Minaowicie.po tym jak schudłąm bardzo bardzo pozniej przytyłam wiecej masy miesniowej uzyskałam ale tkanki tłuszzczowej rzecz jaksna równiez przybyło.
Wiazało sie z moimi poczynaniami odnosnie dostania sie na studnia.ale nie bede sie zagłebiac wiecej bo nie o tym temat:)
zgunbiłam ponad 20kg bez brania zadnych supli, ale tez jadłam w koncowej fazie-bardzo bardzo mało, i bardzo bardzo duzo spalałam.
Teraz jestem na AWFie w Warszawie, musze miec siłę na cwiczenia i na naukę,i nie chce sie głodzic,
wiaodmo na AWFie mam zajecia ruchowe,basen,gry,ale od lutego ponowiłam regularne bieganie.
Biegam ok 60 minut. w srodę czwartek piatek sobote (niedzile nie zawsze) a Popniedziałęk i wtorek mam sporo zajec na uczeli, w pon siedze do 18, a we wtorek mam basen,siatkóke i lekkoatletyke takze wystarczajaco jak na jeden dzien, luzniejsze mam włąsnie srody i czwartki wiec biegam
Pytam sie o suplememty, słyszłąm ze ten Tight jest bardzo dobry, byłam dzisiaj w "strefie mocy" sklepie z odzywkami, gosciu mi doradził zebym łykała Tighta i Lkarnityne w płynie ( z maximize) powiedział ze to bardzie przynosiło wystarczajeco dobre efekty.
Ale chciałam zasiegnac opini i rady.
Moje pytanie- czy jesli ja nigdy nie brałam nic nawet Lkarnityny czy taki zestaw nbie bardzie za "ostry"jak na poczatek łykania supli?
czy moze zaczac tylko od Lkarnityny?
ok 200 zł max skłonna byłabym przeznaczyc na to.
Będę wdzieczna za rady.
Pozdrawiam
"Każdy widzi jakim się byc wydajesz,niewielu czuje jakim jestes"
Nicollo Machiavelli