...
Napisał(a)
sport one nie jest gęste przynajmniej nie 100% whey protein
ja aktualnei szamam pinacolade i mi smakuje
ale pare panienek co próbowało to mówiło ze jak można to pić za to z dymitaze elite whey pinacolada im smakował
myślę ze cream & cockies ze sports one by ci podszedł
ja aktualnei szamam pinacolade i mi smakuje
ale pare panienek co próbowało to mówiło ze jak można to pić za to z dymitaze elite whey pinacolada im smakował
myślę ze cream & cockies ze sports one by ci podszedł
http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL
...
Napisał(a)
najfajniejsze są nectary syntraxa bo smakują bardziej jak napój owocowy niż białko...
szczegolnie apple extasy jest fajne...
szczegolnie apple extasy jest fajne...
członek-mafia.suple.hardcor.pl
...
Napisał(a)
Pinacoloada mi nie smakowało jako jedyne białko Sports One, cream & cockies będzie także dobrym wyborem
Z takich owocowych to piłem PVL brzoskwinia to też był taki napój ale nie podeszło mi, może dlatego, że pomyliłem wode i rozmieszałem z gazowaną
Z takich owocowych to piłem PVL brzoskwinia to też był taki napój ale nie podeszło mi, może dlatego, że pomyliłem wode i rozmieszałem z gazowaną
...
Napisał(a)
Słyszałam same superlatywy o Nectarach, ale po pierwsze o Matrixach też, a po drugie nie przepadam w ogóle za owocowymi smakami (poza owocami samymi w sobie). Lubię właśnie to, co inni nazywają "słodkie do urzygu" Ale jednak Cookies'n'cream wydaje mi się ryzykowne, bo jakoś w ogóle sobie tego smaku nie wyobrażam.
Dlatego obecnie myślę nad Elite Whey Buttercream Toffee i teraz wzięłam też pod uwagę Sports One Cappuccino. Jak się wkurzę (i znajdę kasę ;)) to kupię obydwa w małych opakowaniach (o ile pudło 1,6kg można nazwać małym :>). Okaże się oczywiście, że żadne nie będzie dobre, ale przynajmniej będę miała zapas na parę miesięcy
Pocieszające jest to, że im dłużej piję moją czekoladową kazeinę Maximize, tym bardziej mi smakuje. Zaczynałam od odruchu wymiotnego, a teraz, kiedy zostały mi jakieś 4 porcje, właściwie żałuję, że się kończy Także zakładam optymistycznie, że z innymi też tak będzie.
Trening dzisiaj jak zwykle, a nawet całkiem nieźle. Tradycyjny zapis:
1. Skręty tułowia na maszynie siedząc (17,5kg)
2. Spięcia brzucha na maszynie (20kg)
3. Prostowanie ramion z linką wyciągu dolnego nachwytem (7,5kg)
4. Rozpiętki na maszynie (20kg)
5. Wyciskanie do przodu na maszynie (10kg)
6. Unoszenie sztangielek bokiem w górę (3kg*2)
7. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc podchwytem (4kg*2)
8. Unoszenie tułowia z opadu
9. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem (20kg)
10. Przywodzenie nóg w siadzie (25kg)
11. Odwodzenie nóg w siadzie (25kg)
12. Uginanie kolan w leżeniu (25kg)
13. Prostowanie kolan w siadzie (35kg)
14. Wspięcia na palce stojąc.
Zaczęłam też kombinować z bieżnią, mam ochotę wypróbować fabryczne programy. Generalnie jest git :)
Zmieniony przez - bree w dniu 2007-07-02 20:12:07
Dlatego obecnie myślę nad Elite Whey Buttercream Toffee i teraz wzięłam też pod uwagę Sports One Cappuccino. Jak się wkurzę (i znajdę kasę ;)) to kupię obydwa w małych opakowaniach (o ile pudło 1,6kg można nazwać małym :>). Okaże się oczywiście, że żadne nie będzie dobre, ale przynajmniej będę miała zapas na parę miesięcy
Pocieszające jest to, że im dłużej piję moją czekoladową kazeinę Maximize, tym bardziej mi smakuje. Zaczynałam od odruchu wymiotnego, a teraz, kiedy zostały mi jakieś 4 porcje, właściwie żałuję, że się kończy Także zakładam optymistycznie, że z innymi też tak będzie.
