ot caly spam;d
...
Napisał(a)
ciekawego to nic,makel wklejal zdjecia dup a electrolux gadal od rzeczy;d
ot caly spam;d
ot caly spam;d
...
Napisał(a)
Prognoza pogody na dziś
Zachód-chuiowo, wschód-niezle
Zachód-chuiowo, wschód-niezle
"Go Hard, Or Go Home..." Lloyd Banks
...
Napisał(a)
Witam spamerzy kvrwa aleście naspamowali, electrolux sie czegoś nawciągał bo bardzo chce być w ankiecie w następnym spamie.
Właśnie zjadłem ok. 2,5 kg melona niewie ktoś jak wygląda wartość odżywcza melona??? b/ww/t hehe bo chce wiedzieć ile tego zjadłem.
Właśnie zjadłem ok. 2,5 kg melona niewie ktoś jak wygląda wartość odżywcza melona??? b/ww/t hehe bo chce wiedzieć ile tego zjadłem.
"Que no me matara me fortalecera"
...
Napisał(a)
Wraz z arbuzem, ogórkiem, dynią i cukinią, melon tworzy rodzinę jednorocznych roślin dyniowatych. Pochodzi prawdopodobnie z Azji lub Afryki, choć naukowcy nie są co do tego zgodni. Do dziś na obydwu tych kontynentach można spotkać jego dziko rosnące odmiany. Nazwa melon wywodzi się z języka greckiego, w którym wyraz melopepon oznacza dojrzałe, miękkie jabłko.
Ten niezwykły owoc znany był już ponad 3000 lat temu. Pliniusz Starszy, urzędnik rzymski, w swoim encyklopedycznym dziele "Historia naturalna" stwierdza, że uprawę melona Rzymianie przejęli od Greków. Informacje dotyczące tych owoców można również znaleźć w "De re rustica" - księdze o rolnictwie, ogrodnictwie i leśnictwie, autorstwa rzymskiego agronoma Columelli. Uprawiane w starożytności melony nie przypominały dzisiejszych, zbliżone były raczej do ogórków, a ich walory kulinarne nie zostały przez ich ówczesnych smakoszy docenione. Najprawdopodobniej pod koniec V wieku melon dotarł do Europy Środkowej. Jego uprawa rozpowszechniła się w średniowieczu dzięki misjonarzom, którzy przywieźli nasiona do Włoch, skąd wkrótce trafiły do Francji. Pierwsze wzmianki o naprawdę smacznych i aromatycznych melonach pochodzą właśnie z tamtych czasów. Do Polski melon przywędrował w XVII wieku z rejonu Morza Czarnego i upowszechnił, gdy magnaci zaczęli uprawiać go w oranżeriach.
Na świecie istnieje wiele odmian melona, a w wyniku krzyżowania ciągle powstają nowe, różniące się między sobą wielkością, kształtem, kolorem miąższu i przede wszystkim smakiem. Niektóre owoce są okrągłe, inne owalne lub wężowate, zdarzają się melony niewiększe od orzecha włoskiego i okazy osiągające rozmiar dużej dyni. Miąższ, w zależności od odmiany, może być mniej lub bardziej słodki, aromatyczny i soczysty, a także mdły lub wręcz gorzkawy, i mieć barwę od białej poprzez żółtozieloną, do intensywnie pomarańczowej.
Melony w 90 procentach składają się z wody, zawierają też sporo cukru i beta-karoten. Są niskokaloryczne (100 g miąższu dostarcza około 40 kcal) i bogate w witaminy: A i C (w 100 g melona jest 20 mg witaminy C, a dzienne zapotrzebowanie wynosi 70 mg) oraz składniki mineralne, zwłaszcza potas. Sok z dojrzałego melona doskonale gasi pragnienie, a nektar ma właściwości przeczyszczające i moczopędne. W medycynie ludowej polecany jest przy dolegliwościach nerek i bólach reumatycznych. Dieta bogata w te owoce wskazana jest także podczas rekonwalescencji po długich, ciężkich chorobach. Melonów powinny natomiast unikać osoby z zaburzeniami trawienia oraz chorzy na cukrzycę.
Dojrzałe i słodkie melony zazwyczaj jada się w naturalnej postaci, pokrojone na ćwiartki i w kostkę. Odmiany mniej aromatyczne można doprawiać sokiem z cytryny, porto lub odrobiną mielonego imbiru. Melony dodaje się do sałatek, kompotów i deserów, robi się z nich lody, sorbety i zupy na zimno, przyrządza dżemy oraz cztneje. Niektóre gatunki można też marynować i dusić. Przecier z miąższu melona jest znakomitym dodatkiem do gęstych drinków i ponczów owocowych. Owoce te doskonale komponują się zarówno z potrawami słodkimi, jak i wytrawnymi. Kawałki melona z cieniutkimi plastrami szynki parmeńskiej to jedna z najbardziej znanych przystawek na świecie.
