lubicie/pijecie kawę?

Witajcie, tak się zastanawiam, czy pijecie kawkę, jeśli tak, to jaką, w jakich porach dnia.

Nie mam tu na myśli picia kawy np jako dodatek do treningu, czy do niektórych supli /np do tharmala; a propo's to czysty idiotyzm dodawać kawę do czegoś, co w sobie już ma kofeinę/, ale picie dla lubienia kawy, no po prostu dzień bez kawki/ek to udręka.

Ja piję 2, czasem 3 kawy dziennie. 3 w każdym razie nie przekraczam. Dawniej były to zalewajki tzw po turecku, więc hardcore, choć przyznam, że miałem kiedyś problem z żołądkiem po rozpuszczalnych i wróciłem do zalewajek po 10 chyba latach i żołądek się uspokoił.
Aktuanie pijam rozpuszczalną - różne gatunki, ostatnio 100% arabica francuska, kupuję w UK.

Starał się ktoś ograniczać kawę? Jakiś konkretny powód, czy dla zdrowia lepszego?

Pozdrawiam kawoszy i nie-kawoszy. Mam nadzieję na fajną dyskusję o wyższości życia kawiarza na niekawiarzem lub odwrotnie :)

Temat fajny ,ale niektórzy maja dylematy z tym związane bo z jednej strony jest sie zatwardziałym kawoszem uwielbiającym ten napój a z drugiej to wszystko skłania ku temu by to rzucić-troche pomędze bo dziś znów rzucam

pije ale raczej przed treningiem choć nigdy nie odmówię kawy z expresu ciśnieniowego:) a oto ciekawe linki o kawie:

kawa a zdrowie:

https://www.sfd.pl/~~KAWA~~ZDROWIE_-t289696.html

https://www.sfd.pl/Kawa_i_przeciwutleniacze-t233897.html

Kawa a trening:

https://www.sfd.pl/Kawa_a_trening._art-t346544.html

Pozdrawiam:)


Zmieniony przez - nofatuk w dniu 2008-08-19 10:47:02

Ja piję zawsze do śniadania jedną zwykłą zalewaną i czasem po południu czyli 2 dziennie + niekiedy jakiś napój energetyzujący przed treningiem i to chyba na tyle

Zmieniony przez - Rodic w dniu 2008-08-19 10:51:51

lubimy, pijemy. Pijemy bo lubimy
I chociaż odwadnia i wyplukuje mineraly to ten smak a w ciagu dnia pije duzo mineralnej, staram sie jesc wartosciowe jedzenie, do tego jeszcze uzupelniam owe mineraly tabletkami i czuje się usprawiedliwiona

nie no ja musze mieć do kawy klimat:) jak do wódy:) nie pije ot tak sobie z rana codziennie...ale jak jestem np gdzieś w specjalnym miejscu...cała ta celebracja, wiesz...od czasu do czasu ale z szacunkiem:) Jak Tabaka:)

Carmel tylko nie przeginaj z tymi tabletkami...

Zmieniony przez - nofatuk w dniu 2008-08-19 10:55:10

Simano
Ja jak nie dośpię to sobie trzaskam z rana, ew. gdy czuje zmęczanie lub jest spiaca pogoda tez parze po turecku porzadna siekierę. Gdy jestem wyspany i działam na pełnych obrotach zalewam sobie cappucino zeby było przy czym posiedzieć w pracy.

Od września/października planuje rzucić ogólnie czarną.

kawa ... mój ulubiony legalny narkotyk

Nie lubie i nie pijam.

a zdarzyło się Wam pic kawki włoskie? czyli małe takie cosik jak naparstek, ale jak się to wypije, to kop albo zgon

Zmieniony przez - domer w dniu 2008-08-19 17:02:55

Piję, ale coraz mniej. Kiedyś 3-4 dziennie. Teraz jedna, albo wcale. A co Ty zdjęcia tego Torresa tu wstawiasz?

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-08-19 11:29:38