tak ostatnią serię robię 41 kg 10 powt. ale tak naprawdę robię 4-5 a reszta lekko bujane...
rezygnuj z modlitewnika bo:
-w szczytowej fazie ruchu nie ma napięcia mięśni i jest rozluźnienie
- ponadto moja ławeczka się kołysa za bardzo
muszę podokręcać
- zamiast modlitewnika będę robił sumiennie młotki hantlami:
*będzie to tak:
=naraz obie ręce
=pierwsze powt. normalne
= drugie z supiancją nadgarstka (nie wiem czy tak się to nazywa)
czyli na bic będą 3 ćwiczenia a na tric 2
triceps teraz robię tylko na wyciągu- i chwalę sobie taki trening
dzisiaj dzień wonlny od
treningów
-byłem na basenie- czasówka z żabki 50 m ->. czas 56 sec -na tle klasy nawet nawet-ale oczywiście są u mnie pływacy klubowi...
- w szkole mam obiedy we wtorki i srodu- dzisiaj była surówka + kasza jakaś + kotlet ----MNIAM :P