Pierwszy trening 4x4 w nowej wersji już za mną.Mogę powiedzieć, że było bardzo dobrze.No poza jednym, małym incydentem ale o tym za moment.Tak dzisiaj wyglądały moje zmagania ze sztangą:
na lu
Przysiad 40/10, 50/8, 65/6, 80/4, 90/2, 107,5/4x4
Przysiady "na pudło" 75/4, 77,5/2x4, 80/4
Odejścia 130/20sek. 140/20sek. 145/20sek. 150/20sek.
Uginanie nóg 97,5/3x8
Wyciskanie na barki 40/10, 50/8, 60/6
Brzuch
Przysiad- + 5 kg - bardzo ładnie poszedł.Zacząłem się zastanawiać czy aby słusznie zmniejszyłem ciężar wchodząc na 5x5 bo wydaje mi się że te 110/4x4 mógłbym pocisnąć.Nieważne,walka była i walkę wygrałem.Łatwo nie było.Miały być 2 filmiki z siadów ale niestety,z mojej winy, wyszedł tylko jeden i to ten gorszy.W trzeciej serii(tej na filmiku) stanąłem dość szeroko.Zwykle staję na szerokość barków,może ciut szerzej.Tutaj było zdecydowanie za szeroko.Już przy pierwszym powtórzeniu coś mnie zabolało w prawym biodrze i jakoś z tym bólem dokończyłem serię.Na filmiku widać trochę chaosu.Kolana mi uciekały do przodu dość mocno ale na szczęście głębokość siadu nie bardzo ucierpiała.Każde powtórzenie na zaliczenie.Trochę z obawą o te biodro podchodziłem do ostatniej serii,stanąłem ciut wężej,wydaje mi się, niż zwykle i...zmiotłem 107,5kg.Najlepsza seria bez wątpienia.Szkoda, że się nie nagrała bo zamiast przełączyć w aparacie na nagrywanie filmików to zrobiłem sobie zdjęcie
Trudno.Muszę pilnować pozycji wyjściowej do siadu bo nie wiem co mnie podkusiło, żeby stanąć szeroko.
A oto filmik:
www.video.google.pl/videoplay?docid=4735508156467392268&hl=pl
Siady"na pudło" - pierwszy raz w życiu robiłem to ćwiczenie i nie miałem pojęcia jak się do tego zabrać.Największy problem był z ciężarem.Za radą Senegrotha zacząłem od 65%CM w siadzie.Poszło bardzo lekko.W 2 i 3 serii dodałem 2,5kg i również lekko. W ostatniej serii dodałem znów 2,5kg i co z tego wyniknęło? Zobaczcie:
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki dot. tego ćwiczenia.Co poprawić,czego nie robić itd.
Takie moje spostrzeżenie że z pudła wstaje mi się lekko ale kiedy dolna powierzchnia ud jest na wysokości mniej wiecej 1/2 ,może siadu 1/3 siadu wtedy jest wyraźny opór.Jak już minę ten punkt to łatwo prostuję nogi. Nie wiem czy to odpowiednie ćwiczenie na poprawienie tej fazy...
Odejścia - 150kg na plecach jest ciężkie. Nie wiem czy tak powinno być ale robiłem bez pasa.Mam nadzieję że niebawem usiądę z takim ciężarem.Widziałem zdziwione miny ludzi na siłowni bo nie wiedzieli czemu stoję z tą sztanga,nie robię siadu tylko ją odkładam i tak 4 serie i w każdej jeszcze zwiększam ciężar
Uginania nóg - ładny ciężar, trochę ciężko ale do przodu.Za tydzień będzie "stówa"
Udany trening.Szkoda, że przysiad spaprałem ale mam nauczkę,żeby nie robić durnych eksperymentów.Moja pozycja startowa jest z rozstawem stóp akurat na szerokość stopnia którego używałem do siadów i tego będę się trzymał.
Dziś uzupełnię braki towarzyskie na Waszych blogach.Obiecuję
Zmieniony przez - TEN-SHIN w dniu 2008-04-01 20:43:04