Dla specjalistow - czy mozna wyprostowac kaloryfer?

czy mozna wyprostowac kaloryfer?

chyba można przy użyciu stukilogramowgo młota//zależy też jaki masz kaloryfer - żeliwny? stalowy? konwektorowy? aluminiowy? czy może miedziany?

a ja powiem tak:
niesymetryczny brzuch moze da sie skorygowac ale nigdy w zupelnosci. to jest w glownej mierze zasluga genetyki oraz tego ze prawa i lewa polowka ciala nie sa identyczne. oczywiscie wady postawy dodatkowo poglebiaja dysproporcje.
teraz o tej korekcji. skolioze plaskostopie i inne nabyte przypadlosci mozna skorygowac choc jest to trudne... natomiast z brzuchem juz gorzej. na podobnej zasadzie jest z klata czy bicem - to sa 3 najczestsze problemy. jak ktos nie ma zaczepow "daleko" na mostku to nigdy nie bedzie mial super schodzacej sie klaty nawet jesli tyra ja rozpietkami i cisnie tylko w neutralnym rozstawie. glow bicepsu tez sie nie wydluzy - rosna przez cwiczenia ale skoncentrowanie tego jedynie na dlugosc jest niemozliwe.

genetyka, czarny kot, piatek trzynastego, pzrechodzenie pod drabina, brak wyplywu na ksztalt miesnia, parzysta liczba roz, lapanie sztangi najpierw lewa reka, wstawanie prawa noga...

W sumie wiecej komenatrzy nie mam...

Funkcja szukaj rozwieje wiele watpliwosci, to nie boli.

hehe. sarkazm czasami jest przydatny szczegolnie gdy nie ma sie niczego do powiedzenia

Jay cutler tez ma nierowny jesli cię to pocieszy:)
fota:
http://imagesforum.doctissimo.fr/mesimages/3544637/jay-cutler-prejudging2.jpg 

hehe. sarkazm czasami jest przydatny szczegolnie gdy nie ma sie niczego do powiedzenia

Slucham ? Od niespelna 2 lat wypleniam d****izm i analfabetyzm biomechaniczny i detetyczny na tym forum. Srednio raz na miesiac zdarza sie cwiercinteligent serwujacy hasla "genetyka" i inne bzdury. Po swojej stronie mam teorie i praktyke w postaci namacalnych eksperymentow w ktorych obalamy mity pseudo-d****i ktorzy ponad dekade robili w polsce na guru.

Jak nie masz nic innego do powiedzenia niz "sarkazm" to proponuje zapoznac sie z funkcja "szukaj" na forum i dosztalcenia sie.

Nie czuje potrzeby n-tego powtarzabania tych samych wypowiedzi, skroro tobie nie starcza kultury osobistej by zapoznaj sie z regulaminem forum i doczytaniem tresci juz opracowanej przez praktykow a nie teoretykow gawiedziazy.

Tylko nie wyskakuj mi z "wiedza polskiej medycyny" bo parskne smiechem...

Niespelna 20 lat swojego zycia poswiecilem na korekcje ciala, sw, kulturystyke i dzwiganie ciezarow. Caly czas przychodza do mnie ludzie z wadami, problemami i niedociagnieciami -> NIGDY w zyciu nie spotkalem kogokolwiek komu "genetyka" lub inny wyznacznik "sredniowiecznego myslenia" nie pozwolilby do calkowitego wyleczenia danego problemu. Chciec -> czytac -> doksztalcac sie -> analizowac -> robic.

Jak chcesz rozpowszechniac glupoty i defetyzm to zapraszam na forum "nieudacznik.pl".

