Nasze Pierwsze Suple : Temat Wspominkowy ;)

Oj to było troche dawno pierwszy produkt olimpa olimp 65.Taka mała puszeczka z kiczowato namalowanym kulturystą z kibelka się po tym niezchodziło.Ale jakie nadzieje były co do tego specyfiku i legedy krazyly ile kg masy mozna na tym zrobi.Fajne wspomnienia.Pozdrawiam!

Pierwszy koks po jaki sięgnąłem był to MASS GAIN 20% Megabola, a ja miałem wtedy 4 lata. Nigdy nie zapomnę tego smaku...

Kupiłem 2 puszki 500g tego specyfiku o smaku kupolady po 16zł za sztukę(było to 6 lat temu, na długo zanim zacząłem poważnie ćwiczyć).
Pamiętam jak rozrabiałem go potajemnie w łazience z wodą z kranu!!! jak się pewnie domyślacie rosłem po tym jak na drożdżach. Szczegulnie biorąc pod uwagę fakt, że treningi wykonywane były na sprzęcie w postaci plecaka wypychanego książkami, a o czymś takim jak dieta w życiu nie słyszałem.
Oczywiście mimo mych wysiłków zbrodnicze puszki zostały przypadkowo odnalezione przez mamę robiącą przedświąteczne porządki (wówczas gdybym miał wybór wolałbym żeby znalazła "świerszczyki" Rekomendacja Chrisa Nesoro nie pomogła (kto jadł wówczas Megabola wie o co chodzi) i dłuuuuugo musiałem się tłumaczyć ze swojej zbrodniczej działalności
Nic to jednak nie pomogło bo z czasem moje szafki zaczęły przypominać magazyny Megabola (spróbowałem większość ich mega-anabolicznych produktów, na czele z dibencozide magnum) oj z tych kapsułek w dilerce tak łatwo bym się nie wytłumaczył.

Wspominam to jednak z uśmiechem na twarzy i wspułczuję tym którzy w obecnym czasie zaczynają swą przygodę z suplami w taki sam sposób, bo pokus jest teraz znacznie więcej niż zastępujący sterydy dibencozide.

Pierwsza odżywka MLO Hard Body Gainer 3600 a suplement to Amino 3200 także MLO i kreatyna w kapsułkach HI-TECa

no to na samym początku gdy miałem 15 lat to qłatro pro megabola miało mnie zbawić myślałem że jak wszamam dwie puszki to bede wielki he więc z kumplem zakupiłem i to było zimą i trzymałem w garażu w lodówce zimno strasznie a ja siedziałem w garażu i ćwiczyłem he jaki ja głupi byłem i jedną porcje przesypywałęm sobie wieczorem do słoika na rano zeby w domu wziąć przybyło mi ze 3 kilo ale to było bez diety ćwiczyłem też bez sęsu. pózniej jakiś miesiąc po usłyszałem tak jak kokoWKS o dibenzocide magnum a z kolei to trzymałem w pufie razem ze skarpetkami zeby rodzice nie znależli i jadłem to ze 2 miesiące zaczęło mnie boleć serce kuć jak cholera gdy sie zbliżała pora brania to było lipnie a gdy wziąłem już było ok więc przestałem to g**** brać nie wiem czy to od tego jak myślicie??? lekarz powiedział ze to nerwobóle pytał sie czy coś biore bo starsza mu mówiła ze ćwicze ale ja "nie ależ skąd nic nie biore" no i przestałem ćwiczyć:( ale zaczynam wszystko od początku teraz już wiem o co w tym chodzi i nie mam problemu zeby mi mamusia nie pozwalała brać supli
pozdro!!

Gainer 2 Vitalmaxa. Smak waniliowy. Kupiłem cały 1 kg na spółę z kumplem - żarliśmy to chyba cały miesiąc
Efektów nie pamiętam

Zmieniony przez - mr wallace w dniu 2007-02-24 21:25:59

gold omega-3 olimpu

MAXCARB z Treca o smaku cytrynowym
masa poszła oj poszła

Wiadro po nim bedzie mi służyc zapewne przez lata

pierwszy i ostatni mass xxl;) wpieprzylem tego jakies 8-10kg;) nieldugo planuej gain bolica;)

Pierwsze odżywki, to jak miałem 2-3 lata starsi mi opowiadali, ze jak byłem bardzo mały, to były problemy żeby mleko dostać, no to starszy skręcił takie niby mleko w proszku z Ameryki zawsze jak byłem głodny to płakałem to rodzice mi to dawali i wszyscy zadowoleni synek nie płakał i w ogóle pięknie. . .ale zacząłem sie zalewać i to ciężko [ ] no to starzy poszli do lekarza, lekarz sie zapytał co jem .. i wyszło , że wcinałem odżywkę białkową . . . teraz mnie tylko zastanawia ile mi tego musieli dawac, żeby sie tak zalałem

a co do pierwszych supli to tez jak kilka latek miałem co to było . .. ? . . .? . .. ? tran
a jeśli chodzi o I suple pod siłkę to najpierw poinformowałem rodziców, ze planuje kupić kreatyne .. oczywiście sie nie zgodzili . . . więc następnego dnia kupiłem [] powiedziałem, ze dałem 2 razy tyle co zapłaciłem żeby mi do klopa nie wysypali Staruszek zabrał mono do jakiegoś znajomego lekarza medycyny sportowej, i wrócił z rozpiską dawkowania

moim pierwszym suplem który kupiłem była glutamina z olimpa. gdzieś w sdw przeczytałem, że jak człowiek chce urosnać to powinien stosować hormon wzrostu ale mozna go z powodzeniem zastąpić argininą, ornityną, okg, lub glutaminą. popędziłem do sklepu a tam na pólce stała lśniąca puszka l glutaminy olimpa, zaraz ją kupiłem. jadłem tak jak polecał strzeliński w gazetach tzn 3* 6 kapsów dziennie. puszka starczyłą na kilkanaście dni a ja choja urosłem.

pamiętam terz że do zakupu tej glutaminy skłonił mnie też fakt, iż mój kumpel z siłowni raz kupił sobie przeterminowaną glute i rajcował się tym jak muchy gównem w piaskownicy.

pamiętam że mówił mi wtedy że wzmaga ona terz popęd sexualny, powiedział że jak wzioł sobie 10gram tej gluty, 1 tabs mety, to mu faja tak stanęł że wsadził ją w rurę od odkurzacza i zaczął jazdę.

to mnie dopiero przekonało,ale z tym fagasem to niemożliwe bo się nie mieści do rury . sprawdziłem

a dibencozide też wpieprzałem ale to nie dla mnie bo ja jestem endo, zjadłem pare kapsów a reszte sprzedawałem kumplowi co nie ćwiczy i łaził do mnie co dziennie i kupował po 1 kapsółce bo sie bał że jak kupi więcej , to mu to mama znajdzie i go zbije.

i najlepsze jest to że menda przybrała wtedy 5 kilo w 3 tygodnie. a to typowy hard gainer. i na dodatek nie ćwiczył. jak skończył cyklon na DM to zaczął ćwiczyć, głupek jeden zrobił sobie sztange i dwie hantle. sztanga po prostu wymiatała składała się z gryfu i trzech kółek. jeden talerz po lewej stronie sztangi, drugi po prawej czyli standart ale był terz 3 taleź na środku. centralnie se mozna było przywalić nim w dynke po prostu rewelacja. acha talerze miały terz różną wagę : 1, 3, 4;5 kilo.