krótkiej karierce. Jeśli chodzi o samo działanie anaboliczne, to ciężko mi określić co było zasługą Storma, a co mono i diety. Smak jaki miałem to Fruit Punch, które bez wahania mogę polecić.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam bez wahania.
Ultimate Nutrition Creapure
Pierwszy raz miałem kontakt z wolną formą krety w proszku. Od tej pory wiem, że wszystkie suple kupuje w kapsach. Za dużo zabawy jest z tym wszystkim. Efekty są ok., ale tak jak w powyższym przypadku ciężko mi rozgraniczyć zaslugę samego Creapure. Mogę tylko napisać, że jedynym sposobem na skonsumowanie tego środka jest wsypanie do prosto do buzi i popicie, bo rozpuszalności to nie ma w ogóle.
Smak: 0/5
Rozpuszczalność: 0/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam, bo to ma działać, a nie smakować.
PVL Mutant Mass
Pierwszy gainer z jakim miałem kontakt. Smak potrójna czekolada. Co można powiedzieć o kurczaku z ryżem w proszku? Jest trochę węgli prostych i albo podlało mnie przez to, chociaż myślę, że to jednak było przez parę niekontrolowanych imprez. Smak rewelacja, przez prawie 2 miesiące w ogólę się nie znudził. Nie wyobrażam sobie wypicia jednej porcji na raz, ja piłem po pół i to też z lekkim wysiłkiem. Po wypiciu trochę mnie muliło, ale to pewnie przez zastrzyk glikogenu. Rozpuszcza się w miarę ok. Po wymieszaniu zostaje parę grudek, ale w niczym nie przeszkadzają. Od takie kawałki czekolady
.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 4/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre uzupełnienie braków w diecie, polecam.
Universal Nutrition Animal Flex
Wiele osób twierdzi, że seria Universala Animal jest przereklamowana I jedyne co mają to ładne opakowanie. Ja z tą opinią zgodzić się nie mogę. Animal Flex wymiata pod względem środków regenerujących stawy i zapobiegających kontuzjom. Miałem problem z nadwyrężonym stawem barkowym. Po 10 dniach stosowania Animal Flex’a ból znacznie się zmniejszył. Po całym opakowaniu całkowicie o nim zapomaniałem. Wiem, że jeśli w przyszłości będę miał jakieś problemy ze stawami, to na pewno bez wahania sięgnę po ten środek. Dla niektórych niewygodne może być tylko połykanie tych kilku kapsułek, do czego można przywyknąć.
Smak: -
Rozpuszczalność: -
Działanie: 6/5
Ogólnie: najlepszy obecnie na rynku środek zapobiegającym bólom stawów.
Trec NitroProGen
Miałem smak wanilia. Szczerze, to pijąc każdą porcję męczylem się. Rozpuszalność w sumie dobra, za to piana powstawała bardzo duża. Musiałem sobie radzić dodając oliwę, co w sumie nie sprawialo mi problemu. Chciałem przetestować czekoladę, która podobno wymiata, ale niestety nie było na stanie… Co do samego działania uważam, że jest to bardzo dobre białko na noc, które skutecznie chroni przed katabolizmem.
Smak: 3/5
Rozpuszalność: 3/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: dobre białko na noc, ale na pewno smak wanilia nie będzie miał wielu zwolenników. W ciemno polecam czekoladę.
Olimp ZMA
Świetny suplement poprawiający regenerację. Na początku stosowania po zażyciu przyjemny błogi stan spowodowany przyjęciem magnezu. Rano zawsze było czuć działanie ZMA, mały w pełnej gotowości. Składowo o wiele lepszy niż ZMA Hi-Tec’a, które miałem wcześniej.
Smak: -
Rozpuszczalność: -
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre ZMA w kategorii cena/jakość
Olimp Vita-min Plus
Dobry I tani kompleks witamin. Nie ma co tutaj głębiej się rozpisywać. Nic tylko kupować. Świetna alternatywa gdy nie chcemy wydawać pieniędzy na Vita-min Multiple Sport.
