KINEZJOLOGIA POROWNAWCZA : DRAZEK I WYCIAG GORNY; RODZAJE CWICZEN A PRACA MIESNI

Wginanie przedramion dotyczyło sztangielek, więc można ją wykonać w maks pronacji.....

Nachwyt i podchwyt w podciąganiu rozawazalem w sredniej pozycji - moj blad nie dodalem tego,

Abdukcja jest jedna na zewnątrz i nie wymaga podkreslenia jak to określiles.

A ze stabilizacji mozna by fajnego arta zrobic, dyskusja byłaby fajna moze dla nas ale niepotrzebna na tym forum.

Pozdrawiam! MaronP

Iryd_kg:

Zapewne wspomnialbym o glowie dlugiej ale to Ty byles jednym z tych ktorzy namawiali mnie do skrocenia artow. Jak widac nie potrafie tak skrocic arta by nie znalazlo sie kilku niedomowien/bledow... nie bede juz tego robil. Beda tak dlugie jak uznam, a ten obecny chcialem skasowac juz nastepnego dnia z rana! Oczywiscie nie mam za zle dobrych checi...

Co do dlugiej glowy tricepsa to juz dodalem uwage o jej pracy w odpowiedzi do MaronP... nie uwazam jednak by mozna mowic o jej treningu w tych cwiczeniach, a jak mozna sadzic po opisach pracy miesni w podciaganiu nie bylo moja intencja rozwodzenie sie nad czymkolwiek innym niz plecami.


MaronP:

Wginanie przedramion dotyczyło sztangielek, więc można ją wykonać w maks pronacji.....

NIE WIEM O CO CI CHODZI ALE NIE ZAPRZECZASZ MI TYM ZDANIEM BO O TYM WLASNIE >JA< PISALEM, POZA TYM DAJESZ PRZYKLADY RUCHOW IZOLOWANYCH A ONE NIEKONIECZNIE SPELNIAJA WARUNKI ANALIZY PRACY CALEGO UKLADU SIL W RUCHU ZLOZONYM.

CALY CZAS NEGATYWNIE SIE WYPOWIADAM O PELNOZAKRESOWYCH PODCIAGANIACH W BARDZO SZEROKIM CHWYCIE ZE WZGLEDU NA FATALNE ROZKLADY SIL OD MIESNI ZGINAJACYCH LOKCIE W DRUGIEJ POLOWIE RUCHU POWODUJA NAGLE DRASTYCZNE OBNIZENIE EFEKTYWNOSCI PRZELOZENIA SIL NA RUCH CIALA W GORE. NAJSZERSZE I OBLE SA WIEC PORZADNIE POBUDZANE TYLKO W POLOWIE RUCHU. LANCUCH JEST SLABY JAK NAJSLABSZE OGNIWO I TUTAJ ZGINACZE LOKCI NAGLE SIE NIM STAJA W POLOWIE RUCHU! KWESTIA EFEKTYWNEJ KOORDYNACJI RUCHOW PRZEZ SZSTEM NERWOWY.. OSOBNY TEMAT ..


Nachwyt i podchwyt w podciąganiu rozawazalem w sredniej pozycji - moj blad nie dodalem tego,

NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE ZE NIE TYLKO MNIE CHOCHLIK DOPADL.. ALE JEST JESZCZE GLEBSZA TEGO WARSTWA: MUSIALBYS MIANOWICIE ROZWAZAC UKLAD JESZCZE WEZSZY NIZ KLASYCZNY SREDNI, A MIANOWICIE NA SZEROKOSC STAWOW BARKOWYCH. SREDNI DOPIERO W KONCOWCE RUCHU ZACZYNA PRZECHODZIC W NACHWYT, A W RZECZYWISTOSCI JEST ZNAAAACZNIE BLIZEJ NEUTRALNEGO W KTORYM ZGINACZE STAWU LOKCIOWEGO GENERUJA NIEMAL IDENTYCZNA , A CZASEM WIEKSZA SILE NIZ W PODCHWYCIE!

Abdukcja jest jedna na zewnątrz i nie wymaga podkreslenia jak to określiles.

nIE TYLE PODKRESLENIA CO MOZE OKRESLENIA... MOZE GDYBYN SIE NIE SPIESZYL JAK IDIOTA..

