Pepin90 / "W pogoni za masą" / Cel :80kg

pewnie widział kilka gryfów na raz i mu trudniej było xD

Nie, cwiczylem w czwartek ;]
I alkohol pilem ostatnio 15lipca, wiec nie zaszkodzi ;]

5gram białka na kg wagi - szok i bezmyślność ponieważ nie myślisz o nerkach, które mogą się zbuntować i wówczas będzie bardzo poważny problem (białko w moczu, ból w dolnym odcinku pleców, dyskomfort podczas schylania i snu). Po pierwsze nie jesteś profesjonalistą, drugie przy obecnym spożyciu białka musiałbyś pić dziennie około 10-15litrów wody aby odciążyć nerki i wątrobę, samym białkiem nie zbudujesz mięśni, czwarte może kuleć podaż węgli (jakość) i tłuszczy, piąte kiepska regeneracja, szóste jesteś zajechany ciężkim treningiem, siódme micha nie do końca jest ok skoro piszesz , że przy zwiększonej podaży węgli fatem się zalewasz... złe węgle.

Warto zastanowić się gdzie leży problem. Podejrzewam, że brak tłuszczy w diecie (wiem po sobie) bo miałem podobnie i zmniejsz podaż białka bo zniszczysz nerki i wątrobę a przed Tobą całe życie (chyba)

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2008-09-14 08:51:20

Wuchta, on mówił o węglach a nie o białku

Cholera za szybko czytam nie wiem skąd ubzdurało mi się , że tyle białka???

Dla mnie to by było niemożliwe, żeby dostarczać 5g białka.

Wuchta, tak wiem, profesjonalista nie jestem i nigdy nie bede, a cwicze dla przyjemnosci i nie mam chyba w planach diety co do grama i suplementow codziennie.
Co do jakosci, to rano platki owsiane, potem 2x ryz, czarny chleb, czasem kasza lub ziemniaki, zero slodyczy. Co do treningu to tydzien temu mialem tydzien regeneracji wiec tu tez nie lezy problem :)
Pozdrawiam

ocencie moją fote trica bo jeszcze nie dodawałem i przełamałem się oraz wrzuciłem fote potem wrzuce film z martwego

Ok, juz po szkole,poniedzialek - treningowy :)
O 17.30 lece na silke, dzis mam zamiar przykatowac klate i do 3 serii plaskiej dorzucic jedna skosu glowa w dol bo podobno fajnie dziala, tydzien sprawdze czy nie bedzie za mocno ;]

Dzis masakra na silce, z 30 osob bylo, troszke zmienilem plan i jechalem tym co bylo wolne bo jak mialbym czekac w kolejkach na maszyny to bym 2h robil te 9 cwiczen.
A zrobilem w godzine ;))
Ale jestem chory, nie wiem jak to bedzie..
W ogole jestem podlamany lekko, bo ten gainer mi nic nie dal, wczesniej samym zarciem uroslem 5kg w 3mies, a z gainerem 0,5 kilo przez 1,5 mies, dodam, ze jadlem tyle samo +80g gainera...
Ogolnie zastoj masowy, nie widze poprawy i humor sie psuje.
Tyle dobrze ze sa jazdy na autko i na motor wiec troszke rozrywki jest :D