(Waże 72kg przy 171cm) I teraz pytanie, w związku z tym ze tak powoli tyłem na tej dziecie, to chciałem zwiększyć kaloryczność, ale jak ja już tyje w tłuszcz na takiej? brzuch mam zatłusczony konkretnie i dół klatki też zaczeły sie fałdy robić itd...(w pasie mam 81cm)
Dieta - 2750kcal 151g Białka 70g Tłuszczu 358g Węgli
Nie wliczam wazyw itd... (nie rozpisuje dokł bo dieta dobra jak na mozliwosci i opierana na sfd wiec spox) Typ-nieokresliony ale jak widac bardziej endo.
1kg w 2miesiace to mało i chciałm zwiekszy kcal o jakies 200. Ale jak juz mnie zalewa? Najprościej powiedzieć redukcja, albo obciąć węgle, redukcji nie zrobie, a wegle sa tanie a na nadmiar kasy nie nazekam, zreszta bez nich nie tyje Pozatym nie cwicze miesni brzucha, jesli juz to rzadko.
Suty mi urosły do tego.
Pyt.nr 1 Jak robic mase nie zatłusczając sie do tego stopnia co ja(wiadomka troche pojdzie ale bez przesady)
Pyt.nr 2 Jakim produktem(tanim) zwiększyć kaloryczność, byle nie były to weglowodany, bo tego juz za wiele by było.