Melony można podzielić na trzy najważniejsze grupy odmian: melony osiatkowane (np. Tourys i Galia)- okrągłe lub owalne, mają skórę pokrytą kremową siateczką i aromatyczny miąższ, różowy, pomarańczowy lub zielonkawy. Kantalupy - pochodzą z Włoch (ich nazwa wywodzi się ponoć od znajdującej się niedaleko Rzymu wioski Cantalupa). Są bardzo delikatne i źle się przechowują. Mają chropowatą skórę z bruzdami oraz zielony lub pomarańczowy miąższ, słodki, soczysty i aromatyczny. Najbardziej znane to: Ogen- wyhodowany w latach 60-tych w Izraelu, oraz Charentais- jedna z najlepszych odmian w Europie, uprawiana głównie we Francji. Melony zimowe (np. Honeydew) wolniej dojrzewają, ale dzięki grubej , twardej skórze można je dłużej przechowywać. Kuliste lub owalne, są mniej wonne i aromatyczne, niektóre bywają wręcz mdłe. Skóra gładka lub żebrowana ma kolor zielony, biały lub żółty, miąższ jest pomarańczowy lub zielonkawy
Owoc jest najsmaczniejszy, kiedy osiągnie pełną dojrzałość, czyli przez około dwa dni. Tak naprawdę więc melony powinny być zjadane tuż po zerwaniu, co wyklucza ich długotrwałe przechowywanie i utrudnia transport (dotyczy to zwłaszcza kantalup). Wymyślono specjalne urządzenia, dzięki którym można ocenić, czy owoce nadają się już do sprzedaży: za pomocą igły pobiera się próbki miąższu i bada skład zawartych w nim cukrów. Kupując melon, trzeba mu się dokładnie przyjrzeć. Dobry owoc powinien być ciężki, delikatnie spękany przy szypułce i mieć jasny kolor (w zależności od odmiany: żółty, żółtopomarańczowy lub kremowy). Intensywny zapach może świadczyć o tym, że jest zbyt dojrzały.
Przed podaniem melon należy przekroić na pół, usunąć łyżką pestki, pokroić owoc na ćwiartki lub ósemki i obrać ze skóry. Można też specjalną łyżeczką wydrążyć z miąższu kulki.
Ten niezwykły owoc znany był już ponad 3000 lat temu. Pliniusz Starszy, urzędnik rzymski, w swoim encyklopedycznym dziele "Historia naturalna" stwierdza, że uprawę melona Rzymianie przejęli od Greków. Informacje dotyczące tych owoców można również znaleźć w "De re rustica" - księdze o rolnictwie, ogrodnictwie i leśnictwie, autorstwa rzymskiego agronoma Columelli. Uprawiane w starożytności melony nie przypominały dzisiejszych, zbliżone były raczej do ogórków, a ich walory kulinarne nie zostały przez ich ówczesnych smakoszy docenione. Najprawdopodobniej pod koniec V wieku melon dotarł do Europy Środkowej. Jego uprawa rozpowszechniła się w średniowieczu dzięki misjonarzom, którzy przywieźli nasiona do Włoch, skąd wkrótce trafiły do Francji. Pierwsze wzmianki o naprawdę smacznych i aromatycznych melonach pochodzą właśnie z tamtych czasów. Do Polski melon przywędrował w XVII wieku z rejonu Morza Czarnego i upowszechnił, gdy magnaci zaczęli uprawiać go w oranżeriach.
Na świecie istnieje wiele odmian melona, a w wyniku krzyżowania ciągle powstają nowe, różniące się między sobą wielkością, kształtem, kolorem miąższu i przede wszystkim smakiem. Niektóre owoce są okrągłe, inne owalne lub wężowate, zdarzają się melony niewiększe od orzecha włoskiego i okazy osiągające rozmiar dużej dyni. Miąższ, w zależności od odmiany, może być mniej lub bardziej słodki, aromatyczny i soczysty, a także mdły lub wręcz gorzkawy, i mieć barwę od białej poprzez żółtozieloną, do intensywnie pomarańczowej.
Melony w 90 procentach składają się z wody, zawierają też sporo cukru i beta-karoten. Są niskokaloryczne (100 g miąższu dostarcza około 40 kcal) i bogate w witaminy: A i C (w 100 g melona jest 20 mg witaminy C, a dzienne zapotrzebowanie wynosi 70 mg) oraz składniki mineralne, zwłaszcza potas. Sok z dojrzałego melona doskonale gasi pragnienie, a nektar ma właściwości przeczyszczające i moczopędne. W medycynie ludowej polecany jest przy dolegliwościach nerek i bólach reumatycznych. Dieta bogata w te owoce wskazana jest także podczas rekonwalescencji po długich, ciężkich chorobach. Melonów powinny natomiast unikać osoby z zaburzeniami trawienia oraz chorzy na cukrzycę.