Olimp Omega3 Gold
Chyba najlepszy supplement z serii Omega3 na rynku. Bardzo dobra cena, bardzo duża zawartość kwasów omega3. Szczerze, to nie ma moim zdaniem lepszego na rynku.
Olimp Iso Plus Powder
Jeden z wielu izotoników, z którymi miałem do czynienia. Tylko jeden smak do wyboru, który na prawdę nie robi szału. Skład również bez rewelacji. Kupiłem go tylko dlatego, że nie było tego co chciałem i ucieszyłem się gdy w końcu się skończył.
Smak: 3/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 2/5
Ogólnie: z mojej strony nie polecam, na rynku są tańsze i lepsze izotoniki.
Activlab IsoActive
Najlepszy izotonik jaki piłem. Smak cytryna trochę chemiczny, ale daję radę. Za to smak grejfrut wymiata, bardzo dobry. Treningi bardzo dobre, cały czas pełne energii. Pakowane w bardzo wygodnych saszetkach, nie trzeba nic odmierzać i łatwo wsypuje się do butelki, co daje dużo komfortu w przygotowywaniu się do treningu.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam ten izotonik dla każdego, naprawdę rewelacyjny.
Olimp System Protein 80
Miałem smak czekolada. Działanie myślę, że takie samo jak NitroProGen. Smak czekolada mimo iż bez rewelacji, to o wiele lepszy od poprzednika. Ale pije się go bardzo przyjmnie, rozpuszcza się bardzo dobrze i nie ma mowy o żadnej pianie.
Smak: 4/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre białko na noc w bardzo dobrej cenie.
*Ocena cyklu i wyniki*
Celem cyklu było rozbudowanie klatki i poszerzenie pleców. Z tym pierwszym trochę gorzej, za to plecy wyraźnie na duży plus. Siła poszła ostro (w moim mniemaniu) do góry co również bardzo cieszy.
Jednak jest jedna rzecz, która cieszy najbardziej. Dzięki temu testowi obecnie moja technika jest o co najmniej o 2 poziomy wyżej niż było to 2 miesiące temu. I wiem, że właśnie to zaowocuje przyjemnymi przyrostami w przyszłości. Dzięki Waszym poradom moje treningi stały się nieporównywalnie lepsze, a mięśnie znacznie bardziej odczuwają działanie ciężarów. W tym miejscu chciałbym podziękować wszytkim tym, którzy do tego się przyczynili. Nie będę wymieniął po nick’ach co by się obyło bez wazeliny, ale Ci do których te słowa na pewno wiedzą, że to o Nich chodzi .
Wyniki siłowe
WL: 1x100kg --> 1x110kg
MC: 4x120kg (trzecia seria) --> 7x120kg (czwarta seria)
Przysiad: 6x92kg (trzecia seria) --> 6x105kg (czwarta seria)
Wyciskanie zza głowy: 4x87kg (czwarta seria) --> 1x102kg
Wymiary
Waga: 74,5kg --> 79,5kg
Wzrost: 172cm
Obwód klatki: 101cm --> 105cm
Obwód ramienia: 40cm --> 42,5cm
Obwód talii: 84cm --> 85cm
Obwód uda: 55,5cm --> 60cm (prawdopodobnie pierwszy pomiar był wykonany błędnie)
Obwód łydki: 39,5cm --> 40,5cm
Chciałem dobić z wagą do końca testu na 80kg, ale niestety się nie udało.
Wzrost obwodu klatki myślę, że bardziej jest spowodowany rozbudową pleców, niż klatki piersiowej.
Biceps, mimo iż ćwiczony bardzo mało, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni wcale niestety cały czas rośnie hehe.
W talii troszkę się zalałem jak widać, ale zarys mięśni jeszcze jakoś widać, więc myślę, że po lekkie wycince sylwetka może być całkiem sympatyczna.
