plecow...
[http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.htm]
MOJE PLECKI BARDZO RZADKO CWICZONE SZEROKIMI CHWYTAMI.
Podciaganie na drazku jest jednym z najbardziej popularnych cwiczen.
Wersja sciagania w dol jest stosowana kiedy z jakichkolwiek przyczyn
podciaganie jest zbyt trudne.
Ciekawe jest zjawisko ze na poczatku kariery wiekszosc osob wiecej
udzwignie w ruchu sciagania w dol wasko niz w wyciskaniu lezac, a po
paru latach sytuacja sie odwraca! Wg mnie tlumaczenie ze mieesnie od
wyciskania nie za uzywane na codzien a bicepsy sa nie tlumaczy
wszystkiego. Wiekszosc sily tkwi i tak w miesniach najszerszych
zazwyczaj uzywanych mniej niz piersiowe!
Wg mnie swiadczy to iz rozwijamy miesnie "wyciskajace" w wiekszym
stopniu niz "sciagajace" albo z powodu lenistwa, albo zlego doboru
cwiczen na nie!
Wyciskanie lezac zdobylo swoja popularnosc dlatego ze rozklad sil w
ukladzie tzw zamknietego lancucha kinetycznego pozwalal na uzycie
wiekszych ciezarow niz w innych cwiczeniach z grupy wyciskajacych.
Jeszcze lepszy uklad wystepuje przy pompkach na poreczach albo
wyciskaniu glowa w dol(po czesci poprzez skrocenie zakresu). Jednak
na wynik w poreczach wplywa znaczaco waga ciala a wyc glowa w dol
jest niepopularne z uwagi na brak poczucia bezpieczenstwa (i
dobrze!). Zamiast tego (czasem intuicyjnie) stosuje sie technike
trojbojowa.. i dobrze!
Niegdys popularne byly sprawdziany podciagania na drazku podchwytem
(Old School). Dlaczego? Bo dawalo najwieksze wyniki.
Z podciagan na drazku obecnie najwieksza popularnoscia cieszy sie
wersja szeroko do klatki piersiowej... a wlasciwie do brody, no i
wersja szeroko do karku...a wlasciwie do potylicy!
Sledzac historie sportow silowych dochodze do wnioskow ze stalo sie
tak ze wzgledu na to ze SA CIEZSZE od podciagania podchwytem lub
"zolnierskie"(spotkalem sie z ta nazwa chyba tylko raz: wersja na
sprawdzianach do szkol, strazy pozarnej , komandosow, policji itp..
czyli nachwytem na szerokosc nieco wieksza niz barki - "srednia" .
Przypomina charakterystyka wspinanie sie po przeszkodach terenowych
typu sciana i z tad popularnosc w owych testach).
To ze szerokie sa ciezsze dawalo kolejny bodziec tym co nie chcieli
z jakichkolwiek przyczyn dodawac sobie obciazenia tak wielkiego jak
by musieli podwieszac do wersji np podchwytem. Jesli ktos kiedys
doczepil sobie do pasa 50kg ten wie ile z tym moze byc guzdrania sie
i niewygody. Jesli ktos nie ma pasa tym trudniej: ciezar umieszcza
sie miedzy nogami, a krawedz ciezkiej sztangielki spoczywajaca na
lydce moze sprawiac bol odbierajacy koncentracje i checi.
Inna, wg mnie wtorna przyczyna to wiara ze jesli cwiczenie
przypomina poze "bicepsy przodem" lub "bicepsy tylem" to cwiczenie
wplynie pozytywnie na pozowanie. Albo jeszcze inaczej: jak zrobisz
to cw przed lustrem to obracajace sie dolem na zewnatrz lopatki
wypychaja zewnetrzne krawedzie "motyli" jeszcze bardziej na boki.
