...
Napisał(a)
prawda, ze fajnie, a jak miesza sie to z treningami silowymi z cwiczeniami olimpijskimi, to dochodzisz do momentu ze ani reki ani nogi podniesc sie nie daje
...
Napisał(a)
No ja od stycznia wracam na siłkę a zamiast HIITa będę robił to co teraz. Będzie się działo
PS
Lubię Cię za tą rozpiskę
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-19 21:59:10
PS
Lubię Cię za tą rozpiskę
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-19 21:59:10
...
Napisał(a)
dzięki za życzenia!
pozdrawiam!
pozdrawiam!
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
...
Napisał(a)
Dzisiejszy dzień
Dieta
- śniadanie - jajecznica z pomidorami i szczypiorkiem + żytni + łyk oleju rzepakowego
- drugie śniadanie - dwie kanapki wasa żytnie + szynka + papryka + łyk rzepakowego
- obiad - zupa pomidorowa + kawał kuraka + ryż pełnoziarnisty + warzywa
- przedtreningowy - ryż pełnoziarnisty + kurak
- potreningowy - jabłko + WPC
- na noc pewnie zjem jakiś twaróg z olejem rzepakowym
Trening
100 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
6 podciągnięć - OK
6 pompek - OK
80 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
12 podciągnięć - 8 OK, 4 odbite od ziemi
12 pompek OK
60 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
18 podciągnięcia - 6 OK, 12 odbitych
18 pompki - OK
40 przysiadów - OK z lekkim bólem pod koniec
24 podciągnięcia - rozłożone na dwie serie 16 i 8, wszystko odbite od ziemi
24pompki - rozłożone na dwie serie 20 i 4
20 przysiadów - OK
30 podciągnięć - z odbiciami w seriach 14, 10, 6
30 pompek - z przerwami 20, 10
Czas- 28 minut
Podzumowanie
Dzisiaj kupiłem kilogram wołowiny w dobrej cenie, więc następnych parę dni w ramach odpoczynku od kuraka i karkówki będę wciągał potrawy z wołowinki, mniam
A co do treningu. W porównaniu do tego co było przedwczoraj, dzisiaj wytrzymałem każdą serię przysiadów. W pierwszych trzech od połowy serii robiłem pomimo narastającego bólu mięśni. Coś okropnego jak wszystko drętwieje i boli. Ostatnio robiłem z przerwami, bo nie dawałem rady. Ostatnie dwie przysiady już wytrzymane do końca. Podciągnięcia i pompki jak wyżej, z przerwami i z odbiciem. Masakra była zwłaszcza przy podciągnięciach, bo bicki drętwiały i bolały, więc nawet przy odbiciach trzeba było przerywać. Wynik o 5 minut lepszy dlatego, że przysiady lepiej wytrzymałem. Ale drążek bez odbić jest na razie poza moim zasięgiem.
Ten trening jest po prostu za***isty. Będę go powtarzał tak długo, aż wykonam go w całości prawidłowo bez odbić i z dipami a nie klasycznymi pompkami
Jutro zestaw który jeszcze parę dni temu uważałem za lajtowy
Dieta
- śniadanie - jajecznica z pomidorami i szczypiorkiem + żytni + łyk oleju rzepakowego
- drugie śniadanie - dwie kanapki wasa żytnie + szynka + papryka + łyk rzepakowego
- obiad - zupa pomidorowa + kawał kuraka + ryż pełnoziarnisty + warzywa
- przedtreningowy - ryż pełnoziarnisty + kurak
- potreningowy - jabłko + WPC
- na noc pewnie zjem jakiś twaróg z olejem rzepakowym
Trening
100 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
6 podciągnięć - OK
6 pompek - OK
80 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
12 podciągnięć - 8 OK, 4 odbite od ziemi
12 pompek OK
60 przysiadów - z bólem mięśni wytrzymana cała seria
18 podciągnięcia - 6 OK, 12 odbitych
18 pompki - OK
40 przysiadów - OK z lekkim bólem pod koniec
24 podciągnięcia - rozłożone na dwie serie 16 i 8, wszystko odbite od ziemi
24pompki - rozłożone na dwie serie 20 i 4
20 przysiadów - OK
30 podciągnięć - z odbiciami w seriach 14, 10, 6
30 pompek - z przerwami 20, 10
Czas- 28 minut
Podzumowanie
Dzisiaj kupiłem kilogram wołowiny w dobrej cenie, więc następnych parę dni w ramach odpoczynku od kuraka i karkówki będę wciągał potrawy z wołowinki, mniam
A co do treningu. W porównaniu do tego co było przedwczoraj, dzisiaj wytrzymałem każdą serię przysiadów. W pierwszych trzech od połowy serii robiłem pomimo narastającego bólu mięśni. Coś okropnego jak wszystko drętwieje i boli. Ostatnio robiłem z przerwami, bo nie dawałem rady. Ostatnie dwie przysiady już wytrzymane do końca. Podciągnięcia i pompki jak wyżej, z przerwami i z odbiciem. Masakra była zwłaszcza przy podciągnięciach, bo bicki drętwiały i bolały, więc nawet przy odbiciach trzeba było przerywać. Wynik o 5 minut lepszy dlatego, że przysiady lepiej wytrzymałem. Ale drążek bez odbić jest na razie poza moim zasięgiem.