Nie sądzę, aby udo naprawdę zwiększyło swój obwód o prawie 5cm, w pierwszym pomiarze musiałem chyba niżej złapać. Choć na pewno różnica jest spora, czuję po jednych jeans’ach
.
Łydka coś tam ruszyła, ale nie był to dla mnie jakiś szczególny priorytet.
Ogólnie z wyników jestem średniawo zadowolony. Pod koniec testu waga szła do góry jak krew z nosa. Ale całościowo i tak jest ok, bo jeszcze przed rozpoczęciem testu bez supli udało mi się zrobić 3kg mięcha, więc w stosunku do maja sylwetka dość znacznie się poprawiła.
*Foty*
Czyli to co tygryski lubią najbardziej. Efekty? Hmm spodziewałem się, że będzie lepiej… Jedno co wiem, to muszę pracować dalej nad klatką i nogami!
A tutaj moja historia z ostatniego roku. Niestety same pirackie programy, to słabo się ogląda… Teraz nie mam czasu, wieczorem może poprawie.
ENJOY!!!
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2009-08-08 10:21:51
*Wstęp*
No więc minęło prawie 50 dni tak jak na początku planowałem. Były chwilę wzlotów i upadków (z naciskiem na te pierwsze
) i jakoś udało się dobrnąć do końca jakże szaleńczego pościgu na kawałem mięcha, które do niczego tak na prawde w życiu nam potrzebne nie jest . Ale taka jest już natura człowieka, że nie zawsze w tym co robi jest sens. Tydzień temu była mała awaria prawdopodobnie zębatego, ale udało się to przezwyciężyć i pociągnąć tę zabawę do końca. Tak właśnie, dla mnie jest to tylko zabawa, bez zbędnego spinania się.
Głównym założeniem testu było popchnięcie klaty do przodu. Czy to się udało? Moim zdaniem kompletnie nie. Zresztą sami ocenicie to oglądnięciu fot. W związku z tym sierpień robię sobie w miarę lajtowy, bo szykuje się parę wyjazdów i od wrześnie robię kontrolnie krótką redukcję, a potem szukam kolejnego sposobu na poruszenie klaty.
A teraz do rzeczy…
*Ocena suplementów*
Universal Nutrition Storm
Drugi stack kreatynowy z jakim miałem kontakt. Działanie doraźne bardzo dobre. Treningi bardzo komfortowe, mięśnie po bardzo spompowane. Przed treningiem w połączeniu z Controlled Labs White Flood najlepsze treningi w mojej krótkiej karierce. Jeśli chodzi o samo działanie anaboliczne, to ciężko mi określić co było zasługą Storma, a co mono i diety. Smak jaki miałem to Fruit Punch, które bez wahania mogę polecić.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam bez wahania.
Ultimate Nutrition Creapure
Pierwszy raz miałem kontakt z wolną formą krety w proszku. Od tej pory wiem, że wszystkie suple kupuje w kapsach. Za dużo zabawy jest z tym wszystkim. Efekty są ok., ale tak jak w powyższym przypadku ciężko mi rozgraniczyć zaslugę samego Creapure. Mogę tylko napisać, że jedynym sposobem na skonsumowanie tego środka jest wsypanie do prosto do buzi i popicie, bo rozpuszalności to nie ma w ogóle.
Smak: 0/5
Rozpuszczalność: 0/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam, bo to ma działać, a nie smakować.
PVL Mutant Mass
Pierwszy gainer z jakim miałem kontakt. Smak potrójna czekolada. Co można powiedzieć o kurczaku z ryżem w proszku? Jest trochę węgli prostych i albo podlało mnie przez to, chociaż myślę, że to jednak było przez parę niekontrolowanych imprez. Smak rewelacja, przez prawie 2 miesiące w ogólę się nie znudził. Nie wyobrażam sobie wypicia jednej porcji na raz, ja piłem po pół i to też z lekkim wysiłkiem. Po wypiciu trochę mnie muliło, ale to pewnie przez zastrzyk glikogenu. Rozpuszcza się w miarę ok. Po wymieszaniu zostaje parę grudek, ale w niczym nie przeszkadzają. Od takie kawałki czekolady
.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 4/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre uzupełnienie braków w diecie, polecam.