Trening dzisiaj jak zwykle, a nawet całkiem nieźle. Tradycyjny zapis:
1. Skręty tułowia na maszynie siedząc (17,5kg)
2. Spięcia brzucha na maszynie (20kg)
3. Prostowanie ramion z linką wyciągu dolnego nachwytem (7,5kg)
4. Rozpiętki na maszynie (20kg)
5. Wyciskanie do przodu na maszynie (10kg)
6. Unoszenie sztangielek bokiem w górę (3kg*2)
7. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc podchwytem (4kg*2)
8. Unoszenie tułowia z opadu
9. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem (20kg)
10. Przywodzenie nóg w siadzie (25kg)
11. Odwodzenie nóg w siadzie (25kg)
12. Uginanie kolan w leżeniu (25kg)
13. Prostowanie kolan w siadzie (35kg)
14. Wspięcia na palce stojąc.
Zaczęłam też kombinować z bieżnią, mam ochotę wypróbować fabryczne programy. Generalnie jest git :)
Zmieniony przez - bree w dniu 2007-07-02 20:12:07
UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html
...
Napisał(a)
bierznia fajna sprawa, ja sobie takiego ala HIITa ustawiam, 2.5 min szybkie tempo(pod gorke)/2.5 min wolne tempo(mala gorka) i tak 45 minutek
Potem jestem cala mokra
***
Słyszałam same superlatywy o Nectarach, ale po pierwsze o Matrixach też, a po drugie nie przepadam w ogóle za owocowymi smakami (poza owocami samymi w sobie). Lubię właśnie to, co inni nazywają "słodkie do urzygu"
Miedzy Matrixem a Nectarem jest spora roznica, Nectar jest szybkowchlanialnym bialkiem co oznacza ze na noc raczej nie polecam, a jedynie po treningu, a matrix jest mieszanka o roznym czasie wchlaniania i na noc jak najbardziej sie nadaje. Tam czytalam gdzies ze wieczorem tez pijesz o ile mi sie nie pomylilo
Co do smakow to ja tez nigdy nie lubilam owocowych dopoki nie wypilam Nectarka. A tak w ogole to najlepiej napisac maila albo zadzownic moze przysla probki, bys wtedy mogla zobaczyc jaki jest smak dla Ciebie najlepszy. W sklepach sprzedawcy zazwyczaj sami te probki jedza, wiec nic nie zostaje dla klientow. Jedynie gdzie mozna je dostac, to albo bezposrednio od producenta/importera lub w sklepach internetowych.
A co do slodkosci to najslodszy shake jaki pilam byl BSN Syntha-6, waniliowy. Tak slodki, ze gdy rozrobilam 4-krotnie to i tak musialam oddac, bo dla mnie byl za slodki. Tylko ze sklad jego nie powala, jak dla mnie mial za duzo ww w stosunku do ilosci bialka.
Potem jestem cala mokra
***
Słyszałam same superlatywy o Nectarach, ale po pierwsze o Matrixach też, a po drugie nie przepadam w ogóle za owocowymi smakami (poza owocami samymi w sobie). Lubię właśnie to, co inni nazywają "słodkie do urzygu"
Miedzy Matrixem a Nectarem jest spora roznica, Nectar jest szybkowchlanialnym bialkiem co oznacza ze na noc raczej nie polecam, a jedynie po treningu, a matrix jest mieszanka o roznym czasie wchlaniania i na noc jak najbardziej sie nadaje. Tam czytalam gdzies ze wieczorem tez pijesz o ile mi sie nie pomylilo
Co do smakow to ja tez nigdy nie lubilam owocowych dopoki nie wypilam Nectarka. A tak w ogole to najlepiej napisac maila albo zadzownic moze przysla probki, bys wtedy mogla zobaczyc jaki jest smak dla Ciebie najlepszy. W sklepach sprzedawcy zazwyczaj sami te probki jedza, wiec nic nie zostaje dla klientow. Jedynie gdzie mozna je dostac, to albo bezposrednio od producenta/importera lub w sklepach internetowych.
A co do slodkosci to najslodszy shake jaki pilam byl BSN Syntha-6, waniliowy. Tak slodki, ze gdy rozrobilam 4-krotnie to i tak musialam oddac, bo dla mnie byl za slodki. Tylko ze sklad jego nie powala, jak dla mnie mial za duzo ww w stosunku do ilosci bialka.
...
