dieta redukcyjna - low carb
2x siłownia 2-3 aeroby(na tydz)
i teraz zagwozdka.
Załóżmy, ze nie stosuje się do zasady jedzenia ww okołotreningowo, jem ww rano do godziny 14-15 i nastepna porcja po treningu. W sumie niewielka ilosc ww w czasie dnia(okolice 100) ale ketozy nie osiągam. Czasem bywa ze jem 150g ww a czasem 50. czasem zjem ww przed i po treningu czasem tylko po. Oczywiscie stosunek tłuszczy jest ok(z niewielka przewaga nasyconych i jednonienasyconych), witaminy i mienerały na prawidłowym poziomie, zapotrzebowanie kcal przestrzegane.
Pytanie.
Czy w sytuacji kiedy nie regularnie podajemy org ww(choć stale niewieka ilosc max 150g), nie osiagamy ketozy, to organizm przestawia się na czerpanie energii z tłuszczy? Czy taka dieta jest bezpieczna dla zdrowia? Czy powoduje duże spadki masy mieśniowej?
Ciekawi mnie to bo zazwyczaj w standardowych dietach polecana jest reguralna dawka ww/b/t ale co w sytuacji kiedy przy stale obnizonej podazy ww(okolice 100g) żongluje sie podażą b/t/ww zachowujac norme zapotrzebowania kcal?
Prosze zebyście odniesli sie do wszystkich pytań jakie zawarłem w poście. Trochę one rozstrzelone ale cóz, ciezko byłoby to chyba prosto napisac...
Wielkie dzieki za odpowiedzi.
Praktyk nie teoretyk, f***'ty nie bzdety