Pas treningowy - używać czy nie?

Witam!!!
Mam pytanie:
Czy powinno się w końcu uzywać pasa treningowego czy też nie?
Każdego kogo sie nie zapytam ma inne zdanie, tak samo jest na forum.
Jedni piszą, żeby absolutnie nie używać, ponieważ gdy go nie mamy wtedy sa zaangażowane wszystkie mięsnie podczas cwiczenia np. martwego ciągu. Ponadto gdy odłożymy go po pewnym czasie to może nam się jakaś kontuzja przydażyć.
Jedni mówią, żeby używać przez cały czas w martwych, przysiadach i wyciskaniach na barki bo szkoda kręgosłupa.
Jeszcze inni piszą aby używać ale tylko przy cieżarze powyżej 80%CM np. w martwych.
Ja nigdy nie używałem, ćwiczę martwe metodą 5x5 i dochodzę do sporych % względem ciężaru maksymalnego.
Proszę wszystkich o odpowiedzi oraz przede wszystkim expertów w temacie.
Pozdrawiam

Ja osobiście pasa używam tylko przy tych najcięższych seriach i to tylko w martwym i przysiadzie. Nie ma sensu używać pasa przy tych lżejszych seriach, no bo organizm się przyzwyczai i po pewnym czasie zamiast na mięśniach będzie polegał na pasie no i kontuzja gotowa. Takie jest moje zdanie. Zobaczymy co inni na to...

W sumie podobnych tematów było multum na forum ale wyrażę swoją opinie .

Wszystko zalezy od warunków fizycznych i od tego co jest priorytetem
treningowym.Jeżeli zalezy nam głównie na sile rzecz jasna będą przeważać ciężkie cykle siłowe i przy takich cyklach nie wyobrażam sobie cwiczenia bez pasa treningowego gdzie cięzary (czesto pow 80%
CM) są znaczne a co za tym przeciążenia kręgosłupa.
Jeśli natomiast nie nie ćwiczymy ze znacznymi ciężarami mozna sobie pozwolić na trening bez pasa ma on również swoje dodatnie strony ( przede wszystkim wzmacnia wszystkie mięśnie stabilizujące kręgosłup) .
Osobiście ćwiczenia jak martwy, siady, wyciskania na barki wykonuje tylko z pasem. Różni koledzy pewnie mi zarzucą ze jestem mięczakiem itd ale dla mnie podstawowa sprawa to zdrowie i bezpieczeństwo kręgosłupa(jako że jestem wysoki i w dodatku ekto musze stabilnoścć swojego gręgosłupa wspomagać )
To czy ktoś ćwiczy z pasem czy bez powinno zależeć od niego jak mu się ćwiczy i czy pas mu pomaga czy przeszkadza to subiektywne odczucie.( przy ciężarach maksymalnych obowiązkowo)

pozdro

Zmieniony przez - rion10 w dniu 2007-12-14 11:30:56

Rion tematów było wiele, ale tyle innych odpowiedzi co odpowiadających.
Macie po Sogu panowie.

Zmieniony przez - boguc w dniu 2007-12-14 14:29:33

Żadnych akcesoriów nie powinno się używać,do momentu,kiedy jesteśmy w stanie wykonać ćwiczenie w odpowiedniej formie,a obciażenia nie są graniczne.

Uzywam w ostatnich seriach MC i siadow.

w ciężkich wielostawowych ćw., w ćw. w których czujemy sie niestabilnie- mimo dobrej techniki czy odpowiedniej postawy podczas ćw., także ze względów bezpieczeństwa przy wiekszych obciążeniach- trzeba jednak pamiętać, że ma on pomagać, a nie ma to byc kwestia przyzwyczajenia...

nie radzę więc ciagów, przysiadow, wyciskań na barki wykonywac z duzym obciążeniem bez takowego zabezpieczenia.

Sogi poszły
A jeszcze możecie mi powiedzieć, jak zapinać pas, chodzi o to czy ma on być zapięty bardzo mocno, czy lekko?

Ćwicząc martwy ciąg metodą 5x5 mam używać we wszystkich seriach?

Pas masz zaciągnąć na tyle mocno,żeby zwiększyć ciśnienie w jamie brzusznej,bo właśnie w ten sposób stabilizujesz kręgosłup.Sam będziesz wiedział najlepiej,czy stosowane przez Ciebie obciążenie wymaga dodatkowego wsparcia aparatu ruchu .

Warto pamiętać też, że ćwicząc z pasem, rezygnujemy z rozwoju mięśni wewnętrznych skośnych brzucha, jak i w znacznym stopniu zewnętrznych.

Najlepiej robić takim ciężarem, który wymusi na nas zachowanie dobrej techniki przy maksymalnym wysiłku, bez zbędnych akcesoriów typu pasy, czy paski i haki.

Poza tym, jeśli nauczymy sie wykonywać każdych ciągów czy przysiadów z pasem, a potem przyjdzie nam podnieść coś ciężkiego poza siłownią (a pasa pod ręką nie będzie) narazimy się podwójnie na uraz. Mięśnie przyzwyczają się do sztucznego zabezpieczenia.

POZDRO

Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2007-12-16 17:43:02

boguc - biorąc jako za przyklad ta metodę 5x5 w mc zastosowac pas należaloby w ostatnich dwóch, albo nawet jednej serii- w poczatkowej fazie treningów nawet w żadnej.
oczywiście wszystko ma swoje plusy i minusy- jak napisał powyżej Czawaj, jednak przy granicznych obciązeniach ryzyko moze byc zbyt wielkie, a wspomniane mięsnie myslę rozwiną sie dobrze w seriach poprzedzających zakładnie pasa.