Wersje "waskie" obracaja lopatki w nieco innym kierunku(ale na boki
rowniez). Wydaje sie wiec ze to cwiczenie "rozpycha/rozszerza na
stale". Z tym ze nie w ten sposob.. jesli urosna miesnie obracajace
lopatki dolem do wewnatrz i ulegna przykurczowi to zawodnik ma
tendencje do podswiadomego napinania owych "obracaczy". Efektem MOZE
BYC nieumiejetnosc zaprezentowania szerokosci plecow.. zalezy od
indywidualnej kontololi nad miesniami... Juz lepiej stosowac ciezkie
wyciskania zza karku do pozowania, bo tam zachodzi aktywna abdukcja
lopatek dolem na zewnatrz... No i pozowac!
Wracajac do proporcji sily wyciskania lezac i drazka; Wg mnie
sprawdzianem dobrego rozwoju miesni odpowiedzialnych za podciaganie
na drazku jest porownanie z wynikiem podciagania na drazku w
najlatwiejszej wersji, czyli bardzo waskim podchwytem jak np Jan
Luka :
http://www.kolaseum.pl/kronika_20050622.html
Komentarz do wyniku jana Luki.. wyciskanie - 222,5 kg w koszulce.
Zeby nie bylo ze jest slabym wyciskaczem: 5 razy byl mistrzem Swiata
w tej konkurencji! Wyc bez koszulki mozna szacowac na 200-210 kg,
biorac pod uwage jakie wowczas stosowano koszulki.. Teraz , mimo ze
starszy przy wadze ponizej 90kg podciaga sie z ciezarem ponad 100kg.
powiedzmy ze max sila w tym ruchu wynosi 185kg. Biorac poprawke na
wiek oraz to ze w przez dziesiaeciolecia cwiczyl pod katem
powerliftingu(a wiec i wyciskania lezac, technika skroconego ruchu w
przeciwienstwie do pelnego ruchu podc na drazku) mozemy zaryzykowac
stwierdzenie ze wyc lezac powinno byc niemal rowne silowo
podciaganiu podchwytem. Moze byc nawet mniejsze: Zalezy od
predyspozycji! Przyklad Pana Jana jest wg mnie bardzo trafny, gdyz
jest mistrzem obu cwiczen/konkurencji...
Jesli wiec przyciagasz sporo mniej niz wyciskasz to znak ze
dotychcas albo nie starales sie za bardzo albo robiles bledy w
treningu plecow. Najprawdopodobniej zas byl to zly dobor cwiczen i
tyle. Dlaczego? Dlatego ze cwiczenie to chyba jedyna zmienna POZA
intensywnoscia , technikami treningowymi, suplementacja czy
dopingiem! One sa zazwyczaj stosowane "po rowno" dla wszystkich
miesni na ktrych nam zalezy... aha: psychika: kto sie boi
podciagania na drazku bardziej niz wyciskania lezac? Jakie sa
przeslanki? Jesli juz sa to kiepskie badz tchorzowskie!
Jesli przyciagasz +/- ten sam ciezar to stwierdzam ze masz rowno
przecwiczone plecy i klatke lub jak kto woli jednostki motoryczne
biorace udzial w tych dwoch ruchach.
Jesli przycigasz znacznie wiekszy ciezar na drazku to albo jeszcze
nie masz tyle starzu by dogonic go wyciskaniem, albo masz powazny
problem z klata.. ale to mozna stwierdzc po 2-3 latach treningu..
Poza tym intencja artykulu nie jest praca nad klatka!
TYPOWY PRZYKLAD ZANIEDBANIA PLECOW:
Znam koxa co na poczatku wazac ok 80kg mogl sie kilka razy
podciagnac na drazku. Po 2-3 latach niecwiczenia nog , a plecy
robiac na wyciagach rozrosl sie do 135kg. Plecy mial kiepskie na
szerokosc, ale jak stanal bokiem to juz smiech na sali: klata
wywalona pol metra do przodu barki po horyzont, lapy jak armaty ...a
plecy plaskie jak po cieciu samurajskim mieczem. Probowal pozniej
przygotowac sie do testow sprawnosciowych na policjanta i nie mogl
sie podciagnac ani razu(wymagane tylko 4)! Wyciskal 195 a na drazku
kicha! Nawet koxy niewiele mogly pomoc bo zaniedbal sie za bardzo!
