Szybkie pytanie .

Witam . Robie mase , czy jest roznica czy rozloze sobie treningi na trzy , czy cztery dni w tygodniu ? Pozdrawiam.

Masować się można dobrze w cztery dni w tyg jak i w trzy - jak wiadomo trzeba dobrać odpowiedni plan treningowy, DIETE co stanowi 80% sukcesu początkujący często myślą że mięśnie rosną tylko poprzez trening, regeneracja!

Ok , moze zle sprecyzowalem swoje pytanie . Chodzilo mi o "za" i "przeciw" jezeli chodzi o trening trzy , a cztero dniowy . No bo przeciez musi byc jakas roznica . Przyznam sie ze w treningach stosuje sie do zasad z przed ponad 10 lat , bo to wtedy rozpoczelem swoja przygode z silka (co nie onznacza ze trenuje nieprzerwanie od 10 lat) , i wlasnie wtedy mowilo sie ze 3 dni w tyg. trenuja Ci co dopiero zaczynaja swoje treningi , a 4 dni w tygodniu powinni trenowac ludzie z wiekszym starzem na silowni . Podejrzewam ze mae mozna robic zarowno3 jak i 4 dni w tygodniu , ale ktora z tych dwoch opcji jest najbardziej "wydajna" dla robienia miesa ? Pozdrawiam .

moim zdaniem jak sie masujesz i zdazysz zrobic wszystkie partie w 3 dni to chyba tak bedze lepiej bo bedzie wiecej czasu na regeneracje

Zależy jaki masz staż treningowy.Widziałem np jak ludzie masówke robili nawet 5 razy w tygodniu Bary,plecy,klata,nogi,bic i tric na oddzielnym treningu.A widziałrem także jak ludzie robią 3 i 4 razy w tygodniu więc wszytsko może zalezec od intensywności treningu

masa zalezy od diety. FBW tez trenujesz cale cialo 3 x w tygodniu ale z mniejsza intensywnoscia. na mase nie ma treningu na zezbe tez!! pozdro

To nie do końca kwestia "dni". Ważniejsze jest ile razy robisz grupę w tygodniu. 4 dni mogą oznaczać rozbicie całego treningu na 4 części (lżejsze). A mogą oznaczać rozbicie treningu na 2 części wykonywane 2 razy w tygodniu (cięższe).

W moim przypadku byla by to pierwsza opcja , czyli czteroczesciowy trening . Co do opcji nr.2 , moglbys to troche bardziej opisac , jak taki trening wyglada ? Pozdrawiam.

Wygląda tak, że w poniedziałek robisz n.p. klatka/tric/ nogi, a we wtorek plecy/biceps/barki. Następnie powtórka poniedziałku w czwartek i wtorku w piątek. Osobiście nie polecam bo można się zajechać. Dobre na samym początku (małe ciężary) lub na końcu (na starość) też małe ciężąry