witam !!
Wreszcie się doczepiłeś, bo temat ująłem dość ogólnikowo i bardziej obrazowo (w sposób bardziej opisowy ), wiec mogłeś sobie teraz poszaleć.
JAK PEWNIE ZAUWAZYLES NIE MAM MNIE W WEEKENDY WIEC PPRZEZ JAKIS CZAS NIE BYLO KOREKTY
Ulżyło trochę?
NIE CHODZILO O ULGE, ALE O WYJANISNIE JAK ZWYKLE NIEPOWROZUMIEM, A ZE SLOWO BZDURY ZOSTALO UZYTE HMM WIDOCZNIE MUSIALO
Jak miało ci to pomóc w samopoczuciu to mysle że wykonałem dobre zadanie.
JAK WYZEJ
Wiesz, od kilu lat zajmuje się problematyką nadwagi i jakoś nie zauwazyłem że przyczyną nadwagi są tylko i wyłącznie kalorie (jak to obecnie niektórzy uważają na czele z Tobą)
POCZYTAJMY DALEJ
Oczywiście że jeżeli ktos ma zapotrzebowanie 2000 a będzie jadł 7000 no to logiczne że utyje.
JASNE
Jednak generalnie ludzie jedza mniej kalorii niż potrzebują (oczywiście nie wszyscy - żebyś sie znowu nie doczepił do pojedynczych słów)
TEZ SIE Z TYM ZGADZAM, SAM JESTEM TEGO PRZYKLADEM
Tak a;propos to chyba celowo powtarzasz w wypowiedziach moje zdania, żeby wyłapywać pojedyncze słówka i doszukiwać sie w nich zaprzeczenia Twoich teorii). Czyżby problem z zapamiętywaniem?
NIERACZEJ Z POKAZANIEM NIELOGICZNOSCI WYPOWIEDZI
SARKAZM NIE NA MIEJSCU
Na przykład w 1999 roku robiłem na AM w Poznaniu prace badawczą dotycząca żywienia kobiet. Po analizie sposobu ich zywienia okazało się zę podaz ich kalorii w diecie była mocno zaniżona do norm.
OK PISZESZ DO NORM, ALE NIE DLA ZAPOTRZEBOWANIA DANEJ OSOBY A O TYM MOWIE
Tymczasem u ponad 60% stwierdzono otyłość. Większośc z nich odzywiając się podobnie utyło w przeciągu 3 lat śednio o 9,3kg. Czy to były kalorie?
PATRZ WYZEJ
Dalej, współpracowałem z dziewczyną która miała 16 lat i 140kg wagi ciała (wyglądała jak monstrum). Nigdy nie poleciłem jej żadnej diety, nigdy nie kazałem liczyć kalorii, po prostu maleńkimi krokami eleminowałem z jej diety pewne błedy (ale nie węglowdany) ( powiem ci że nawet nie wiem ile kalorii spozywała) W ciągu 1,5 roku uzyskała wagę 80kg, nie wiedząc nawet ile co ma kalorii, ile w czym węglowodanów i tłuszczów. Po prostu odżywiała się intuicyjnie, ale zachowując przy tym wazne zasady.
NIE PODAJESZ ZASAD WIEC TRUDNO SIE ODNIESC, BRAK SZCZEGOLOW
Dalej, wielokrotnie współpracowałem z dziewczynami i kobietami które jadły znikome ilości jedzenia a mimo to tyły. Czy przyczyną były kalorie? Chyba nie.
A MOZE JEDAK, ORGANIZM PRZY GLODOWCE, A O TO SIE TE SOSOBY OCIERALY SPOWOALNIA TAK POWZNIE SWOJ METABOLIZM ZE I TAK ILOSC KTORA ZJADALU \Y MOZE BYC ZBYT DUZA
CZY BYLUY TO KONTROLOWANE PRZEZ CIEBIE ILOSCI I JKOSCI POZYWNIENIATO SA TYLKO MOZLIWOSCI NIE GOTOWE ODPOWIEDZI
Więc nie mów że tylko kalorie odpowiodają za nadwagę - bo to jest właśnie bzdura.
A MOZE JEDAK TAK JEST (PRZEMYSL PROSZE KWETSIE INDYWIDUALNA, A POZNIEJ MOZMEY DLALEJ ROZMAWIAC, CZY BZDURA CZY NIE)
Tak naprawdę nie ilość węglowdanów odpowiada za tycie co ich jakość.
PO CZESCI (ALE TYLKO CZESCI) PRAWDA
Ludzie tyją na węglowdanach bo jedzą bzdury, wysokoprzetworzone i z dużą zawartoscią cukru. Gdyby stosowali produkty niskoglikemiczne, naturalne, zapewniam Cie, że nadwagi by nie było.