Dojrzałe i słodkie melony zazwyczaj jada się w naturalnej postaci, pokrojone na ćwiartki i w kostkę. Odmiany mniej aromatyczne można doprawiać sokiem z cytryny, porto lub odrobiną mielonego imbiru. Melony dodaje się do sałatek, kompotów i deserów, robi się z nich lody, sorbety i zupy na zimno, przyrządza dżemy oraz cztneje. Niektóre gatunki można też marynować i dusić. Przecier z miąższu melona jest znakomitym dodatkiem do gęstych drinków i ponczów owocowych. Owoce te doskonale komponują się zarówno z potrawami słodkimi, jak i wytrawnymi. Kawałki melona z cieniutkimi plastrami szynki parmeńskiej to jedna z najbardziej znanych przystawek na świecie.
Melony można podzielić na trzy najważniejsze grupy odmian: melony osiatkowane (np. Tourys i Galia)- okrągłe lub owalne, mają skórę pokrytą kremową siateczką i aromatyczny miąższ, różowy, pomarańczowy lub zielonkawy. Kantalupy - pochodzą z Włoch (ich nazwa wywodzi się ponoć od znajdującej się niedaleko Rzymu wioski Cantalupa). Są bardzo delikatne i źle się przechowują. Mają chropowatą skórę z bruzdami oraz zielony lub pomarańczowy miąższ, słodki, soczysty i aromatyczny. Najbardziej znane to: Ogen- wyhodowany w latach 60-tych w Izraelu, oraz Charentais- jedna z najlepszych odmian w Europie, uprawiana głównie we Francji. Melony zimowe (np. Honeydew) wolniej dojrzewają, ale dzięki grubej , twardej skórze można je dłużej przechowywać. Kuliste lub owalne, są mniej wonne i aromatyczne, niektóre bywają wręcz mdłe. Skóra gładka lub żebrowana ma kolor zielony, biały lub żółty, miąższ jest pomarańczowy lub zielonkawy
Owoc jest najsmaczniejszy, kiedy osiągnie pełną dojrzałość, czyli przez około dwa dni. Tak naprawdę więc melony powinny być zjadane tuż po zerwaniu, co wyklucza ich długotrwałe przechowywanie i utrudnia transport (dotyczy to zwłaszcza kantalup). Wymyślono specjalne urządzenia, dzięki którym można ocenić, czy owoce nadają się już do sprzedaży: za pomocą igły pobiera się próbki miąższu i bada skład zawartych w nim cukrów. Kupując melon, trzeba mu się dokładnie przyjrzeć. Dobry owoc powinien być ciężki, delikatnie spękany przy szypułce i mieć jasny kolor (w zależności od odmiany: żółty, żółtopomarańczowy lub kremowy). Intensywny zapach może świadczyć o tym, że jest zbyt dojrzały.
Przed podaniem melon należy przekroić na pół, usunąć łyżką pestki, pokroić owoc na ćwiartki lub ósemki i obrać ze skóry. Można też specjalną łyżeczką wydrążyć z miąższu kulki.
"Go Hard, Or Go Home..." Lloyd Banks
...
Napisał(a)
He he dzięki więc wychodzi że zjadając go dostarczyłem mojemu organizmowi ok. 1000kcal bo zjadłem ok. 2,5 kg ale skórki niemożna liczyć jako zjedzoną hehe
"Que no me matara me fortalecera"
...
Napisał(a)
Nie zjadłeś skórki!? przeciez to tak jak moja mama mowila jak bylem maly o jabłkach, w skorce jest najwiecej witamin!
"Go Hard, Or Go Home..." Lloyd Banks
...
Napisał(a)
Niezjadłem bo dałem siostrze, tak bardzo ją kocham kiedyś jakieś 1,5 roku temu <może rok> tarliśmy jabłka na tarce <uwielbiam tak jeść> i żeby był lepszy smak to wiadomo daje sie cynamon a jej dałem imbir albo ziele angielskie sie nawet nie spytała czy aby napewno jest to cynamon i w dodatku jej to smakowało
"Que no me matara me fortalecera"
...
Napisał(a)
Mmmmmmmmmmh właśnie pochłaniam 1 litr lodów mniam niemoge sie powstrzymać jak wiem że leżą sobie tak swobodnie w lodówie dzisiaj mnie wzieło na słodkie że chvj!!! rano 2 morele, kilka jabłek, 2 czekolady, teraz melon i lody, i raczej sie na tym niezakończy
"Que no me matara me fortalecera"
...
Napisał(a)
Tak sobie mysle, jak jemy to trzeba popijac herbatą(innymi płynami) w krakcie miażdżenia pokarmu, czy moze dopiero jak przełkniemy?:>
"Go Hard, Or Go Home..." Lloyd Banks
Poprzedni temat
leczenie trądziku do jeggera
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301
Następny temat
Która opcja lepsza po treningu ?
Polecane artykuły