A MOZE NAPISZE COS O MIESNIACH MONITORUJACYCH I NIE WYJASNIE POJECIA? W SUMIE LATWO SIE DOMYSLIC OCB..


A ze stabilizacji mozna by fajnego arta zrobic, dyskusja byłaby fajna moze dla nas ale niepotrzebna na tym forum.

ZMIANA POTOCZNEGO SLOWNICTWA NA STRICTAE MEDYCZNE TEZ NIE JEST POTRZEBNA NA TYM FORUM.. NO, MOZE W INNYM DZIALE??

WIEC PODSUMUJE STABILIZACJE W RUCHACH PODCIAGANIA: NAPIECIE W STABILIZATORACH JAKIES TAM JEST, ALE ZA SLABE BY MOWIC O ICH TRENINGU. TU TRZEBA WIOSLOWAC, I TO PORZADNIE!

PS: jak nie masz abonamentu to nie mozesz glosowac(SOG).

Pozdrawiam!

WODYN, szkoda że znowu za bardzo sie rozpisałeś- ale taka juz twoja natura.
jednakże z twoim "rankingiem" skuteczności podciagań na drążku nijak sie nie moge zgodzić.
jednak aby polemizowac w jakikolwiek sposób musiałbym wszystko przeczytać- by nic nie wyrywać z kontekstu.
więc z żalem muszę z polemiki zrezygnować/
powiem tylko, że dla mnie najskuteczniejsze podciągania to w średnim chwycie do karku a także w chwycie neutralnym w pozycji podobnej jak do podciągań właśnie do karku.
natomiaast b. dobrze opisałeś ułożenie tułowia w celu najefektywniejszej pracy najszerszych, co już wcześniej w niektórych postach sygnalizowałem- ale bardziej ogólnie.

apokalipsa:

Ja tu sie przez co druga odpowiedz zale ze za krotki to artykul, rozwazam nawet prosbe o skasowanie, a Ty mi ze sie rozpisalem?

Jak beda dluzsze w przyszlosci to przynajmniej nie przeczytasz,hehe...

Z tego co zauwazylem to w biomechanice i treningu z progresja jestes na tyle obeznany ze nie musisz czytac takich artow... choc jak zwykle przedstawie cos co zapewne pod innym katem widzisz..

Co do mojego rankingu: czy "nijak" oznacza ze gustujesz mniej-wiecej w srodku przedzialu ? Prawdziwe roznice sa dopiero w ostatnich 2 pozycjach!
Pierwsza szostka w miare rowny poziom trzyma...

Co do tego ze gdzie niegdzie wspominales o ustawieniu tulowia itp: w sumie po to pisalem art by bylo gdzie odsylac ciagle posty "drazkowe", bo juz mnie wkurzaly powtarzane odpowiedzi. A tak odsylka plus indywidualne komentarze...

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-10-23 21:42:47

WODYN - arty można skracać pisząc inną składnią lub używając skrótów. To forum kulturystyczne a nie literackie.

Iryd:

Jak to apokalipsa ujal nie lezy to w mojej naturze. Poza ty, wiem ze niektorzy wola czytac takie arty a nie "inaczej skladane" i krotkie.

Jedyne co moge zrobic to dobierac ograniczone zakresowo tematy... ale spojrz tylko na " OLD SCHOOL ; wioslowaie" ! Temat niezwykle ograniczony a pisania/czytania duzo! https://www.sfd.pl/temat281827/ 

Widzisz, krotkie latwe i przyjemne juz byly i nie zamiezam tego powielac.
Wiesz jakie tematy ja czytam? Najpierw tytul: jesli jest konkretny, a nie np "klata jak u wariata" to oczekuje ze sie czegos dowiem i z reguly doczytam. Jesli tytul jest dosc ogolny to patrze na objetosc. Jesli jest porownywalna z postem ktory wlasnie czytasz a ja napisalbym 10 razy wiecej to co moge sobie pomyslec? Tyle ze nic sie nie dowiem i zmylam udzielac 2 razy dluzszych odpowiedzi...

Czy nie lepiej jesli ja i moze jeszcze paru na dziesiatki piszacych napisze cos wiecej niz podstawy? Najzwyczajniej w Swiecie istnieje zapotrzebwanie na jedych i drugich... Ale przychodzi czas kiedy postawy z krotkich artykulow stana sie tylko zalazkiem bledow ktorych mozna bylio uniknac czytajac dokladne opracowania...

