Pepin90 / "W pogoni za masą" / Cel :80kg

Pisac cos ^^

Jedz i rośnij - tyle można napisać na chwilę obecną.

Pozdro

Dzis niedziela- klasycznie dzien troszke z lzejsza dieta, rano zorientowalem sie ze nie mam platek owsianych to zrobilem kanapki :P




Obiadek, ale sie najadlem :)





Zmieniony przez - Pepin90 w dniu 2008-09-28 15:13:53

ładnie się odżywiasz - masz odemnie plusa
co do twoich szerokich barków jakimi się chwaliłeś na gadu - minus
chciałbym jeszcze zobaczyć fotke najszerszych pleców
ale co do nadgarska to masz naprawde chudziutki ja specjalnie z niedowierzania przypomniałem sobie że kiedyś mierzyłem swój i było 18.5 - 19cm obwodu jeszcze nigdy w życiu nie miałem złamania/zwichnięcia/itp kości i fajnie
może wrzucę film z podciągania się na drążku ale ni ma co oglądać

Co do tych szerokich barkow - to byla ironia :D , wkleje zeby nie bylo ze sie wywyzszam

Ja 9:56:03
skomentuj mi bloga 2str wczesniej dalem fote plecow luzem
Ja 9:56:10
patrz co to znaczy szerokie bary ^^


Co do najszerszych- nie umiem napiac, bylo juz o tym kiedys
Co do drazka- wrzucaj.
Co do jedzenia- wiem ze dobrze
Co do zlamania- tez nie mialem.

To jest wyczerpujaca odpowiedz ;p

Zmieniony przez - Pepin90 w dniu 2008-09-29 17:02:23

Ok, po szkole. Dzis sie relaksuje, potem sie poucze ;)
Dieta jest, w szkole malo jadlem ale teraz nadrobie ;]

Zaraz na silke, troszke obcietym planem (bez nog) bo mam tylko godzine, od razu prysznic i na jazdy.
Pozdro!

pepin wrzucaj więcej fotek i rozpiski z treningów ciekawe jakimi ciężarami byku operujesz;) i niedługo sie widzimy u mnie na stolicy, ha! :D

Nom xD Integracja

Vice, pomyłka.
11go bede w Czestochowie, nie 18.
Trening dzis dobrze poszedl, ciezary jak mowiles to czesciowo powiem, ale potem wyjasnie dlaczego tylko czesciowo.

Przysiad ze sztanga 9x30kg, 12x50kg,10x60kg,8x70kg. Dawno nie robilem, dlatego ciezko. Uda i tak mam tłuste grube, wiec priorytet to łydki.

Łydki- na deseczce ciezarem wlasnego ciala, 30 obiema, po 15 na noge, 24 obiema, 12 na noge, 20 obiema, 10 na noge, 10 obiema. Weszło ;]

Klatka płaska- rozgrzewka, rozciaganie x20kg, 12x60kg, 10x65kg, 6x70kg. Tez dzis słabo, ale mnie cholernie mostek bolał i to bylo ciezkie

Drązek szeroki nachwyt- x8, x7. Coraz lepiej, jak bede cwiczyl z kims to jeszcze z 5 negatywnych dorzuce, i tu spodziewam sie progresu.

Wiosłowanie sztangą podchwyt- 12x~15kg, 12x~35kg, 10x~45kg, 8x~52,5kg tutaj ktos mi zajal gryf lamany taki mocno giety, i robilem takim lekkim cienkim malo lamanym dla dzieci, mial z 3 kilo i dlatego pisze " ~ " bo dokladnie nie wiem ile tam bylo, ale
moze z 2kg wiecej w kazdej serii. I mial takie dziwne lamania ze trzeba bylo szeroko trzymac.

Biceps, najbardziej zadowolony jestem, bo zrobilem oburącz najpierw 12x15kg, 8x25kg, jakos nie czulem to zrobilem 10x20 (all na stojaco), potem siadlem na modlitewnik, i tą 20 poprosilem instruktora, zeby jak nie dam rady wiecej to mi podnosil zebym robil negatywne.
I zrobilem 10x20kg, potem z 10 negatywnych to weszlo masakrycznie, juz nie moglem nawet utrzymac zeby opuszczac powoli ;]
I instr. powiedzial ze mi ramie uroslo i juz nie jest beznadziejnie

Potem wyciskanie hantli na barki, siedzialem na modlitewniku tylko tylem - 12x15kg hantel, 10x17kg hantel

Pompki na poreczach x10, x8. Ciezko bylo ale po tym wioslowaniu i bicu umierałem.

Potem brzuch standardowo na czym bylo wolne, i przedramie sztanga ta dla dzieci 15kg podchwyt, nachwyt.

Do domku i jej ryz z cycem, o 16 jazdy.

Pozdro!