Trening pod SW! do oceny-pilne! (sogi)

Wirtajcie

A wiec chcialbym aby ktos kto zna sie na rzeczy, ocenil trening pod SW. obecnie prowadze test ACTIVITA na zwiekszenie miecha, a ze wybralem troche zla pore na ronienie masy gdyz nie dlugo mam starty w MMA, to mysle z ejakos sobie trzeba poradzic, i wspolnie z jednym z uzytkonikow wybralismy najlepszy dla mnie trening, na chwile obecna:


Trening A:
Wycisk plasko-12-10-8-6
skos sztangielki-3x8
pompki na porecach-3x8
sztanga zza karku-10-8-6
waski chwyt-3x8-6

Trening B:
Podciaganie-3xmax
wioslowanie sztanga lamana-12-10-8-6
m.ciag-3x8-6
podciaganie sztabgi wzdluz tulowia-3x8-6
uginanie ramion ze sztanga lamana- 3x8-6

Trening C
Przysiady-12-10-8-6
Wyciskanie nogami 3/4x8-6
Zginanie nóg leżąc 3/4x10-8
Wspięcia na palce stojąc 4x20

Tydz. 1

pon. trening a
srod trening b

Tydz. 2

pon. trening c
srod.trening a

Tydz. 3

pon. trening b
srod.trening c


itd.


Ogolne zalozenia-mniej seri, duzy ciezar, glownie cwiczenia zlozone!


MMA-4xtyg, silka -2xtyg.

Pozdrawiam.

Osttanie wypowiedzili daly mi do myslenia..

No nic narazie po 1-wszym tyg. czuje sie ok i mysle ze bedzie tak do konca, choc wiem ze to dopiero pocztaek.Jak pisalem jak by cos bylo 'nie tak' zglosze sie po ok. 2-3tyg. i wtedy bede myslal jeszce powazniej o dorzuceniu ilosci powtorzen gdyby byla taka koniecznosc.

Pozdrawiam.

Mogę wiedzieć dlaczego stawiasz na duże ciężary?
Ja bym zastosował przedział 12-15 i przerwy około minuty.

Ogólnie rozplanowanie treningu ok.

Ogolnie, jak trenowalem LWS z taka iloscia powtorzen nie czulem sie najlepiej(pewnie dlatego tez ze dawalem zbyt duzy ciezar), teraz gdy odbylem juz 2treningi mysle ze taki trening by mi pasowal, taka ilosc powtorzen, choc moge sprobowac z iloscia 12-15 ale wtedyz zapewne udzial sily to ok 70%?

najwazniejsze zebym sie dobrze czul, mysle ze ten trning jest wlasnie ok, a jak Sam Piszesz ze rozplanowanie ok, to teraz tylko kwestia ilosci powtorzen.

Sprawdź jak będzie szło. Łosiem nie jesteś jak widzę Jednak myślę, że do MMA bardzie przydatna jest siła i wydolnosć ogólna. Ćwiczenia złożone i większa ilość powtórzeń jest wtedy dobrym rozwiązaniem. Jak nie szło Ci dobrze, to znaczy, że właśnie nad tym musisz popracować.
Nie znam Cię więc tak tylko teoretyzuje.

No i ok

Dzieki bardzo za odp.

postawie na mneijsza ilosc powtorzen, mysle ze wydolnosc jest w miare ok, glownie obserwacje bede pzreprowadzal na wlasnym smaopoczuciu i ogolnym przebiegu treningow zarowno na silce jak i SW, i w miare gdyby bylo cos nie tak wtedy bede zastanawial sie co by mzona zmienic, i mzoe po pewnym zcasie dam wieksza ilsoc powtorzen mneijszym ciezarem Co o tym sadzisz?

Pozdrawiam.

To się nazywa rozsądne podejście do temtu

Myślę, że braki wytrzymałości siłowej i wydolności można zauważyć po dłuższej walce w parterze, albo po częstych zmianach - stójka, obalenia, stójka, wyniesienie, obalenie, etc. Wtedy zbawienne okazuje się przygotowanie na siłowni z większą ilością powtórzeń na ćwiczeniach złożonych (siady, ciągi). Ale jak już ustaliliśmy - trzeba to oceniać na bierząco.

Przyznaję rację, że takie treningi nie są łatwe - mroczki przed oczami, nudności, etc. no ale cóż - nikt nie mówił że będzie łatwo

Hmm mroczki przed oczami to mialem wlasnie jak trenowalem LWS, nie przysluzyl mi trening kompletnie, ale pzryznaje ze robilem sporo bledow.

Czyzby nazwa nicku nie byla przypadkowa? Hehe.

No nic dzieki wielki za pomoc, gdybym tlyko mial jakies pytania i watpliwosci odezwe sie, aby zaczerpnac rad fachowca

Pozdrawiam serdecznie.

Dodam jeszcze od siebie iż wydolnośc (ogolna wytrzymalość) mozna poprawić stosując zestawy ćwiczeń ze sztangielkami, ćwiczenia plyometryczne, treningi obwodowe, treningi biegowe.

pozwolicie że wtrącę swoje 3 grosze

typowy plan na masę przy treningach sztuk walki( oraz też sportów wytrzymałościowych) nie jest dobrym rozwiązaniem , ja łącze pływanie z siłownią(piorytetm moim jest pływanie z którego dostaje stypendium ), do tego 2 razy w tygodniu muay thai które w chwili obecnej traktuję jako rekreacje.
Kiedy przygotowywuję się przed zawodami pływackimi robię obwodówkę 2 razy w tygodniu , poza sezonem mój trening na masę jest trochę inny od typowego planu na masę przerwy między seriami 1,30 a ciężar dobieram tak abym mógł wykonać 15-18 powtórzeń w serii i o wiele lepiej mi się teraz pływa niż kiedyś gdy ćwiczyłem na dużych ciężarach a jednocześnie pływałem głównie miałem problemy z regeneracją a na basenie czułem się że tak powiem ociężale.

W tej chwili obecnej gdy przygotowywujesz się do zawodów odradzałbym typowy plan na masę , a zakładam że te zawody są dla ciebie bardziej ważniejsze.

pozdro

kapitan10 - masz sporo racji, jednak przy sztukach walki, a szczególnie MMA potrzeba nabrać "trochę" siły i masy mięśniowej. To jest poprostu potrzbne, a jednym ze sposobów jest trening podwójnie dzielony 2x w tygodniu, lub taki plan zmienny. Generalnie można stosować różne połączenia, ja np. polecam na treningu a wyciskania (klatka, barki, tricepsy), a na treningu b przyciągania i nogi (przysiady, plecy, biceps). Można stosować trening FBW lub obwodowy - jak napisałeś. Jednak to, że góra-forte wkleja taki plan (a liczę na jego doświadczenie) to znaczy, że potrzeba mu nieco mięska i siły/wydolności. Moim zdaniem siła budowana na kilku powtórzeniach z dużymi ciężarami może być gorszym rozwiązaniem od bardziej intensywnego treningu na średnich ciężarach z wysoką intensywnością.

góra-forte - musisz spróbować, tak jak napisałem wyżej - liczę na Twoje doświadczenie.
Co do nicka, to wybrany celowo Co prawda już nie ćwiczę, ale staram się raz w tygodniu pokopać z kumplem na tarczy. Preferuję różne okrężne a co. Wysoko i nisko, dla urozmaicenia.

W SUMIE jak bym wygrał TAKI TEST TO TEż BYM się starał maxymalnie go wykorzystać