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-06-14 00:23:17

ogranicze sie jedynie do niezbednego minimum.
puma666 sory ale na tym forum jestem od ok. 2001r i umiem z niego korzystac wiec gadki o niczym i wyszukiwarkach mozemy sobie z miejsca podarowac...
krzywy brzuch "zdarza sie" nawet najlepszym kulturystom na swiecie ktorzy maja na peczki o niebo lepszych specjalistow od ciebie. ktos taki nic innego nie robi tylko cale swoje zycie ukierunkowuje na doskonalenie sylwetki i mu sie nie udaje. widze ze lubisz statystyke wiec zauwaz ze operujemy nie na probie losowej tylko rygorystycznie wyselekcjowanej grupie ludzi i nawet oni nie sa wstanie potwierdzic twojej tezy ze jest to jedynie brakiem (nazwijmy to) wytrwalosci.
najwyrazniej jestes cudotworca. radze ci skontaktuj sie np z cutlerem i powiedz Mr.O. ze nie umie cwiczyc. arnoldowi pewnie dalbys jakis innowacyjny program na barki zabudowujacy bardziej obojczyk a np kickingerowi zeby weziej trzymal sztange na skosie ujemnym... napewno obsypaliby cie wiadrami $$$.
konczac... korekcja/wyleczenie jest mozliwe ale wad nabytych i nie bedacych w stanie zaawansowanym. zgodze sie ze niepoprawnie wykonywane cwiczenia poglebiaja asymetrie. natomiast wszelkie zwyrodnienia lub naturalne dysproporcje mozna jedynie polowicznie zamaskowac bo zakladam ze pomijamy m.in. dzial hirurgii.
jesli to jest dla kogos sredniowiecze to winszuje w jaki sposob ewoluowal jego umysl ;)

Faści, owszem profesjonalni kulturyści mają pomocników lepszych od pumy, mianowicie sterydy. Mam nadzieję że zdajesz sobie z tego sprawę, że u tych ludzi min. Arnolda trening to tylko dodatek do całej masy sterydów, i podobno jakiejś diety. Wydaje mi się ze gdyby oni całe życie jechali na ACT, to także zbudowali by tak ogromną masę. Poza tym, to co przedstawia puma jest opracowane na podstawie najnowszych badań, a nie weiderowsiego wydaje mi się. Co prawda weider mówił że jego metody także są poparte badaniami, ale teraz dochodzimy do wniosku że, albo tych badań nie było, albo były zle przeprowadzone...

Fasci -> przyklady ktore serwujesz sa nadzwyczaj genialne. Wymieniles ikony kultury sterydowej, z ktorych zaden z nich nigdy nie trenowal powaznym "nowozytnim" treningiem na brzuch. Mowiac wprost, uzywaja w wiekszosci "morza izolacji" idac droga zwiekszania objetosci treningowej TYLKO i wylacznie.

Z calym szacunkiem, w bajki z 1000 i 1 nocy o tym jak to ktos od dziecka siedzi na sfd [a moze i szeptal MATEO przez sen ze trzeba juz forum zalozyc] to ja nie wierze, widze tylko zes nowy siwerzak tutaj.

Poprosze czarno na bialym zaswiadczenie lekarskie lub potwierdzenie w wypowiedzi ustnej [material video] lub pisemnej [wywiad z zawodnikiem] ze konkretna osoba ma nabyta wade - nierownomierne rozlozenie przyczepow. Z przyjemnoscia skontaktuej sie z ww. zawodnikiem w celu weryfikacji, niezaleznie od jego kraju pochodzenia. Oferta jest calkowicie powazna.

Co do "moich teori" to jakbys rzeczywiscie umial czytac i szukac na forum procz kogucikowania, wiedzialbys ze nie daje do informacji publicznej zadnych informacji nie podpartych nowymi osiagnieciami nauki, opracowanych przez swiatowej klasy trenerow o stopniu doktora [min]. Jakich - to juz ci wyszukiwarka powie.
Druga rzecza jest to ze robie to nonprofit, pod anonimowym nickiem by pomagac ludziom wychodzic ze swoich problemow -> ktora sa potegowane przez paplanine "pseudo-asow" ktorzy slowa genetyka, uzywaja w kulturystyce jako przecinka. Jak mowilem - 20 lat nie spotkalem takiego problemu ktorego nie daloby sie nie inwazyjnie zlikwidowac, czego 2 letnie przyklady masz na forum.
Niel ubie ludzi ktorzy wciskaja ze "nie da sie", skoro sie da.

Wiekszym bzdur nie czytalem.

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-06-14 13:21:37

A np środek klatki, wiele osób pisze że to genetyka i się nic nie zmieni, Ty jednak napisałeś mi w którymś temacie że idzie to skorygować. Ćwiczę już 2 lata, i nadal ten problem jest jaki był