shula / dziennik-blog.sezon20082009

...

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

dziś luz.
cały tydzień powinien wyglądać trochę inaczej,ale czułem osłabienie i odpuściłem początkowy plan,który przewidywał siłownię 3 x w tygodniu.
pierwszy dzień-klatka,barki,bicepsy.
dzień drugi-nogi,tricepsy,brzuch.
trzeci dzień-plecy,biceps.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

dziś było miło...he,
spining 1 godz.tętno 174max. kcal-764.
jeszcze dobre dokładne rozciąganie-całe ciało.
idę lulu.
aaa bym zapomniał,dzięki obliques za wpisanie "imienia mego"

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

wczoraj lekkie rozpływanie na basenie.
dziś bieg krosowy 43:00sek.tętno-130avg/160max.
biegło się fajnie,w lesie było cieplej i ten widok liści,drzew,po prostu pięknie.
razem ze mną biegła moja żona z wózkie,w którym leżała nasza córeczka,która cały bieg słodko przespała!

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

dziś dzień zleciał mi jak z bicza strzelił.
rano na siłowni zrobiłem tylko spokojne rozruszanie całego ciała,nie czułem się na siłach by robić mocny trening.po ćwiczeniach porozciągałem się jak zwykle i zjadłem pyszne drugie śniadanie.
kiedy będzie znowu wiosna?ciepło i jasno?wszystkiego się człowiekowi odechciewa jak taka szarość za oknem!
niby się dba o siebie,trening,jedzonko,suplementy,odpoczynek,a tu przyjdzie ci taki jakiś chory gostek,co to się wita z tobą kaszląc w twarz i wszystko idzie na marne.nie cierpię tej pory roku.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

dziś był bieg-25min. z zadaniami,przyśpieszenia (4x125m.+2x250m.mocno.tętno max-179.)

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

wczoraj wybrałem się na spacer z moją małą córeczką,gdy ona sobie pięknie spała ja zrobiłem 12km.
na siłowni lekko rozruszałem nogi i bicepsy,zajęło mi to godzinkę.po tym jeszcze rozciąganie i dzień się skończył.
dziś było trochę pompek(6serii w różnych rozstawach rąk) i brzuszki tylko 3 serie,ale po przerwie nie chciałem za mocno ich męczyć,choć czułem niedosyt.po tym rozciąganie.
po południu spining 1 godz.tętno 147avg.189max.(przeginam) kcal 814,po tym jeszcze rozpływanie 1000m.luźno i tyle.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

wczoraj luzik troszkę dobrych starych pompek 4 serie.i brzuszków 6 serii.troszkę rozciągania i pod wieczór mini rozpływanie 1000m.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

...

Papecik

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987

Rozpływanie w pływaniu to takie coś jak wybieganie w bieganiu tak?

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...

Pereziusz

Początkujący

Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122

ile kosztuje ten polar ?? Właśnie to cenie że chcesz być dobrym na wsyzstkich płaszczyznach się rozwijać, bardzo mi się to podoba

ja do tego też dąże ale wychodzi różnie

...

shula

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236

papecik-rozpływanie to jest jakby taka "rozgrzewka",-taka bardzo luźna forma treningu.krótko mówiąc wygląda to tak jakbyś rozpoczął trening i zaraz po rozgrzewce go zakończył

pereziusz-kupiłem ten model w 2005r.i słono za niego przepłaciłem dałem około 1100zł.potem widziałem go za około 900zł.,a teraz ten model na allegro stoi 260zł.
masakra!!!
mogę jedynie pocieszyć się tym,że model,który wtedy kosztował 1900zł.teraz kosztuje około 700zł.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat