szmermelek/BLOG--->LEJDIS--->redukcja

Sniadanie 8-9
jajecznica (3 jajka) ze szczypiorkiem lub pomidorami
lub platki z mlekiem
B 20,T 15,W 1
Zrób Omlet z płatkami owsianymi (wcześniej namoczone) + warzywa
mleko wywal
WW daj 25% z całego zapotrzebowania czyli ok ~40g ww kolejne ~40g ma być po treningu, reszte rozdziel do każdego posiłku wyłączając ostatni przed snem

II sniadanie 11-12
2 kanapki z razowego pelnoziarnistego chleba,plasterek poledwicy sopockiej,ser,ogorek
do tego bede dodawac orzechy wloskie,wiec tluszcz wzrosnie
B 11,T 5,W 50
Postaraj się o zamiennik posiłku, chleb ok, mało białka (podstawa na redukcji) ser wyeliminuj, więcej warzyw + orzechy

Np ryż brązowy/basmanti + pierś z kury + oliwa + warzywa


obiad 14-15 (za długa przerwa)
kurczak gotowany+warzywa+kasza
lub ryba z warzywami
B 50,T 4,W 6
Ok ale za dużo tutaj białka, jeżeli to posiłek przed treningiem to ogranicz warzywa, kasza gryczana/jęczmienna/ryż brązowy
jeżeli ryba to też z kaszą lub ryżem
gotowana/ew na parze ew pieczona lub smażona na telfonie

podwieczorek 17-18
twarozek wiejski
B 24,T 8,W 4,7
Twarożek a twaróg to to samo jeżeli jest to posiłek po treningu to daj to białko (najlepiej na bazie serwatki)
np. Ryż biały paraboliczny+białko wszystko w blender
lub ryż+pierś z kury+niewielka ilość warzyw

kolacja 20
twarog chudy

+warzywa lub ew. białka jaj


do tego woda niegazowana i gorzka herbatka
Ok herbata zielona, woda mineralna 2-3L



Lacznie B 110,T 34,W 120

CZasami potreningowo banan,jablka.
Owoce zbędne, ewentualnie do śniadania grejfrut, w małych ilościach

Zmieniony przez - King89 w dniu 2008-02-09 13:35:10

Trening masz w porzadku, mozna oczywiscie cos zmieniac, ale to tak zawsze i z kazdym treningiem. Jak ci sie te sciagania na maszynach znudza to powiedz to pozmieniamy. Pamietaj, ze cwiczenia zlozone angazuja wiecej miesni niz izolowane za kazdym razem, przez co wiecej spalasz je robiac. Trener ma racje nie ma sensu przywodzicieli o odwodzicieli osobno cwiczyc wiekszym ciezarem.
Czas juz chyba zamienic te np. aeroby potreningowe na HIIT`a.

WItam wszystkich po pieknym feriowym weekendzie;)

King89 dziekuje za poswiecony czas na analize mojej diety,postaram sie wprowadzic te zmiany w zycie od poniedzialku,i wtedy bede pewnie miala jeszcze jakies pytanka;)
Obli,ciesze sie,ze moj trening spelnia normy,to znaczy ze nie meczylam sie na marne jak do tej pory;)postanowilam zostac przy tym treningu do konca lutego,bo to akurat minie 8 tygodni wykonywania go,i wtedy zwroce sie do CIebie z prosba o zaproponowanie czegos nowego,trudniejszego;)
masz racje,te aeroby juz na mnie nie dzialaja,tak jak na poczatku,postaram sie zaczac robic HIIT`a,mam nadzieje,ze dam rade...
a co sadzisz o obciazeniach,np na biceps,triceps,klatke?
chyba powinnam zaczac stopniowo zwiekszac,prawda?
klatka strasznie slabo mi idzie,wyciskanie 4*12 to tylko 4kg,troche lepiej na maszynie-10 kg.

Teraz,jako ze jestem,u siebie w domu na feriach ( az 3 dni;p),to zamiast silowni,pojde na basen.O zbawiennych zaletach basenu nie trzeba nikomu przypominac;)
Mera,Madu,Ayla jak wam idzie redukcja?jakies nowe cuda albo jakies fajne przepisy na sniadanka moze mi podprzucicie?:)
za wszystkie wpisy dziekuje i pozdrawiam!

Szmermelku, mi idzie jak po grudzie
Mam nadzieję, że Tobie lepiej

Co do śniadań i w ogóle posiłków, to mi już się kończą pomysły i jem prawie to samo każdego dnia...

meruś co się smucisz...

ja jem takie samo od 6 miesięcy i żyje

jest to moja ulubiona potrawa, tak że zawsze zajadam się ze smakiem, chodź 200g płatków chwilę się je
a zmieniają się tylko owoce

Hm, ja tez nienawidze monotoni w posilkach, ale teraz na sniadania zawsze zjadam omlecik z owsianymi; modyfikuje go poprzez rozne przyprawy i inne warzywka; czasem jem tylko z papryka, czasem tylko z pomodorkiem, czasem wkroje sobie troszke mieska i cebulki, a czasami nic nie dodaje, a czasami wszystko naraz; czytalam tez, ze niektorzy jedza to na slodko, ja jakos nie moge sie przekonac. A jak juz naprawde mam malo czasu na sniadanie, jem bulke razowa z serem. Acha no i od czasu do czasu mussli na II śniadanie wciagne.

Obiady niezmienne od chyba 8 lat, piers+ryz i surowka. I jeszcze mi sie nie znudzilo

Ja za to problem mam z kolacjami, bo z weglami trzeba uciekac, to na ostatni posilek zostaje mi do wyboru jajko lub twarog

Fakt malo. Zaraz zaraz, 4kg, to sztangielka, tak?
Jak chcesz wzmocnic klatke to zmniejsz ilosc powtorzen. Rob na sztandze. Rob skos 3x6-4 plaska 3x6-4 i rozpietki 2x12 (zamiast przenoszenia) Rozgrzewaj sie do tego cwiczenia tak :
12x50% (ciezaru ktorym robisz te 6-4x - na pierwszy raz przyjmij 10kg, na maszyne ewentualnie przyjmij 15kg, po pierwszym razie bedziesz wiedziala)
Slowem bedziesz musiala sie rozgrzewac sztangielkami.
10x50%
6x70%
3x80%
wtedy 3 serie na docelowym ciezarze w zakresie 4-6 powtorzen

King, ja wszystkie moje posiłki zjadam ze smakiem, bo:
po pierwsze - mimo że są chwilami monotonne, dla mnie po prostu smaczne,
po drugie - lubię jeść i apetyt mam spory.

W takim razie jutro na sniadanie przyrzadzam omlet z jakimis warzywkami dla urozmaicenia:)

Mera suuper ze wklejasz fotki potraw,bede czerpac inspiracje i tez je sobie serwowac,jesli sie nie pogniewasz;)
chyba ciezko o jakies atrakcje na diecie redukcyjnej;)

a i jeszcze mam pytanie.co zrobic z posilkiem,ktory sie opusci z przyczyn niezaleznych?
niestety dzis przepadlo mi drugie sniadanie,a wczoraj podwieczorek,w brzuchu mi burczalo,ale nie mialam mozliwosci zjesc nic innego niz slodycze,wiec uznalam ze juz chyba nie jesc nic...wtedy bilans dzienny troche na tym cierpi,ale chyba nie ma sensu jesc 2 poslkow na raz?
pozdr

szmermelek, zawsze mozesz w torebce nosic jakie batoniki bialkowe, jak znajdziesz takie co ci smak podejdzie i nie bedzie cie mdlilo , lub kupic sobie odzywke bialkowa, np. gainera, albo inna taka co ma rozne bialka i wegle i brac czesc porcji (te gainery dobrze zastepuja posilek, maja rowniez witaminy i najczesciej cala porcja to jest 3 miarki wiec sie latwo dzieli) postawic w pracy w biurku i wypic z woda w razie potrzeby