Problemy z rodzicami...

ogólnie srogi koleś Panowie

5mg metana ed przez 6 tyg zalatwi sprawe i zabijesz starych

ej no zostawcie chłopaka

może trzeba mu pomóc i zrobić coś pożytecznego... ?


...np. rodzicom wjazd na chatę ? jak cos to wpadnij do dopingu chłopcy sobie poradzą












































































Zmieniony przez - strefab4 w dniu 2008-06-05 20:42:05

Powiedz starej ze jakby nie dawala sobie po gaciach to by Ciebie nie bylo. I ze masz to w dupie , sami sobie to wykrecili robiac Ciebie , pojedz im po wszystkim i masz spokoj.

Hahahah o ****a nie mogę

Ja tam nie mam problemów rodzice kupują mi bez problemu żarcie na dietę ;] na siłkę dorzucają =D

Hahahaha ale to co tutaj czytam to nie które teksty mistrzostwo świata

j/w ktoś pisał idź do dopingu chłopaki Ci tam pomogą :P

Kurde strach pomyśleć jak wejdziesz na koks ciekawe czy również to samo będą mówili

jakby on tak wygladal jak ty twister to tez by go rodzice dorzywiali, wspomagali i dawali pieniadze na silownie

w kwietniu skończyłem 18lat,w zeszłe wakacje mając 17 lat wyjechałem do anglii do pracy,początkowo miałem tylko na wakacje,w polsce miałem kase na suple,siłke i było wszystko all right,narzekałem tylko na szkołe bo tam ryli beret,a ze starymi looz totalny,powracając do pierwszego wątku,jestem już w uk prawie rok,od tego czasu mieszkam sam,gotuje sobie sam,wszystko opłacam sam,kase na siłke mam na cykle mam i nie narzekam,przez ten okres miałem w chooy problemów,mętlików,że nie pytaj i jak czytam o Twoim "problemie" to bardzo Ci współczuje i życzę powodzenia w dalszej szkole...szkole życia

Siwy zapomniałeś dodać że jesteś dilerem z wysp

to już rozmowa na inny temat

polewka z autora niezla,kurva ludzie sa z domow dziecka sa kalekami i jakos zyja a ten placze bo rodzice do niego bucza ze cwiczy,co za dzieciak,nasz siwy wychowany w dopingu by cie nosem wciagnol i uchem wysmarkal szczylu