Robil tylko szerokie sciaganie do karku i szerokie do klatki na
maximum 100kg... plus troszke lekkich wioslowan na 100kg na wyc
dolnym..
Trzeba zawsze brac pod uwage ze sa cwiczenia podstawowe i
uzupelniajace. W tych pierwszych masz po prostu duzo podniesc, a w
tych drugich bawisz sie w doktora-anatomo-masochiste i wczuwasz sie
w prace i bol miesni. Robiac inaczej nic wielkiego nie wyjdzie,
szczegolnie jesli masz glownie predyspozycje silowe.
Tyle historii i przemyslen wlasnych na temat wlasciwych proporcji..
KOMENTARZE ODNOSNIE PRACY MIESNI GRZBIETU POKAZANYCH W PODANYM NA
WSTEPIE LINKU, PRACUJACYCH PRZY OMAWIANEJ GRUPIE CWICZEN.. ANALIZA HIPOKRYZJI ATLASOW CWICZEN...
MIĘSIEŃ NAJSZERSZY GRZBIETU
(radze poczytac bo jest nieco skomplikowany a ta wiedza pozwoli na lepsze pojecie roznic w pracy poszczegolnych jego czesci/pasm/wlokien)
-Przyczepy początkowe: Wyrostki kolczyste szesciu dolnych kregow piersiowych i wszystkich kregów ledzwiowych oraz grzebien krzyzowy posrodkowy kości krzyzowej, tylny odcinek zewnetrznej wargi grzebienia kości biodrowej, powierzchnie zewnętrzne trzech lub czterech dolnych żeber, dolny kąt łopatki; przyczepy końcowe: Grzebień guzka mniejszego kości ramiennej
Sciaga ramiona w dol, odgrywa role przy oddychaniu(podnosi zebra),
przywodzi to tylu, obraca do wewnatrz i opuszcza podniesione ramie.
Nadaje "glowny ksztalt" litery "V" plecom.. nie on jedyny zreszta...
MIĘSIEŃ OBŁY WIĘKSZY
-sciaga ramie ku lopatce. Dzieje sie to niezaleznie od wersji
przedstawionych tu cwiczen, zmiany sa nieznaczne tylko w zaleznosci
od kata dzialania sily miedzy lopatka a koscia ramienna...
Dodawac on moze ekstra wypuklosc na szczycie najszerszego,
szczegolnie po "rozlozeniu" lopatek... dodam jeszcze ze najbardziej
go przepracowywalo u mnie przenoszenie sztangielki lezac. Poza tym
lopatki az same sie rozszerzaly po tym cwiczeniu. Wielu stosowalo to
na przyrosty klatki.. ale nie widuje tego zbyt czesto. Gdyby
traktowali je jako cwiczenie na szczyt najszerszego na pewno byloby
znacznie popularniejsze , bo efekty bylyby widoczne! Kiedy napniesz
miesnie naramienne i jednoczesnie obly wiekszy, lopatki ustawiaja
sie "w pozycji kobry"...
MIĘSIEŃ OBŁY MNIEJSZY
-zajmuje sie raczej obracaniem/rotacja kosci ramiennej na zewnatrz i
w gore. Wycwiczysz go troche ruchami wyciskania z szerokim rozstawem
lokci. Kiedy poczujesz ze wyciskanie zza karku lub podciaganie do
brody w gornym zakresie przepracowuje tylne barki to przypomnij
sobie ten miesien ukryty wlasnie w tej okolicy!
Z uwagi na jego mase i funkcje nie bede uwzglednial go i jemu
podobnych w dalszej czesci rozwazan.
MIĘSIEŃ CZWOROBOCZNY GÓRNA CZĘŚĆ
-w interesujacej nas grupie cwiczen nieistotny.
MIĘSIEŃ CZWOROBOCZNY ŚRODKOWA CZĘŚĆ
-w interesujacej nas grupie cwiczen nieistotny.
MIĘSIEŃ CZWOROBOCZNY DOLNA CZĘŚĆ
-przysrodkowy odcinek gornego brzegu grzebienia lopatki to poczatek
tychze wlokien, a ida one do siebie w poziomie i kolejno w dol!
