...
Napisał(a)
mat_krk poprostu olej, pogadaja pogadaja i w koncu przestana. Tylko gorzej jak ci juz nie beda sponsorowac, wtedy to bedzie problem
...
Napisał(a)
Tylko, że nie przestają gadać... Tylko sponsorować mnie włąsnie przestają... Widzą, że mam kasę na suple i ograniczają mi przychody... Na dojazdy do szkoły sam przez to muszę płacić np. i tak wychodzi te 300 PLN na miecha w plecy(nie licząc supli). Narazie mam kasę z 18stki ale ile można
Zmieniony przez - matt_krk w dniu 2008-06-04 22:55:34
Zmieniony przez - matt_krk w dniu 2008-06-04 22:55:34
...
Napisał(a)
Miałem kiedyś podobny problem i ktoś z tego forum mi poradził: "Zacznij pić, palić, sprowadzać szmaty do domu a będą się błagać żebyś wrócił do siłownii
Pozdrawiam
PS
Rozejrzyj się za dorywczą pracą. Widze że jesteś z KRK, więc nie będzie problemu żeby dorobić, ofert pracy jest sporo
Zmieniony przez - ABS 666 w dniu 2008-06-04 23:03:53
Zmieniony przez - ABS 666 w dniu 2008-06-04 23:04:11
Pozdrawiam
PS
Rozejrzyj się za dorywczą pracą. Widze że jesteś z KRK, więc nie będzie problemu żeby dorobić, ofert pracy jest sporo
Zmieniony przez - ABS 666 w dniu 2008-06-04 23:03:53
Zmieniony przez - ABS 666 w dniu 2008-06-04 23:04:11
...
Napisał(a)
W Krk się uczę. Dojeżdżam codziennie 40km do szkoły. Ale za pracą jakby nie było będę patrzył - tylko w wakacje... Bo teraz nie wydolę ze szkołą.
...
Napisał(a)
no to nie ma innego rozwiązania problemu jak zacząć zarabiać. I narzekanie, że diete musisz opłącać z włąsnej kieszeni - mówi się trudno i żyje się dalej. W końcu to Tobie zależy żeby trzymać dietę nie Twoim rodzicom. Ja od mojej matki nie dostałem grosza, ani na suple anie na kurczaki, tuńczyki czy hooy wie co tam jeszcze. Znam ludzi, którzy nie mają wcale rodziców i muszą utrzymać siebie, mieszkanie i nie mają kogo poprosić, zeby kupił ryż albo kurczka na obiad. Ciesz się że masz rodziców i dach nad głową a o resztę zadbaj sam. Pokaż im ze jesteś zaradny, odpowiedzialny a może oni zmienią podejście. Bo mam wrazenie ze problem tkwi bardziej w twoim nastawieniu, niże rodziców. Pzdr
...
Napisał(a)
ja to mam problem bo zrobily mi sie rozstepy :) i byla gadka w stylu : ,, patrz co z siebie robisz" ,,robisz z siebie kaleke "
POZDRO
POZDRO
TRENING CZYNI MISTRZA :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
...
Napisał(a)
Weź rodziców do stołu i porozmawiaj z nimi. I nie daj się zgasić żadnymi tam ich głupimi wrzutami. Na spokojnie zapytaj "Co wam się nie podoba w tym, że ćwiczę?" i obalaj ich argumenty. Ale nie rób tego w sposób siłowy ;) tylko wytłumacz im co i jak.
Nie daj sie :) Jeszcze nie jedną przeszkodę życie rzuci Ci pod nogi :)
Nie daj sie :) Jeszcze nie jedną przeszkodę życie rzuci Ci pod nogi :)
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
Chcesz diety idź do roboty - proste.
Wziąłeś się za drogi sport, więc z jakiej racji rodzice mają na Ciebie bulić kupę kasy, to nie jest ich obowiązek,
ich obowiązkiem jest byś nie był głodny.
pzdr/
Wziąłeś się za drogi sport, więc z jakiej racji rodzice mają na Ciebie bulić kupę kasy, to nie jest ich obowiązek,
ich obowiązkiem jest byś nie był głodny.
pzdr/
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
Kitraj suple w miejsce nie widoczne dla rodziców, wtedy przestaną wypominac Ci je.
Pozdrawiam lece na siłownie.
Pozdrawiam lece na siłownie.
http://www.sfd.pl/Eucalyptus_2008_po_kontuzji,_powrót_do_formy-t411332.html
Obecna Forma po Kontuzji !
...
Napisał(a)
Najlepszy był tekst który kiedyś przeczytałem nawet chyba na tym forum:
Ojciec - i po co tak się katujesz na tej siłowni?
Syn - żeby nie wyglądać jak ty
podobno już nie było problemów heheh
Ojciec - i po co tak się katujesz na tej siłowni?
Syn - żeby nie wyglądać jak ty
podobno już nie było problemów heheh
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
Poprzedni temat
Wyciąg: Góra i dół vs. 2xgóra--->Brama ?
Następny temat
mini-atlas czy ławka+sztanga i hantle
Polecane artykuły