DZIEŃ 19
u mnie wciaz upały , ale na szczescie apetyt nadal ok , tylko pije strasznie duzo wody , zobaczymy jak sie bedzie masa trzymac w tych warunkach , ale narazie chyba jest ok , dzis byl trening pleckow , zalozenia w pelni zrealizowane :D
PLECY+BICEPS
-Wiosłowanie sztangą w opadzie 10*60kg/10*70kg/10*80kg/8*90kg
-Wiosłowanie na maszynie siedząc 12*50kg/10*60kg/8*70kg/10*70kg
-Unoszenie sztangielek w opadzie (stojąc)15*9kg/15*12kg/2*15*15kg(rekord , było 15 *12kg)
-
Martwy ciąg na prostych nogach 10*60kg/10*70kg/10*80kg/10*90kg/10*100kg
-Podciąganie wyciągu szeroko do karku 12*50kg/12*50kg/10*60kg/8*70kg/6*80kg
-Przyciąganie wyciągu górnego podchwyt 10*60kg/10*70kg/10*80kg/10*80kg
-Uginanie rąk ze sztangielkami 10*9kg/10*12kg/8*15kg/6*18kg
-Uginanie rąk ze sztangą stojąc 10*30kg/8*35kg/2*8*37,5kg
Komentarz : podobne odczucia jak ostatni trening plecow jesli chodzi o pompe , naprawde puchne masakrycznie , bardzo dobrze juz dzis weszło wiosłowanie na wyciągu , bardzo zadowolony jestem z poprawienia latania w opadzie , to był głowny cel dzisiejszego treningu :D ,pozostałe ćwiczenia , coz ... ciezko wioslowanie sztangą ale poszło :D , generalnie bez wiekszych problemow
, upał dał strasznie popalić , spociłem sie jak dawno , musiałem dodatkowa wode dokupic :D
// wrzucam jeszcze fotki z dzisiejszego przedtreningowego <ktorego notabene poprawilem 2 jogurtami
>i fotke niedawno otwartej puszki bcaa olimpa , pozdr alles ;]
Zmieniony przez - bart-j w dniu 2007-07-19 20:55:17