Dziennik treningowy by princessa :)

obliques jaki pierwszy etap bo chyba nie kumam zbytnio o co chodzi

zakończenie redukcji , bo rozumiem ze dalej to masa na całego

obliquesnie chyba ciagle bedzie redukcja

no zobaczymy narazie waga stoi w miejscu zupelnie nawet nie drgnela

choroba to co tu mowic

no liczylam na to ze jak bede chora bo wtedy prawie nie jadlam to poleci troche ale nic ani kg w dol

roznie z tym bywa, jak widac, zreszta w czasie choroby jak schodzi, to przeciez tylko woda i tresc jelitowa. No co innego jak jestes obloznie chora pare miesiecy
Wracasz do treningow?
Wprowadz 3x inetrwaly, 1x moze byc to taki interwal silowy zestaw 4 cwiczen wykonywanych jeden po drogim, 2x HIIT na orbiterku. Mozesz pojechac z superseriami i gigantseriami i zmniejszyc kalorycznosc o 200kcal. Chociaz nie wiem ile trwal twoj trening do choroby

obliques przed choroba to jakos tak 3 tygodnie albo 4
a jesli chodzi o HIIT to czytalam ze na obitreku sie nie da

he? a jak myslisz na czym ja robie? Da sie robic na wszytskim gdzie mozesz podniesc swoje tetno powyzej 90% max. IMO to bieznia jest kiepska do tego, no poki sa to inetrwaly dlugie to tak, ale jak robisz tylko 15sek truchtu to bieznia nie da rade wyhamować i przyspieszyc w tak krotkim czasie.
zreszta jest tyle sposobow na trening inetrwalowy lacznie z treningami z wykorzystaniem ciala i ciezarow, ze jest w czym wybierac.
czyli wszytsko od nowa zaczynasz.
Masz jakis plan?

wlasciwie od nowa musze zaczac jesli chodzi o plan to nie bardzo go mam no i diete tez bede musiala troche zmienic bo na tej to spadek zerowy nie bardzo wiem co w niej jest nie tak (moze za duza wegli i tluszczy)

Matko, ja juz nie pamietam, ty mialas ostatnio 1800kcal? No nie? to obetnij z tego 200kcal po prostu po rowno, zostawiajac proporcje i poczekaj te 2 tygodnie i zobacz co sie dzieje. Ile ludzi tyle koncepcji odchudzania i na prawde nie gra wiekszej roli jaka obierzesz, bardziej jaka tobie pasuje.

A trening, przeciez i tak sie odchudzasz, na budowanie masy nie masz co liczyc, rob mniejsza ilosc powtorzen i jak najwiecej zlozonych. Tylko zmieniaj sobie cwiczenia co 2 tygodnie, albo czas odpoczynku itp...
Np. schodzac 3x10-12, pozniej po 2 tygodniach 4x8...4x6, laczac cwiczenia w serie itd. Teraz nie musisz sie przejmowac, byle trening pochlanial duza ilosc energii i nie byl długaśny w koncu nie musisz sie teraz rozdrabniać na wszystkie małe mięśnie, one i tak pracuja.
A jak ulozysz sobie trening z: przysiadu i modyfikacji, sciagania drazka, MC klasycznego i modyfikacji , power clean, podciagania, wioslowania polsztanga i sztanga, wyciskania na klatke i barki, z pompek na poreczach, to masz wystarczajaco cwiczen na 2-3 treningi robione na zmiane.
Włącz parę hardcorowych zestawow cwiczen zwiekszajacych eksplozywność miesni i będziesz w domu
Zaproponować ci cos?