Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Olej rafinowany to możesz sobie do smażenia zastosować. Ale do sałatek czy picia na zimno to najlepszy jest nierafinowany.
Obliques, co producent optymista? To było do mojego oleju?
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-17 13:01:44
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ale tak, żeby było dobrze to sprawdziłem tą canole. I jest tak:
To prawdopodobnie nie canola, ale olej o obniżonej zawartości kwasu erukowego. Myślałem, że to to samo. w canoli tego kwasu chyba wogóle nie ma. W Europie jest rzadko spotykana. Za to produkuje się oleje z rzepaku niskoerukowego.
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
No to zeby dopelnic temat wklepie "ranking" olejow w/g ksiazki W.Sears "The family nutrition book", nie bede wdawac sie w szegoly
NAJLEPSZE
1. z siemienia
2. canola
3. sojowy
3. oliwek
4. z pestek dynii
SREDNIE
1. z krokosza barwierskiego
2. slonecznikowy
3. kukurydziany
4. orzeszkow ziemnych
NAJGORSZE
1. z bawelny
2. palmowy
kokosowy
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzisiejszy dzień Dieta Dzisiaj głodówka, bo w pracy nie było czasu, więc:
- śniadanie jak zawsze, owsianka z mlekiem + 3 gotowane jajka + drops omega-3
- w pracy o 10 i 14 WPC z powodu braku czasu.
- o 18 karkówka i kasza gryczana
- po treningu carbo+WPC
- przed snem może zjem kawałek twarogu.
Trening Dzisiaj zrobiłem ten zestaw:
- 30sek padniej- powstan (na youtoube burpee)
- 30 sek pajacykow (intensywnie, rece do poziomu, nie machaj wyskoko)
- 30 sek podskokow kolanami do klatki (lub na skakance dwa obroty na jeden podkok)
- 30 sek boksowanie z cieniem
Podsumowanie Wczoraj był ciężki trening, więc dzisiaj wybrałem bardziej lajtowy zestaw. Co za pomyłka Dzisiaj było gorzej niż wczoraj Dałem radę zrobić 6 obwodów w 20 minut. Po treningu byłem zalany potem, dyszałem jak parowóz i nie mogłem szejkera z odżywką utrzymać w ręku, musiałem chwilę poczekać żeby się napić. Normalna rzeźnia. Lubię takie treningi, lubię czuć suchość w gardle i brak tlenu, lubię jak serducho i płuca prawie wypadają na podłogę. Jutro zrobię wszystko, by znowu się tak poczuć
BTW, po 20 minutach po zakończonym treningu jeszcze czuję ból mięśni naramiennych
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-17 21:59:22
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie robię teraz treningu obwodowego tylko FBW. Do końca roku mam przerwę w siłowni, więc staram się przeprowadzać trening w domowych warunkach, a rozpiska którą zrobiła mi Obliques na razie doprowadza mnie prawie do stanu przedzawałowego, więc jest OK
Generalnie jest tak, że daną metodę stosuję do momentu, kiedy jest ona skuteczna. Reaguję na brak zmian i wtedy zaczynam grzebać w rozpiskach.
Dzisiejszy dzień Dieta - śniadanie - 3 jajka gotowane + owsianka + kielon oleju rzepakowego
- 2 śniadanie - WPC + pestki z dyni + warzywa + drops omega-3
- obiad - kurak + ryż brązowy + warzywa
- 2 obiad - kurak + ryż brązowy + warzywa + drops omega-3
- przed treningiem - 2 kanapki z wędliną i warzywami (wiem, słabiutki posiłek)
- przed samym treningiem 8 dropsów BCAA z tauryną, po treningu WPC+carbo
- przed snem pewnie zjem jeszcze twaróg z olejem rzepakowym i jakiś pomidor
Trening 100 przysiadow
6 podciagniec
6 pompek (jak jestes w stanie robic dipy w domu miedzy krzeslami to nawet lepiej)
80 przysiadow
12 podciagniec
12 pompek (vel dipow)
60 przysiadow
18podciagniecia
18pompki
40 przysiadow
24podciagniecia
24pompki
20 przysiadow
30 podciagniec
30 pompek
Czas - 33 minuty Podsumowanie Jak to Perez napisał - mega hardkorowy domator Ręce mi się trzęsły jeszcze 10 minut po treningu. Ostatnio jak robiłem ten zestaw, to oszukiwałem przy przysiadach, to znaczy pomagałem sobie rękami, opierałem je o uda. Dzisiaj zrobiłem z drążkiem na plecach, żeby mnie nie korciło. Co tu dużo pisać... przy pompkach w 4 i 5 serii pot z czoła kapał na podłogę
Ostatnie dwa obwody robiłem oczywiście z przerwami, bo jako normalny człowiek nie jestem w stanie wytrzymać takiej rzeźni
Trening był mega!
Jutro robię regenerację.
To moje 7 podciągnięć z nogami w poziomie (starałem się ), jak dojdę do 30 to uznam, że jestem w dobrej formie.
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-18 23:17:59
Szacuny
7
Napisanych postów
306
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
9787
Morales powiedz jak twoja żona zareagowała na twoją dietę, ja przy każdej zmianie sposobu odżywiania napotykam na duży opór.
Podciąganie ładnie, ale ja preferuje z nogami na dół lub zgiętymi w kolanach, skupiam się na pracy pleców.
Zmieniony przez - żbik_74 w dniu 2008-12-19 09:26:18
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Moja żonka mnie kocha i zniesie każdą moją dietę
A tak poważnie, to żaden problem, bo ja sobie sam robię, a jak ona chce się podłączyć to dorzucę mięsko do piekarnika i dla niej też robię. A przeważnie jest tak, że ona gotuje osobno dla siebie i Franka, a jak rano wstaję wcześniej i przygotowuję sobie posiłki żebym mógł zabrać do pracy. Czasem oczywiście jest foch z tego powodu, że nie jem tego co wszyscy, ale ja zatykam wtedy uszy
Co do podciągania, to ja też nie robię z nogami w poziomie. To tylko przechwałka, że niby umiem a na treningach zawsze robię normalnie.
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-19 09:32:32