Universal Nutrition Animal Flex
Wiele osób twierdzi, że seria Universala Animal jest przereklamowana I jedyne co mają to ładne opakowanie. Ja z tą opinią zgodzić się nie mogę. Animal Flex wymiata pod względem środków regenerujących stawy i zapobiegających kontuzjom. Miałem problem z nadwyrężonym stawem barkowym. Po 10 dniach stosowania Animal Flex’a ból znacznie się zmniejszył. Po całym opakowaniu całkowicie o nim zapomaniałem. Wiem, że jeśli w przyszłości będę miał jakieś problemy ze stawami, to na pewno bez wahania sięgnę po ten środek. Dla niektórych niewygodne może być tylko połykanie tych kilku kapsułek, do czego można przywyknąć.
Smak: -
Rozpuszczalność: -
Działanie: 6/5
Ogólnie: najlepszy obecnie na rynku środek zapobiegającym bólom stawów.
Trec NitroProGen
Miałem smak wanilia. Szczerze, to pijąc każdą porcję męczylem się. Rozpuszalność w sumie dobra, za to piana powstawała bardzo duża. Musiałem sobie radzić dodając oliwę, co w sumie nie sprawialo mi problemu. Chciałem przetestować czekoladę, która podobno wymiata, ale niestety nie było na stanie… Co do samego działania uważam, że jest to bardzo dobre białko na noc, które skutecznie chroni przed katabolizmem.
Smak: 3/5
Rozpuszalność: 3/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: dobre białko na noc, ale na pewno smak wanilia nie będzie miał wielu zwolenników. W ciemno polecam czekoladę.
Olimp ZMA
Świetny suplement poprawiający regenerację. Na początku stosowania po zażyciu przyjemny błogi stan spowodowany przyjęciem magnezu. Rano zawsze było czuć działanie ZMA, mały w pełnej gotowości
. Składowo o wiele lepszy niż ZMA Hi-Tec’a, które miałem wcześniej.
Smak: -
Rozpuszczalność: -
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre ZMA w kategorii cena/jakość
Olimp Vita-min Plus
Dobry I tani kompleks witamin. Nie ma co tutaj głębiej się rozpisywać. Nic tylko kupować. Świetna alternatywa gdy nie chcemy wydawać pieniędzy na Vita-min Multiple Sport.
Olimp Omega3 Gold
Chyba najlepszy supplement z serii Omega3 na rynku. Bardzo dobra cena, bardzo duża zawartość kwasów omega3. Szczerze, to nie ma moim zdaniem lepszego na rynku.
Olimp Iso Plus Powder
Jeden z wielu izotoników, z którymi miałem do czynienia. Tylko jeden smak do wyboru, który na prawdę nie robi szału. Skład również bez rewelacji. Kupiłem go tylko dlatego, że nie było tego co chciałem i ucieszyłem się gdy w końcu się skończył
.
Smak: 3/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 2/5
Ogólnie: z mojej strony nie polecam, na rynku są tańsze i lepsze izotoniki.
Activlab IsoActive
Najlepszy izotonik jaki piłem. Smak cytryna trochę chemiczny, ale daję radę. Za to smak grejfrut wymiata, bardzo dobry. Treningi bardzo dobre, cały czas pełne energii. Pakowane w bardzo wygodnych saszetkach, nie trzeba nic odmierzać i łatwo wsypuje się do butelki, co daje dużo komfortu w przygotowywaniu się do treningu.
Smak: 5/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: polecam ten izotonik dla każdego, naprawdę rewelacyjny.
