...
Napisał(a)
Dzisiejszy dzień
Dieta
W normie. Rano jajecznica z pomidorami i owsianka z orzechami, dzisiaj wziąłem do pracy spory obiad, 300g kuraka + 100g ryżu brązowego, trochę oliwy i spora porcja warzyw, więc podzieliłem na dwie części, jedna zjedzona o 10, druga o 14; Przed treningiem makaron żytni z twarogiem, po treningu WPC+carbo, na noc twaróg + olej lniany.
Trening
HIIT 30/30 9 interwałów. Ostatnie 3 to masakra. Już pod czas biegu nie łapałem powietrza, a po skończeniu znowu przez dłuższą chwilę łapałem powietrze. Trening był mega!
Wrażenia
Co do diety to nie liczę już ile czego jem. Robię wszystko na oko.
Po rota-wirusie wracam powoli do formy. Interwały zrobione z wielkim bólem, ale zrobione. Ważne, że choroba długo nie trwała. Waga oczywiście wróciła.
Jutro rano zrobię kontrolne pomiary.
Bolek, dzięki.
Radek, MC zrobiłem dopiero na jednym treningu. Następny w czwartek, to napiszę jakie wrażenia
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-02 21:37:59
Dieta
W normie. Rano jajecznica z pomidorami i owsianka z orzechami, dzisiaj wziąłem do pracy spory obiad, 300g kuraka + 100g ryżu brązowego, trochę oliwy i spora porcja warzyw, więc podzieliłem na dwie części, jedna zjedzona o 10, druga o 14; Przed treningiem makaron żytni z twarogiem, po treningu WPC+carbo, na noc twaróg + olej lniany.
Trening
HIIT 30/30 9 interwałów. Ostatnie 3 to masakra. Już pod czas biegu nie łapałem powietrza, a po skończeniu znowu przez dłuższą chwilę łapałem powietrze. Trening był mega!
Wrażenia
Co do diety to nie liczę już ile czego jem. Robię wszystko na oko.
Po rota-wirusie wracam powoli do formy. Interwały zrobione z wielkim bólem, ale zrobione. Ważne, że choroba długo nie trwała. Waga oczywiście wróciła.
Jutro rano zrobię kontrolne pomiary.
Bolek, dzięki.
Radek, MC zrobiłem dopiero na jednym treningu. Następny w czwartek, to napiszę jakie wrażenia
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-02 21:37:59
...
Napisał(a)
Jedziesz mistrzu !
Muszę też zadbać o dietke ;D bo jest zdeka intuicyjna "na oko" :P
Muszę też zadbać o dietke ;D bo jest zdeka intuicyjna "na oko" :P
Zapraszam serdecznie https://gymi.pl/ - kulturystyka, siłownia i fitness
...
Napisał(a)
Ja robię na oko, bo już wpadłem w taki nawyk i wiem ile czego powinienem jeść aby bilans wyszedł OK. Jadam codziennie podobne ilości, niczego nie obcinam ani się tez nie obżeram i tyle.
A teraz kontrolne pomiary z dzisiejszego poranka.
Waga - 85,2 - 0,5kg zrzutu przez tydzień - wynik super.
BF - 28,7% - 0,4 mniej od poprzedniego pomiaru.
Obwód pasa - 90cm, ale to takie naciągane, tak na prawdę to jest z 90,5. jest o 0,5cm mniej od poprzedniego pomiaru.
Obwód brzucha pod pępkiem w najgrubszym miejscu - 95cm, 1cm mniej od poprzedniego pomiaru.
Klatka - 113cm, bez zmian
Bicek - 40cm, bez zmian
Udo - 66cm, bez zmian
A teraz największa dla mnie zagadka:
Masa kości - 6,4, poprzednie wszystkie pomiary pokazywały 6,3. Czy dobrze myślę, że gęstość kości się poprawia? Jeżeli tak, to dla mnie największa radocha ze wszystkich tych wyników
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-03 10:20:13
A teraz kontrolne pomiary z dzisiejszego poranka.
Waga - 85,2 - 0,5kg zrzutu przez tydzień - wynik super.
BF - 28,7% - 0,4 mniej od poprzedniego pomiaru.
