SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MEGA TEST - Kaizen by Hardened pods. str.90-92

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114204

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
PIĄTEK

Plecy :
1. Podciąganie na drążku 10x(+5,0kg u pasa) 8x(+10kg u pasa) 5 i 3/4x(+20,0 kg u pasa!!!) R.Ż.
2. Wiosłowanie sztangą w opadzie 10x65kg 8x75kg 6x82kg R.Ż.
3. Przyciąganie dolnego wyciągu do brzucha 10x10szt 8x11szt 6x11szt
4. Martwy 10x65kg 10x75kg 10x85kg

Barki :
1. Unoszenie hantli na boki w opadzie 10x10kg 10x10kg 8x11kg 8x11kg

Czworoboczny
:
1. Szrugsy sztangą 10x80kg 10x80kg 8x85kg 8x85kg

Triceps :
1. Wyciskanie francuskie leżąc 10x35kg 8x40kg 8x45kg R.Ż.
2. Wypychanie na wyciągu 10x10szt(all) 8x10szt(all)+5,0kg 6x10szt(all)+10kg!!!
3. Prostowanie ramion na wyciągu 8x10szt(all) 8x10szt(all)+5,0kg 6x10szt(all)+10kg!!!

* R.Ż = rekord życiowy


Uwagi:
Na treningu spotkałem się z Knife’m, pogawędziliśmy więc nieco sobie, wymieniliśmy paroma ćwiczeniami i pogadaliśmy o p.ierdołach. Knife nie dowierzał, że moje bicepsy mierzą ledwie 40 cm, no ale to był wynik z początku testu, a ponadto podczas ćwiczeń inaczej to wygląda na pompie. Ile mierzą obecnie, okaże się za tydzień. Wzięliśmy także udział w siłownianym „trójboju”, bo razem z jeszcze jednym gościem zajęliśmy małą przestrzeń, jedyną na której można się ulokować ze sztangami i machaliśmy wszyscy na zmianę. Najpierw Knife przysiady, potem inny kolega martwy (ciąg, a nie kolega ), a potem ja wiosłowanie. Jakoś się to sprawnie udało przeprowadzić. Knife zedemonstował tego dnia 2 strony swej osobowości, bo podczas treningu zaasekurował mnie nawet z własnej inicjatywy przy ostatniej serii francuza, ale za to w szatni próbował ode mnie wyłudzić za pomocą plastikowej makiety noża, Kaizenowskiego gainera. Widząc, że żyw go nie oddam, z zamiaru zrezygnował.

Dziwił się także, jakim cudem jeszcze żyję po przeprowadzaniu takich jak ostatnia relacji z Rafałowego sklepu, ale spokojnie mu wytłumaczyłem, że to wszystko jest kwestią strategii. Ja do Rafałowego sklepu wchodzę, zawsze gry ten je, a że Rafał niedokończonego jedzenia nigdy nie odkłada, ma tylko jedną rękę wolną. Ręka ta na dodatek waży 50 kilo, więc poruszając się niczym Muhammad Ali, wykonuję przed jej mocarnymi, lecz wolnymi atakami sprawne uniki, bezkarnie drażniąc Rafała. Proste, prawda?

Na siłownię poszedłem wpół śpiąc, a wyszedłem z niej półżyw (dziś spałem do 10-tej!). Plecy bolały mnie już podczas wiosłowania, a przy ostatniej serii martwego krew niemalże płynęła mi z oczu. Jednym słowem kręgosłup odmawia mi już posłuszeństwa. Pomyślę, co z tym dalej zrobić.

Na "+"”
- siłą woli wyśrubowałem parę rekordów

Na "-":
- ogromne wyczerpanie po treningu, będące skutkiem cholernie ciężkiego tygodnia w pracy, niedosypiania i 6-go tygodnia intensywnych treningów
- ch.olernie n.ap*****lający kręgosłup.

