Na 90 widać było prawie idealne ułożenie sztangi na 130kg już nie - mizłeś wyżej mimo , że dokładanie nie było widać. Może łokcie bliżej barków trzymaj na sztandze?
Przy takich ciężarach to raczej poproś 2-3 kolegów do asekuracji. Bezpieczeństwa nigdy nie za dużo. Muszą stać po bokach i być czujni bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie moment krytyczny. Jedna osoba do asekuracji siadów to za mało. Dobrze, że sztanga nie przygniotła Ciebie tylko udło się ją zrzucić. Konsekwencje mogły być opłakane... Uważaj na przyszłość...
Technika już prawie idealna, jeszcz trochę popracuj nad umieszczeniem sztangi na plecach (jak najniżej), nie pochylaj się tak mocno do przodu (trzymaj bardziej pionową postawę).
MAm nadzieję, że głowa nie ucierpiała tak bardzo.
Ciszy nowy rekord zwłaszcza, że zmniejszyłeś wagę ciała i to blisko 5kg, czyli szacun podwójny.
Gratki nowego rekordu.
Teraz ciągi....
Pozdrawiam.
Powrót do korzeni :)