Najwazniejsze dla mnie jest by nie spauperyzowac tematu i dac solidne argumenty. Zabiera to troche miejsca ale takie sa koszta wiekszej wiedzy: wiecej czytania!

A z ta skladnia: czasem nawet nie wiem jak zbudowac zdanie by bylo zarowno latwe w odbiorze i nie zatracalo sensu. Robie co moge wyslawiajac sie dosc scisle i przy zachowaniu zasad logiki. Uwazam ze to uniwersalny jezyk.. ale kazdego jezyka trzeba sie tez uczyc i zarowno ja sam jak i czytelnicy powinni to robic!

Ostatecznie zas: probowalem, nie potrafie zrobic tego dobrze! Nie ma co walic glowa w mur. Kiedys naucze sie moze pisac...

Pozdrawiam i dzieki za troske!

gubię się w Twoich artach, ale są b. dobre
1. w celu dobicia na koniec serii lub ostatniej "polserii", ktora faze lepiej zrobic, jesli calej sie juz nie daje rady?? od zwisu luznego mniej wiecej, do polowy ruchu w gore, czy od polowy, to gory, brodą do drazka??

2. bedzie masa niedlugo, najszersze beda wlasnie priorytetem...na ich poszerzenie, ktora wersja podciagania wyjdzie najlepiej?? bo z tego co wyczytalem do klatki, waskim, neutralnym...a nie jak sie ogolnie sadzi, szeroko do klatki...zgadza sie?? czyli wg. Ciebie szerokie do klatki jako jedno z najmniej skutecznych wersji podciagania??

3. plecy beda laczone z bi lub tri -cepsem, podciaganie bedzie w 6 seriach (2 wersje po 3 serie), pozniej wioslowanie x4/5, przyciaganie raczki dolnego wyciagu x3/4, sciaganie gornego wyciagu w wersji, jaka nie zostala uzyta podczas podciagan (bo nie wiem jeszcze jakie wersje bede wykonywal )...bedzie ok??
a do tego w jeden z luzniejszych dni (pewnie z barkami, bo są same), dorzuce 4 serie podciagania jeszcze, lub po 2 wioslowania i podciagania...bedzie ok?? zeby ten plan mial chociaz maly priorytet na te najszersze


oraz chetnie bym poznal kolejnocs skutecznosci podciagan wg. Apokalipsy
zakladajac oczywiscie wplyw na rozbudowe najszerszych

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2006-10-24 00:07:20

gubię się w Twoich artach, ale są b. dobre

MAM NADZIEJE ZE TO DLATEGO ZE JEDNO Z DRUGIEGO WYNIKA...

1. w celu dobicia na koniec serii lub ostatniej "polserii", ktora faze lepiej zrobic, jesli calej sie juz nie daje rady?? od zwisu luznego mniej wiecej, do polowy ruchu w gore, czy od polowy, to gory, brodą do drazka??

W WASKICH CHWYTACH , SZCZEGOLNIE PODCHWYTEM MOZLIWE SA OBIE WERSJE. dLATEGO SA NA PIERWSZYM MIEJSCU BO INNE MAJA JUZ BARDZIEJ NIEROWNA LINIE OPORU I WYCHODZI TAK JAK PZY WIOSLOWANIACH ZE CIEZKO WYKONCZYC RUCH BEZ ROZPEDU...

SZEROKI CHWYTY MOZESZ DOBIJAC W POCZATKOWEJ POLOWIE/W ROZCIAGNIECIU. EWENTUALNIE MOZNA DOLOZYC CIEZAAR I WYKONYWAC POLOWE OD SAMEGO POCZATKU.

SPROBOJ WIEC:
-WASKI: PELNE(NIEKONIECZNE)-DOBITKA W SKURCZU-DOBITKA W ROZCIAGNIECIU
-SZEROKI BEZ DODATKOWEGO CIEZARU; SKURCZONA POLOWA-PROBY PELNEGO-POLOWA ROZCIAGNIETA , ALBO PO PROSTU Z OBCIAZENIEM W ROZCIAGNIETEJ POLOWIE , TAK JAK TU: https://www.sfd.pl/temat291668/ 


2. bedzie masa niedlugo, najszersze beda wlasnie priorytetem...na ich poszerzenie, ktora wersja podciagania wyjdzie najlepiej?? bo z tego co wyczytalem do klatki, waskim, neutralnym...a nie jak sie ogolnie sadzi, szeroko do klatki...zgadza sie?? czyli wg. Ciebie szerokie do klatki jako jedno z najmniej skutecznych wersji podciagania??