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-09 12:01:25

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 546 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 20556
Sledze test od poczatku jednak jakos nie bylo okazji sie w nim udzielic ani pochwalic prowadzacego poprostu nie chcialem robic spamu ale w koncu sie zdecydowalem mysle ze sie nie obrazisz i nie bedziesz mial mi tego za złe

Widac u Ciebie duzo samozaparcia i wytrwalosci moge sobie tylko wyobrazic jak ciezko połączyc prace obowiazki w domu i trening no i jeszcze trzymac diete

Ps. Z tym podciaganiem na drazku z dodatkowym obciazeniem to mnie zaszokowałes RESPECT

Nie przejmuje się już detalami bo one i tak nic nie znacza Debiuty ? może kiedyś

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Buahaha

Po pierwsze - to nie wyłudzam od nikogo wody, gainera ani czegokolwiek - bo mam własne zasoby Oprócz gumowej atrapy treningowej - miałem ze sobą także prawdziwy nóż (spyderco endura) i Hardened zasugerował "jaskiniowy" sposób "łowienia" panienek - jednym słowem z kosą wszystkie laski twoje [ buahaha ]

Przy tej asekuracji przy wyciskaniu francuskim to Hardened - zwiększył tempo, bo myślał, że zacznę mu coś mieszać

Co do treningu - to było sporo ludzi - ale jakoś udało się wszystko zrobić . Hardened doradził mi fajną wersję ćwiczenia na łydki - gdzie staje się na podwyższeniu, podkładając 15-20 kg pod ławeczkę (chodzi o zbudowanie podwyższenia w celu pełniejszego zakresu ruchu).

Ciekaw jestem postępów naszego "twardziela" po tym całym cyklu: obwodów, zwłaszcza. Trening już dał mi się we znaki: przysiady i ciężkie wyciskania na barki robią swoje.

PS. Następny trening najprawdopodobniej w poniedziałek wieczorem - więc do zobaczenia.

PS 2. Można by nagrać filmik albo zrobić zdjęcia na siłce.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-12-09 14:01:49

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 5586 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 39451
"PS 2. Można by nagrać filmik albo zrobić zdjęcia na siłce." -> Robcie, Panowie, robcie.

Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...

Moj dziennik crossfit:

http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
No, foty z silki sie przydadza.

Takie co efektowniejsze, podciaganie z obciazeniem czy cos

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1560 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6223
dobry pomysl.
Hard nie masz odwrotu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Ok, zobaczę co da się zrobić. Sprzęt, na którym można coś pstryknąć i "filmownąć", mam. Jak Knife podejmie się roli operatora, to może coś z tego wyjdzie. W poniedziałek będę na siłowni ok. 17.40. Do sfilmowania nadaje się tego dnia raczej tylko wyciskanie na skosie i unoszenie przedramion na modlitewniku (spróbuję pomachać tam z rekordowymi dla mnie 47 kg). Podciąganie to dopiero w piątek jest w planie.

PS. Drugiego Fronczewskiego chcą ze mnie zrobić

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-09 15:41:46

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
Nasmaruj sie ladnie olejkiem!

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345




Ja nawet bez smarowania jestem ładny .

Tak się zastanawiam, czy zaangażowanie Knife'a jako operatora jest pomysłem bezpiecznym. Raz: on ma pomysły równie zakręcone jak ja . Dwa: ciężko byłoby naklonić go do swej wizji reżyserskiej. Ja w każdym razie bym się tego raczej nie podjął. Dlaczego? Ano popatrzecie na te zdjęcia potencjalnego operatora, to zrozumiecie co mam na myśli.


PS. Pablo_20: komentarze są zawsze mile widziane .

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-09 16:03:56

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Wróciłem właśnie z „Jamesa Blonda” , który nawiasem mówiąc jest ogromną porcją absolutnie wyśmienitego kina sensacyjnego i muszę się przyznać, że zrobiłem rzecz, której zawsze starałem się unikać, i która miała być dla mnie swoistą lampką kontrolną. Mam na myśli zabieranie żarcia do kina.

Wiedząc, że film trwa 2,5 godziny, a do tego dochodzi czas na dojazd, powrót itp., wykalkulowałem, że miałbym 5-godzinną przerwę między posiłkami. Na to sobie nie mogłem pozwolić, więc razem ze mną i żoną, powędrował do kina shaker, woda i UltraMass. Pochłonąłem miksturę zaraz po kinie i tym sposobem dołączyłem do grona ludzi, których życiem rządzi siłownia. Mam nadzieję, że to był tylko ten jeden wyjątkowy raz i że uda mi się jeszcze wrócić do „normalności”.

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

L- glutamina + gainer + - (HMB)

Następny temat

Temp a białko

WHEY premium