Oznacza to ze ich skurcz nie pomaga wcale w ruchu sciagajacym w dol!
To kolejny mit o drazku! Te wlokna obracaja lopatke dolem na
zewnatrz! Pomocne to przy pozowaniu, ale nie w sciaganiu drazka, w
szczegolnosci szeroko! Wlokna te sciagaja tez lopatki w tyl i w dol.
Tutaj mozna sie doszukac jedynie takiej ich pomocy ze na samym
poczatku ruchu, gdzie rozpedzaja ciezar po kierunku ruchu pokonujac
sily Bezwladnosci! Poza tym nic wielkiego!
MIĘSIEŃ RÓWNOLEGŁOBOCZNY
- z uwagi na rozklad sil wlacza sie porzadnie do pracy przy lekko
uniesionych lopatkach, albo w koncowej fazie ruchu . Przyciaga
lopatki dolna krawedzia ku sobie, ale jednoczesnie je unosi.
Przeciwdziala wiec funkcjom dolnych czesci kapturow/
m.czworobocznego. System nerwowy jest tak zorganizowany by
oszczedzac energie. Nie wlaczy zadnego z nich, chyba ze lekko. Oba
dzialaja za to przy wioslowaniach, rowniez przy martwych ciagach
(zaleznie od fazy ruchu, izometryczie, podobnie jak prostowniki).
Ktos tam mowi ze spina miesnie grzbietu na koniec ruchu. Tylko co
to da skoro to wbrew woli sys nerwowego? Ano zludzenie. Rownie
dobrze mozna napinac miesnie czytajc ten artykul. Wystarczy sciagac
lopatki bo wypadkowa sil od obu miesni jest wlasnie sciagniecie
lopatek. Teraz niezaleznie od szerokosci chwytu sila rozciagajaca
lopatki nie bedzie duza na tyle by mozna bylo mowic o ich TRENINGU!
W tym miejscu nalezy zastosowac naprawde ciezkie wioslowanie!
https://www.sfd.pl/temat281827/
MIĘSIEŃ DŹWIGACZ ŁOPATKI
-w interesujacej nas grupie cwiczen nieistotny.
MIĘSIEŃ PODGRZEBIENIOWY
-w interesujacej nas grupie cwiczen nieistotny. Funkcje w sumie te
same co obly mniejszy. Pomaga tez w unoszeniu ramienia..ale bardzo
slabo.
Jak widac po ow analizie dzieki tym cwiczeniom mozemy liczyc na
przyrosty najszerszych oraz oblych. Poza tym ponizszych:
DODATKOWO ZAANGAZOWANE MIESNIE:
-TYLNE NARAMIENNE
-BICEPSY
-RAMIENNE
-RAMIENNO-PROMIENIOWE
-PIERSIOWE WIEKSZE(ZEWNETRZNE I DOLNE WLOKNA)
-PIERSIOWE MNIEJSZE
CWICZENIA NA DRAZKU NIGDU WIEC NIE ZASTAPIA WIOSLOWAN I MARTWYCH
CIAGOW!!!
JAK ZMNIEJSZYC ZAANGAZOWANIE MIESNI ZGINACZY RAMION I PIERSIOWYCH, A
JEDNOCZESNIE ZWIEKSZYC ZAANGAZOWANIE MIESNI PLECOW?
odpowiedz jest .. paradoksalna! Nalezy upodobnic sciaganie z
gory/podciaganie na drazku do wioslowania!
-glowe odchylamy w gore i do tylu. Plecy wyginamy w lekki luk jak
przy wyciskaniu u trojboistow
-kolana/kosci udowe odchylamy do tylu..ale bez przesady
-uginjac nogi w kolanach przenosimy srodek ciezkosci jeszcze dalej w
tyl...