DLACZEGO TAK UWAZAM JUZ WYJASNILEM. INNA SPRAWA ZE NAJSZERSZE ZAWSZE OBRABIALEM PRZEDE WSZYSTKIM WASKIMI ROZSTAWAMI, CZASEM TYLKO DOLACZAJAC SREDNIE I SZEROKIE. JESLI USTAWISZ TULOW WG MOICH WSKAZOWEK BEDZIE LEPIEJ JAK SADZE. POZA TYM NEUTRAL WASKI MA NAJWIEKSZE MOZLIWOSCI ROZCIAGANIA MIESNI...

3. plecy beda laczone z bi lub tri -cepsem, podciaganie bedzie w 6 seriach (2 wersje po 3 serie), pozniej wioslowanie x4/5, przyciaganie raczki dolnego wyciagu x3/4, sciaganie gornego wyciagu w wersji, jaka nie zostala uzyta podczas podciagan (bo nie wiem jeszcze jakie wersje bede wykonywal )...bedzie ok??

JEDNA WERSJE TRAKTUJ JAKO CW PODSTAWOWE, A DRUGA WYWAL NA KONIEC JAKO DOPOMPOWANIE. PO JAKICHS 3 TYGODNIACH ODWROC KOLEJNOSC. JESLI DOTAD JAKO PIERWSZE MIALES PODCIAGANIE SZEROKO TO TERAZ IDZIE NA KONIEC, CHOCBY NA WYCIAG.. MARTWY CIAG SIE GDZIES ZAGUBIL...

-MARTWY SREDNIO - CIEZKO
-DRAZEK CIEZKO (jesli konieczne szeroko tow dolnej polowie)
-WIOSLOWANIE CIEZKO (jakas wersja jednoracz, m onnymi bo masz zmeczone prostowniki)
-DRAZEK DOBITKA (inne cw)
-WIOSLOWANIE DOBITKA (oburacz)
-UNOSZENIE TULOWIA Z OPADU DOBITKA (z ciezarkem na 20-25powt)

WG MNIE PLECY SA TAK DUZA GRUPA ZE DAJAC NA NIA PRIORYTET NIE DASZ RADY DOBRZE WYKONAC NICZEGO PO NICH, A JUZ NA PEWNO NIE BICEPSA. MOZESZ WIEC NA ZASADZIE ROZGRZEWKI ZROBIC JAKIC MALY MIESIEN PRZED PLECAMI ALE NIE STARAJ SIE WYMECZYC ZA BARDZO.. BARKI-PLECY LUB TRICEPS-PLECY.. OSOBISCIE ROZLOZYLBYM TAK

PON
-BARY, NOGI

SR
-KLATA, BIC TRIC

PT
-PLECY, (KAPTURY TEZ)

ALBO

PON
-BARY, BIC

WT
-NOGI

CZW
-KLATA, TRIC

PT
-PLECY

a do tego w jeden z luzniejszych dni (pewnie z barkami, bo są same), dorzuce 4 serie podciagania jeszcze, lub po 2 wioslowania i podciagania...bedzie ok?? zeby ten plan mial chociaz maly priorytet na te najszersze

JESLI JUZ TO NA 2 DNI PRZED CIEZKIM TRENINGIEM PO 3 SERIE NA 12-15 POWT CWICZENIA "EKSPERYMENTALNEGO", ZAWSZE INNEGO...


oraz chetnie bym poznal kolejnocs skutecznosci podciagan wg. Apokalipsy
zakladajac oczywiscie wplyw na rozbudowe najszerszych

NAPISZ MU NA PRIV POWIADOMKE Z TEGO POSTU...


Pozdrawiam!


Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-10-24 07:35:17

Wodyn, (prawie) nikt nie neguje ze dlugos artow jest potrzebna. W przypadku apokalipsy akurat nic dziwnego ze nie przeczytal tylko po to by ocenic, sam to przyznales. A jak komus sie nie chce to nie czyta i tyle, niech sobie czyta prostsze rzeczy. Ja bardzo takie artykuly lubie i duzo z nich wyciagam. (A czytanie uwazam za bardzo przydatny skill )

dzieki