Szacuny
1
Napisanych postów
237
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
733
w piątek nie mogłem zrobić treningu z powodu ze rano pojechałem na miasto a po południu praktyki miałem do wieczora i nie było jak...
dziś nie mogłem ponieważ rano źle się czułem bardzo.. wymiotowałem i głowa mnie bolała ale już jest ok, dziś już na siłke nie pójde ale jutro po kościele wpadne zrobić plan za piątek bo nie odpuszcze treningu
moc jest bogiem koks nalogiem kobiety zabawą a siła podstawą[!!]
Szacuny
1
Napisanych postów
237
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
733
nie chce mi sie pisać bo w****iony jestem teraz!
musze sie najpierw uspokoić !!!
film dla niedowiarków mam, z pasem
podnosiłem to 4razy a nie raz żeby nie było że raz z ledwością...
raz podniosłem przy koledze potem jeszcze raz przy kilku kumplach raz trzeci raz żeby zrobili mi fotke a 4raz to był film.
moc jest bogiem koks nalogiem kobiety zabawą a siła podstawą[!!]