DZIEŃ 20
Jestem. W końcu, bo już się stęskniłam Pierwszy dzień treningu siłowego za mną, było okay, chociaż znowu muszę się wkręcać, po przerwie. Miejmy nadzieję, że to już ostatnia w tym cyklu.
Dzisiaj były nogi, zrobiłam wszystko sumiennie jak zawsze i obawiam się, że jutro będzie niezła masakra.
TRENING
12min interwały bieżnia
I. Nogi
1. przysiad 3x 12 15kg
2. wypady 2x 15 4kg
3. przywodziciel na maszynie 3x 12 35kg
4. MC prostych nogach 15kg 3x12 / unoszenie z opadu 3x15
5. uginanie nog lezac 3x 8 10kg
6. wznosy lydek 3x ma maksa bez obciazenia
24min interwały bieżnia – ledwo ledwo
5min brzuch na wieczór został
DIETA
1.owies + białko
trening
2.cyc+brokuł+makaron pełne ziarno
3.cyc + cukinia
Tu w trakcie przygotowań w moim nowym sprzęcie
Tu po obróbce
4. serek z cynamonem
5. białko
SUPLE
Białko x2
2xhmb
2xl-karnityna
4x thermo shape
3x top 10
Sapomoczucie
Boskie
Koluszku – na razie nic nie piszę, zobaczymy jak będzie po całym cyklu. Zmiany są, ale nie jakieś radyklane.
Zmieniony przez - sihaja82 w dniu 2008-06-02 20:51:47
Zmieniony przez - sihaja82 w dniu 2008-06-02 20:52:11
Zmieniony przez - sihaja82 w dniu 2008-06-02 20:52:39