Ten trening jest po prostu za***isty. Będę go powtarzał tak długo, aż wykonam go w całości prawidłowo bez odbić i z dipami a nie klasycznymi pompkami
Jutro zestaw który jeszcze parę dni temu uważałem za lajtowy
...
Napisał(a)
Przysiady szybko ida, nogi sa silne, aaaa... podciagniecia to panie bedzie dluuuugo....Daj sobie odpoczac od tego treningu i porob inne, wroc za jakis czas, wcale nie trzeba ciagle robic tego samego by byc w tym lepszym
...
Napisał(a)
Oj działasz działasz
A ten trening to wcale nie mam zamiaru ciągle robić. Ja wiem, że inne treningi też dają w kość, bo po tym treningu
- 30sek padniej- powstan (na youtoube burpee)
- 30 sek pajacykow (intensywnie, rece do poziomu, nie machaj wyskoko)
- 30 sek podskokow kolanami do klatki (lub na skakance dwa obroty na jeden podkok)
- 30 sek boksowanie z cieniem
miałem gorsze zakwasy i lało się ze mnie dużo gorzej niż po tym co robiłem dzisiaj. Na razie mi się te dwie rozpiski baaaaardzo podobają. Za parę dni spróbuję następnych
A ten trening to wcale nie mam zamiaru ciągle robić. Ja wiem, że inne treningi też dają w kość, bo po tym treningu
- 30sek padniej- powstan (na youtoube burpee)
- 30 sek pajacykow (intensywnie, rece do poziomu, nie machaj wyskoko)
- 30 sek podskokow kolanami do klatki (lub na skakance dwa obroty na jeden podkok)
- 30 sek boksowanie z cieniem
miałem gorsze zakwasy i lało się ze mnie dużo gorzej niż po tym co robiłem dzisiaj. Na razie mi się te dwie rozpiski baaaaardzo podobają. Za parę dni spróbuję następnych
...
Napisał(a)
Napisz co z tej wolowiny wyczarujesz, bo jak ja osttanio chcailem cos robic z wolowiny to moja mama stwierdzila ze przy tym trzeba stac mimumum 1,5 godz gotuyjac i smazac, badz duszac i jej sie nei chce, wiec ja dalej ciagne kurczaka, karkowke, schab i szynke:/
btw: bedac w domu 2 dzien zdazylem juz dostac o******* za za duza ilosc zjadacnych jajek, podobno mozna 2-3 tygodniowo, a ja jem ok. 25 na tydzien.. czy to znaczy ze moj cholesterol mnie nie lubi??
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-12-20 22:16:00
btw: bedac w domu 2 dzien zdazylem juz dostac o******* za za duza ilosc zjadacnych jajek, podobno mozna 2-3 tygodniowo, a ja jem ok. 25 na tydzien.. czy to znaczy ze moj cholesterol mnie nie lubi??
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-12-20 22:16:00
...
Napisał(a)
Napiszę i wrzucę. Jakiś miesiąc temu wrzucałem coś do kuchni SFD, ale teraz już wiem, że był za krótki czas pieczenia, bo podałem tam 40 minut, a wołowina powinna się piec przynajmniej godzinę. I rzeczywiście, jak drugi raz to powtórzyłem i wyciągnąłem to po godzinie i 10 minutach to mięsko było super.
...
Napisał(a)
Przeczytałem dziś gdzieś z 20 stron Twojego bloga i podziwiam za samozaparcie no i za ten hardcorowy cykl domatora .
"Mądrości swych dla planów złych nie wlewaj w nich, nie wolno Ci.."
Poprzedni temat
Plan i pomoc
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- ...
- 87
Następny temat
Ćwiczenia na wyrzeźbienie bicepsów
Polecane artykuły