-luzujemy miesnie brzucha i podnosimy klatke do gory
-wyobrazamy sobie ze celem jest przemieszczenie lokci po luku w dol
-opisane powyzej dzialania dodatkowo aktywuja tylne naramienne, co
jest dobre dla bo pomaga przebrnac przez "martwe strefy" ruchu wiec
daje wieksza stymulacje miesni docelowych. Cwiczenie staje sie
bardziej zlozone... Zauwazylem ze szersze chwyty bardziej aktywuja
tylne naramienne, ale w wersjach do klatki.
-faze podciagania robimy na wdechu
-pokonujemy poczatkowa sile bezwladnosci lekkim szarpnieciem
lopatkami w dol... to taki "antyszrugs"...
-zginacze ramion maja "nieznosna" dla nich sytuacje w drugiej
polowie ruchu. Sa tu mocno napinane a miesnie plecow niechetnie
pomagaja bo traca "grunt pod nogami" czyli dogodna pozycje ..a takze
pomoc piersiowych; wykonanie ruchu tylko w gornej polowie jest wiec
efektywniejsze dla miesni plecow. Slabe ogniwo w postaci miesni
ramion pojawia sie pod koniec!
-wyeliminowane piersiowych to albo ruch w koncowej fazie, albo
opisane juz poniesienie przedniej czesci klatki piersiowej. I w
druga strone: napnij/skurcz miesnie brzucha a i piersiowe beda
wiecej dzialac!
DUBLOWANIE DRAZKA, czyli wykonanie wiecej niz jednego cwiczenia z
tej zamej kategorii:
-dubluj cwiczenia kiedy testujesz wciaz ktore sa najlepsze
-dubluj jesli uznasz ze dublujac masz lepsze przyrosty niz na jednym
z tych cwiczen
-dubluj kiedy np nie masz sily sie podciagac na wiele powtorzen, a
chcesz sie podciagac. Wowczas wybierz najlatwiejsza wersje i uzywaj
jej do podciagania sie! druga(moze byc ta sama) zastosuj na wyciagu
gornym NAJLEPIEJ NA KONIEC treningu, robiac docelowa liczbe
powtorzen!
-dubluj jesli startujesz w jakichs zawodach na drazku, ale forma
regulamInowa nie daje takich przyrostow formy jak wlasna sprawdzona
odmiana. Dla mnie wioslowanie jednoracz na mega ciezarach bardziej
pomaga w postepach na drazku niz cokolwiek innego.. paradoks Zasady
Specyfiki Adaptacyjnej ... ale da sie go wytlumaczyc stopniem
zaawansowania chociazby.. poza tym nie mowie tu przeciez o pomijaniu
drazka... to tak jak sprinterzy chodza na silownie by szybciej
biegac, ale tez biegaja!
-NIE dubluj kiedy jestes pewien ze masz cwiczenie z danej grupy,
ktore jest najlepsze i wszyscy "rywale" sa daleko za nim. Jesli
jednak majac takie cwiczenie wiesz ze dodajac inne cw jako
"wspomagacza" zrobissz wieksze postepy to droga wolna. Poza tym
mozna dodac liczbe serii.
Poki jednak nie dasz glowy ze to cwiczenie zalatwia cala grupe
cwiczen za jednym zamachem bierz pod uwage inne mozliwosci
rozwoju...a wtedy nie boj sie dublwac...pod koniec treningu!
MOJ SKRUPULATNIE SPRAWDZONY RANKING SKUTECZNOSCI CWICZEN
"DRAZKOWYCH":
-do klatki waskim chwytem neutralnym
-do klatki waskim podchwytem(male palce zlaczone)
-do klatki srednim chwytem neutralnym(specjalny drazek)
-do klatki sredni rozstaw nachwyt
-do karku srednim chwytem neutralnym(specjalny drazek)
-do karku wasko
-do klatki szeroko
-do karku szeroko
RAZ JESZCZE "NATURALNY RUCH = WIEKSZY CIEZAR" . AMEN!
Kto sprobowal wszystkich przez mimimum 3 treningi POD RZAD?
Kto zna swoja proporcje wyciskania lezac do sciagania z gory/podciagania na drazku(uwzglednij wage ciala) ?
Zapraszam do wypelnienia ankiety!
-WODYN
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2007-01-19 03:17:26
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-01-16 23:25:04
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!