...a ja mam 20 lat, 38 na kablu i też mi srają że nie mam ćwiczyć nawet pod groźbą wywalenia z chaty, ale co tam raz się żyje
też im się nie podoba że chodzę na siłownie...
...że kupuje jakieś "świństwa" po których mam kaszel pomimo że jestem alergikiem i to nie od supli
Napiszę tak: kiedyś się o to kłóciłem, wydzierałem, tłumaczyłem itp ale to nic nie dawało, więc olałem temat i robię dalej swoje i nie reaguje w ogóle na to co mówią odnośnie siłowni. Zauważyłem, że jak się uspokoiłem z dyskusjami to jakby dali mi trochę spokój bo pewnie stwierdzili, że to nie ma sensu w ogóle.
Jedynie cały czas powtarzają żebym nie brał sterydów, ale prawda jest taka, że jak będę chciał to ich gadanie na ten temat i tak nic nie da i będę się żgał nawet pod groźbą wywalenia z chaty ...ale nie chcę się żgać...przynajmniej obecnie
Suple pokrywam z własnej kieszeni, dieta tak samo, pracuję, studiuję i chodzę na siłkę - każdy robi to co lubi nie?
Autorowi tematu doradzam to samo - zaprzestać dyskusji i robić swoje, ucz się, pracuj w sezonie na
odżywki i dietę, muszą nabrać do Ciebie zaufania, że to co robisz nie szkodzi Ci.