Napisał(a)
Wiem, że Nectar to co innego niż Matrix, ale ja właśnie przerzuciłam białko na śniadanie, a na noc zamierzam wsuwać tradycyjny twaróg (jak skończę to co mam) Dlatego szybkowchłanialne mnie jak najbardziej interesują
Może to i dobry pomysł żeby wyżebrać próbki, ale jakoś mi brakuje śmiałości i cierpliwości Myślę, że każde świństwo jestem w stanie wypić, także nic mi się nie stanie, jak będę miała zapas nieudanych zakupów Poza tym chcę skorzystać z momentu, kiedy mam znowu trochę więcej funduszy, bo u mnie mocno nieregularne te przypływy gotówki są.
A bieżnia ma faktycznie wiele interesujących możliwości, chociaż osobiście czekam z utęsknieniem na moment, kiedy będę mogła ją zamienić na HIITa i spędzać na niej trochę mniej czasu, no bo ileż można się gapić na salę aerobową
Może to i dobry pomysł żeby wyżebrać próbki, ale jakoś mi brakuje śmiałości i cierpliwości Myślę, że każde świństwo jestem w stanie wypić, także nic mi się nie stanie, jak będę miała zapas nieudanych zakupów Poza tym chcę skorzystać z momentu, kiedy mam znowu trochę więcej funduszy, bo u mnie mocno nieregularne te przypływy gotówki są.
A bieżnia ma faktycznie wiele interesujących możliwości, chociaż osobiście czekam z utęsknieniem na moment, kiedy będę mogła ją zamienić na HIITa i spędzać na niej trochę mniej czasu, no bo ileż można się gapić na salę aerobową
UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html
...
Napisał(a)
o mamo o tak pysznych rzeczach rozmawiacie, że aż ślinka cieknie na samą myśl o takich pysznościach może kiedyś sobie kupie
...
Napisał(a)
Dobry wieczór,
a' propos pyszności, to chciałam tylko powiedzieć, że nabyłam dziś drogą kupna małe pudło Elite Whey butter cream toffee i powiem Wam jedno: MNIAM. Jestem już bardzo blisko idealnego smaku
Co jednakowoż nie zmienia faktu, że waniliowa owsianka nadal będzie w obiegu przez najbliższe 2,5kg
Przy okazji posłuchałam jak miły pan sprzedawca reklamował kupującemu Dyma Burn jako środek zawierający efedrynę. Ten mu na to "Ale efedryna chyba jest niedozwolona w Polsce?", na co sprzedawca "Ależ skąd! Nic mi o tym nie wiadomo! Może w jakichś dużych dawkach, ale nie w takich jak w Dyma Burn"
Ugryzłam się w język tylko dlatego, że facet w końcu nie kupił.
Od jutra zaczynam treningi o 7.00, także idę spać.
Jutro też ważenie, chociaż po raz pierwszy po śniadaniu.
Dobranoc :)
Zmieniony przez - bree w dniu 2007-07-03 22:59:45
a' propos pyszności, to chciałam tylko powiedzieć, że nabyłam dziś drogą kupna małe pudło Elite Whey butter cream toffee i powiem Wam jedno: MNIAM. Jestem już bardzo blisko idealnego smaku
Co jednakowoż nie zmienia faktu, że waniliowa owsianka nadal będzie w obiegu przez najbliższe 2,5kg
Przy okazji posłuchałam jak miły pan sprzedawca reklamował kupującemu Dyma Burn jako środek zawierający efedrynę. Ten mu na to "Ale efedryna chyba jest niedozwolona w Polsce?", na co sprzedawca "Ależ skąd! Nic mi o tym nie wiadomo! Może w jakichś dużych dawkach, ale nie w takich jak w Dyma Burn"
Ugryzłam się w język tylko dlatego, że facet w końcu nie kupił.
Od jutra zaczynam treningi o 7.00, także idę spać.
Jutro też ważenie, chociaż po raz pierwszy po śniadaniu.
Dobranoc :)
Zmieniony przez - bree w dniu 2007-07-03 22:59:45
UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html
...
Napisał(a)
no niektórzy sprzedawcy to są gnoje dbają tylko o swoje, wcisnąć coś co ma wysoką marżę i jak najwięcej
a tego elite wheya masz z dymatize ??
Zmieniony przez - buby77 w dniu 2007-07-04 09:14:18
a tego elite wheya masz z dymatize ??
Zmieniony przez - buby77 w dniu 2007-07-04 09:14:18
http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL
Poprzedni temat
Plan do oceny i poprawy.
Następny temat
Jaka najlepsza odżywka dla początkującego?
Polecane artykuły