Obwód pasa - 90cm, ale to takie naciągane, tak na prawdę to jest z 90,5. jest o 0,5cm mniej od poprzedniego pomiaru.
Obwód brzucha pod pępkiem w najgrubszym miejscu - 95cm, 1cm mniej od poprzedniego pomiaru.
Klatka - 113cm, bez zmian
Bicek - 40cm, bez zmian
Udo - 66cm, bez zmian
A teraz największa dla mnie zagadka:
Masa kości - 6,4, poprzednie wszystkie pomiary pokazywały 6,3. Czy dobrze myślę, że gęstość kości się poprawia? Jeżeli tak, to dla mnie największa radocha ze wszystkich tych wyników
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-03 10:20:13
...
Napisał(a)
Morales, to są wyniki z wagi z pomiarem wody w organizmie?
Ich wiarygodność jest, hmmm... mocno wątpliwa .
Ich wiarygodność jest, hmmm... mocno wątpliwa .
Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
Ja wiem, że wyniki nie są zbyt dokładne. Dlatego dla mnie wyznacznikiem jest masa ciała, obwód pasa i lustro
Rzeczywiście waga pokazuje nieco inny wynik od tego, co pokazuje pomiar z uchwytem fałdy skórnej. Według wagi mój bf to 28,7%, a według drugiego pomiaru 24%. Wolałbym aby ten drugi pomiar był bliższy prawdy Ale i tak lustro najważniejsze
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-03 14:43:35
Rzeczywiście waga pokazuje nieco inny wynik od tego, co pokazuje pomiar z uchwytem fałdy skórnej. Według wagi mój bf to 28,7%, a według drugiego pomiaru 24%. Wolałbym aby ten drugi pomiar był bliższy prawdy Ale i tak lustro najważniejsze
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-12-03 14:43:35
...
Napisał(a)
jak mierzysz mase kosci ?
Zapraszam serdecznie https://gymi.pl/ - kulturystyka, siłownia i fitness
...
Napisał(a)
U mnie niezależnie od wagi ciała i BF waha się od 15,5% do 16,5%. A BF mi się zmieniał, i to BARDZO .
Rasper, waga ma taką opcję.
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-12-03 15:01:40
Rasper, waga ma taką opcję.
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-12-03 15:01:40
Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
Dzisiejszy dzień
Dieta
6 - jajecznica z pomidorami + żytni pełnoziarnisty + garść orzechów
10 - WPC
12 - kurak + ryż brązowy + warzywa
15 - kurak + ryż brązowy
17:30 - WPC+carbo
20:00 - Twaróg + warzywa + oliwa
Trening
FBW:
1. Przysiad ze sztangą na barkach- 12x80kg, 10x90kg, 8x100kg, 5x110kg
2. Podciąganie na drążku - 8x, 6x +2 oszukane, 5x + 3 oszukane
3. Pompki na poręczach - 10x, 10x, 8x
4. Martwy ciąg z ziemi (klasyczny) - 8x90kg, 7x95kg, 6x100kg
5. Wyciskanie na skośnej ławce 45st - 10x40kg, 8x45kg, 7x45kg (dwa oszukane)
6. Podciąganie sztangi w opadzie - 10x40kg, 10x45kg, 8x50kg
7. Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia do brody - 30x10, 35x8, 37x6
Wrażenia
Dieta trzymana zgodnie z założeniami. W pracy po WPC jestem zawsze głodny, więc teraz obiad dzielę na 2 części i jem 2x po 125g kuraka i 50g ryżu. Jest zdecydowanie lepiej i nie czuję już głodu do posiłku przedtreningowego a WPC mogę spokojnie rozrabiać z wodą
A dzisiejszy trening był mega! Radosuaf poradził przeniesienie siadów na początek, więc tak zrobiłem. Na dzisiejszym treningu nie dotknąłem ani hantla ani maszyny. Wszystko ze sztangami + poręcze i drążek. Trening był masakrycznie ciężki, zmęczenie czuję do tej pory.