Olimp System Protein 80
Miałem smak czekolada. Działanie myślę, że takie samo jak NitroProGen. Smak czekolada mimo iż bez rewelacji, to o wiele lepszy od poprzednika. Ale pije się go bardzo przyjmnie, rozpuszcza się bardzo dobrze i nie ma mowy o żadnej pianie.
Smak: 4/5
Rozpuszczalność: 5/5
Działanie: 5/5
Ogólnie: bardzo dobre białko na noc w bardzo dobrej cenie.
*Ocena cyklu i wyniki*
Celem cyklu było rozbudowanie klatki i poszerzenie pleców. Z tym pierwszym trochę gorzej, za to plecy wyraźnie na duży plus. Siła poszła ostro (w moim mniemaniu) do góry co również bardzo cieszy.
Jednak jest jedna rzecz, która cieszy najbardziej. Dzięki temu testowi obecnie moja technika jest o co najmniej o 2 poziomy wyżej niż było to 2 miesiące temu. I wiem, że właśnie to zaowocuje przyjemnymi przyrostami w przyszłości. Dzięki Waszym poradom moje treningi stały się nieporównywalnie lepsze, a mięśnie znacznie bardziej odczuwają działanie ciężarów. W tym miejscu chciałbym podziękować wszytkim tym, którzy do tego się przyczynili. Nie będę wymieniął po nick’ach co by się obyło bez wazeliny, ale Ci do których te słowa na pewno wiedzą, że to o Nich chodzi .
Wyniki siłowe
WL: 1x100kg --> 1x110kg
MC: 4x120kg (trzecia seria) --> 7x120kg (czwarta seria)
Przysiad: 6x92kg (trzecia seria) --> 6x105kg (czwarta seria)
Wyciskanie zza głowy: 4x87kg (czwarta seria) --> 1x102kg
Wymiary
Waga: 74,5kg --> 79,5kg
Wzrost: 172cm
Obwód klatki: 101cm --> 105cm
Obwód ramienia: 40cm --> 42,5cm
Obwód talii: 84cm --> 85cm
Obwód uda: 55,5cm --> 60cm (prawdopodobnie pierwszy pomiar był wykonany błędnie)
Obwód łydki: 39,5cm --> 40,5cm
Chciałem dobić z wagą do końca testu na 80kg, ale niestety się nie udało
.
Wzrost obwodu klatki myślę, że bardziej jest spowodowany rozbudową pleców, niż klatki piersiowej.
Biceps, mimo iż ćwiczony bardzo mało, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni wcale niestety cały czas rośnie hehe.
W talii troszkę się zalałem jak widać, ale zarys mięśni jeszcze jakoś widać, więc myślę, że po lekkie wycince sylwetka może być całkiem sympatyczna.
Nie sądzę, aby udo naprawdę zwiększyło swój obwód o prawie 5cm, w pierwszym pomiarze musiałem chyba niżej złapać. Choć na pewno różnica jest spora, czuję po jednych jeans’ach
.
Łydka coś tam ruszyła, ale nie był to dla mnie jakiś szczególny priorytet.
Ogólnie z wyników jestem średniawo zadowolony. Pod koniec testu waga szła do góry jak krew z nosa. Ale całościowo i tak jest ok, bo jeszcze przed rozpoczęciem testu bez supli udało mi się zrobić 3kg mięcha, więc w stosunku do maja sylwetka dość znacznie się poprawiła.
*Foty*
Czyli to co tygryski lubią najbardziej
. Efekty? Hmm spodziewałem się, że będzie lepiej… Jedno co wiem, to muszę pracować dalej nad klatką i nogami!
A tutaj moja historia z ostatniego roku. Niestety same pirackie programy, to słabo się ogląda… Teraz nie mam czasu, wieczorem może poprawie.
ENJOY!!!
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2009-08-08 10:21:51
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
King_Odin
Prog
bic44
wrona160
Porównując z zdjęciami przed 
Zabrzanin
Volferine