A ZNASZ
INDEKS INSULINOWY (PEWNIE TAK
I JUZ POWINIENES WIEDZIC ZE INDEKS GLIKEMICZNY JEST DELIKATNIE MOWIAC MYLACY
A CO DO PRODUKTOW NATURALNYCH TO OD ZAWSZE JE POLECAM
A przykład kulturystów nie jest chyba najlepszym przykładem do rozwiazywania problemów diety. Wiadomo, że za rozwój umieśnienia w dużej mierze odpowiadają także inne czynniki ( o czym powinienes już wiedzieć).
JASNE ZE WIEM, ALE ROZMAWIAMY TUTAJ TYLKO I WYLACZNIE O DIECIE, POMIJAC INNE CZYNNIKI
Wiec zanim kolejny raz będziesz nonszalancko odnosić sie do moich wypowiedzi zastanów sie chwileczke.
NIE CHODZI O NONSZALANCJE, ALE O PROSTOWANIE NIEKOTRYCH NIESPOJNYCH WYPOWIEDZI (PATRZ WYZEJ)
Przytocz np. jakiś argument naukowy, wtedy możemy wejść w jakąś polemikę.
NA JAKI TEMAT ??
Mieśnie kulturystów nie są dla mnie potwierdzeniem skuteczności takiej czy innej diety ani żadnym dowodem naukowym.
JASNE ZE NIE, ALE TO BYL TYLKO PRZYKLAD LOGICZNY
Ja nie tweirdzę że sie nie myle. Nie jestem także alfą i omegą.
JA TYM BARDZIEJ NIE, ALE OSOBA CZYATJACA POPRZEDNIA TWOJA WYPOIEDZ, FAKTYCZNIE NIE WEJDZIE NIGDY NA DIETE NISKOWW BO ZARAZ NIE CYSTUJAC STARSZNIE UTYJE PO ZAKONCZENIU , CO NIE MUSI I W WIEKSZOSCI PRYPADKOW NIE JEST PARWDA, STAD OSTRE SLOWA, ALE CALKIEM W MIJEJ OPINI UZASADNIONE-WYBACZ
Być może to co piszę, rzeczywiście za jakiś czas okaze sie pomyłką.
NIE MOWIE ZE SIE MYLISZ,ALE ZLE WYRAZASZ MYSLI (ZBYT OGOLNIKOWO)
A DZIEKI TAKIEJ WYMIANIE ZDAN (NAWET OSTRYCH (Z OBU STORN) SLOW WIELE Z NICH SIE ROZWIEWA A CHYBA O TO NAM CHODZI ??
Ale niestety nie ja jestem twórcą tych teorii tylko myślą nad tym ludzie o wiele mądrzejsi ode mnie. Ja tylko staram się w pewien sposób prezentować poglądy współczesnej nauki. Mówie wiec o wiedzy na dzień dzisiejszy.
JA ROWIENIEZ SPORO CZASU SPEDZAM NAD TYMI DONIESIENIEMI, CHOC RACZEJ Z PUNKTU WIDZENIA AMATORA
Jeżeli Ty dotarłeś do jakiś ciekawych doniesień naukowych, to zaprezentuj je, chętnie posłucham, czegoś się naucze, inni zapewne też.
NO CHYBA WLASNIE TO ROBIMY ??
Mnie osobiście nie stać na zdanie, typu: "Ty piszesz totalne bzdury", gdyż mam pewnego rodzaju pokorę i szacunek wobec zdań wypowiadanych przez innych.
1. PATRZ WYZEJ
2. ZDANIE POWYZSZE MIALO ODNIESNIE NIE DO CALEJ WYPOWIEDZI (A JUZ NA PEWNO NIE DO OSOBY), ALE DO KONKRETNYCH ZDAN, KTORE WYMAGALY WYJASNIEN, A W TAKIM KONTEKSCIE W MOIM ODCZUCIU NALEZALO JE WYPOWIEDZIEC
Swoją wypowiedz na temat diety tłuszczowej skomentowałem: że jest to moje osobiste zdanie a nie jakiś pewnik.
JA ROWNIEZ PREZENTUJE SWOJE ZADNIE, CHYBA MAMY OBAJ PRAWO DO NIEGO ??
Z PODOBNYM NASTAWIENIEM
Opieram się jednak na razie na opini współczesnej nauki o żywieniu a także własnych obserwacji.
ROWNIEZ, CHOC NIEMAM TAKICH OBSERWCJI KLINICZNYCH JAK TY
Ale ty zapewne jesteś w posiadaniu innych ciekawych naukowych informacji, więc czekam z niecierpliwością na ich ujawnienie. jestem naprawde chłonny wiedzy.
DZIELE SIE WIEDZA, NA POZIOMIE JAKI POSIADAM, ORAZ NA ILE CZAS POZWALA
CZYZBYS NIC NIE ZNALAZ CIEKAWEGO ??
Pozdrawiam serdecznie
POZDRAWIAM NIE MNIEJ SERDECZNIE
(KAPS SLUZY DO WYROZNIENIA WYPOWIEDZI, NIE DO KRZYKU)
)
Pytaj gdy uslyszales za malo!!
Fakty, nie mity
'Alternatywna Droga'
Zmieniony przez - Biniu w dniu 2003-01-06 12:11:48