Dzisiaj MC i siady robiłem z pasem, bo byłem w gazie i zaszalałem z ciężarami. W obwodach nie da się za bardzo robić maksymalnymi ciężarami, bo seria złożona z 8 ćwiczeń jest za ciężka, poza tym trudno wycelować z jednym ćwiczeniem akurat w odpowiedni ciężar. Dzisiejsze 110kg nie jest moim najlepszym wynikiem ale nogi już się trzęsły po odłożeniu sztangi. Brałem już więcej kilkanaście lat temu, ale i tak jestem w formie i czuję że tu będzie jeszcze progres. MC to dla mnie rzeźnia. Po każdej serii robiło mi się ciemno przed oczami, a po ostatniej na chwilę się położyłem, bo plecy pionu nie trzymały Reszta ćwiczeń ciężko, czasem oszukane ruchy, ale dawałem radę. Po treningu nie miałem siły ani ochoty na aero. Lekkie rozciąganie i do szatni.
To był jeden z najcięższych moich treningów. Do tej pory czuję mocne zmęczenie, a jutro pewnie będzie jeden wielki zakwas
Jak dam radę, to jutro HIIT.
Dieta
6 - jajecznica z pomidorami + żytni pełnoziarnisty + garść orzechów
10 - WPC
12 - kurak + ryż brązowy + warzywa
15 - kurak + ryż brązowy
17:30 - WPC+carbo
20:00 - Twaróg + warzywa + oliwa
Trening
FBW:
1. Przysiad ze sztangą na barkach- 12x80kg, 10x90kg, 8x100kg, 5x110kg
2. Podciąganie na drążku - 8x, 6x +2 oszukane, 5x + 3 oszukane
3. Pompki na poręczach - 10x, 10x, 8x
4. Martwy ciąg z ziemi (klasyczny) - 8x90kg, 7x95kg, 6x100kg
5. Wyciskanie na skośnej ławce 45st - 10x40kg, 8x45kg, 7x45kg (dwa oszukane)
6. Podciąganie sztangi w opadzie - 10x40kg, 10x45kg, 8x50kg
7. Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia do brody - 30x10, 35x8, 37x6
Wrażenia
Dieta trzymana zgodnie z założeniami. W pracy po WPC jestem zawsze głodny, więc teraz obiad dzielę na 2 części i jem 2x po 125g kuraka i 50g ryżu. Jest zdecydowanie lepiej i nie czuję już głodu do posiłku przedtreningowego a WPC mogę spokojnie rozrabiać z wodą
A dzisiejszy trening był mega! Radosuaf poradził przeniesienie siadów na początek, więc tak zrobiłem. Na dzisiejszym treningu nie dotknąłem ani hantla ani maszyny. Wszystko ze sztangami + poręcze i drążek. Trening był masakrycznie ciężki, zmęczenie czuję do tej pory.
Dzisiaj MC i siady robiłem z pasem, bo byłem w gazie i zaszalałem z ciężarami. W obwodach nie da się za bardzo robić maksymalnymi ciężarami, bo seria złożona z 8 ćwiczeń jest za ciężka, poza tym trudno wycelować z jednym ćwiczeniem akurat w odpowiedni ciężar. Dzisiejsze 110kg nie jest moim najlepszym wynikiem ale nogi już się trzęsły po odłożeniu sztangi. Brałem już więcej kilkanaście lat temu, ale i tak jestem w formie i czuję że tu będzie jeszcze progres. MC to dla mnie rzeźnia. Po każdej serii robiło mi się ciemno przed oczami, a po ostatniej na chwilę się położyłem, bo plecy pionu nie trzymały Reszta ćwiczeń ciężko, czasem oszukane ruchy, ale dawałem radę. Po treningu nie miałem siły ani ochoty na aero. Lekkie rozciąganie i do szatni.
To był jeden z najcięższych moich treningów. Do tej pory czuję mocne zmęczenie, a jutro pewnie będzie jeden wielki zakwas
Jak dam radę, to jutro HIIT.
...
Napisał(a)
Skoro MC, to rzeznia, to znaczy, ze dobrze wykonany...
No, trening hard-core ! Ja mialem podobny...
No, trening hard-core ! Ja mialem podobny...
Poprzedni temat
Plan i pomoc
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- ...
- 87
Następny temat
Ćwiczenia na wyrzeźbienie bicepsów
Polecane artykuły