Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
131
witam
Chcialbym zaczac stosowac diete, ale mam problem z czasem...
W szkole jestem od samego rana a wracam dopiero o 17/18h.
Sniadania jadam juz o 6h rano.
W szkole obiad jest o 12h, ale wiadomo ze to nic wielkiego :/
co mam na to poradzic? jesc duze sniadanie i brac do szkoly np banana? jak moge pogodzic te dwie rzeczy?
musze przybrac na masie bo zdecydowanie za malo waze a sama silownie mi nie pomaga.
Dzieki za pomoc
Szacuny
95
Napisanych postów
16770
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
68752
w domu jesz sniadanie np.owsiane,mleko,jajka,rodzyny,lycha oliwy a do budy bierzesz zarcie tj.ryz/kasz z miesem/jajami/twarogiem,warzywa i orzechy/pestki do pojemnika lub chleb razowy wciskasz tam miecho/twarog lub jaja na twardo bierzesz,do tego warzywa,pestki/orzechy i juz wystarczy chciec
Szacuny
5
Napisanych postów
481
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9932
w pracy to dopiero zbaczysz co to jest brak czasu
masz co 45minut przerwe w szkole wiec nie widze prblemu z posilkami
ja jedzenie przygotowuje dzien predzej, wszystko od razu - wygoda i wiecej czasu:D
Szacuny
0
Napisanych postów
185
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
9694
chlopie wygospodaruj sobie troche wolnego czasu dzien wczesniej i bedzie si, no i jeszcze jedno, mam nadzieje, ze nie bedziesz mial problemow, aby zjesc np. ryz i kuraka, bo bedziesz sie wstydzil..musisz postawic sprawe jasno..robisz zarcie, w budzie szamasz i nie ma zmiluj sie, bo inaczej nie urosniesz..
tak dla rozluznienia powiem, ze dzis nawet wozny w szkole mnie sie pytal czemu tyle jem
Szacuny
1
Napisanych postów
356
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6385
ja dajmy na to wstaje godzine wczesniej ustawiam ryz na gotowanie biore prysznic a nastepnie jak wychodze spod prysznica to biore pomidorki z puchy i sokiem pomidorowym na patelnie doprawiam wrzucam pokrojonego kurczaka potem mieszam w miseczce tluszczyku troszke i hejoh a kiedy to wszystko mi sie przygotowywuje na gazie to jem sniadanko mnie to wszyscy nauczyciele przekabacili co do zarcia nie mowiac o znajomych
Zmieniony przez - Kilaazz w dniu 2009-03-19 17:13:35